reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciążowe dolegliwości

reklama
witajcie!!!

niesmialo pytam, czy moge do Was dolaczyc, nie wiem gdzie moje miejsce, a mam takie wielkie pytanie...

wlasnie test wyczarowal dwie sliczne rozowe kreseczki... :laugh:Wyglada na to ze to piaty tydzien sam poczateczek. Jestem juz po poronieniu w grudniu zeszlego roku, wiec jestem przerazona. Tak bardzo pragne tego dzieciatka.

Mam takie dziwne pytanie, czy to normalne, ze oprocz dodatniego testu ciazowego, braku miesiaczki i boli w podbrzuszu jak na miesiaczke, nie mam rzadnych objawow. No moze jak sie bardzo skupie to tak minimalnie piersi, ale moze to moje widzimisie.
Dziewczyny pomocy warjuje ze strachu!!!






 
animak76 , po pierwsze ogromne gratulacje!! a co do objawów: pewnei ze normalne z tym brakiem. i póki co ciesz sie tym. ja na początku tez sie przejmowałam ze nie wymiotuje i takie atm. a później jak zaczełam, to nie mogę skonczyć ::). piersi jeszcze pobolą, przynajmniej mozesz normalnie spac :)
poziom hormnonów cały czas rośnie i wraz ze wzrostem będziesz się czuła coraz bardziej ciazowo, chociaz ja pomimo wymiotów, rosnącego brzucha i ruchów dziecka, jakos nadal nie dam rady wierzyc ze mam w sobie ten cud :)
i wszytsko będzie dobrze! Aniołek czuwa nad wami!!
 
Elzbietko!!

dziekuje za odpowiedz i slowa otuchy, tak strasznie sie boje... Wiesz przy pierwszej ciazy bardzo bolaly mnie piers, i lamalo nie do zniesienia w krzyzu, a potem w 7tygodniu maly skarb poprostu odszedl... Teraz nie mam rzadnych objawow. Pragne dzieciatka tak bardzo!!! Raz jeszcze dziekuje za odpowiedz :)

 
animak76 pisze:
Wiesz przy pierwszej ciazy bardzo bolaly mnie piers, i lamalo nie do zniesienia w krzyzu, a potem w 7tygodniu maly skarb poprostu odszedl... Teraz nie mam rzadnych objawow. Pragne dzieciatka tak bardzo!!! Raz jeszcze dziekuje za odpowiedz :)
no i dobrz ze od początku ta ciąza jest inna od tamtej :) to oznacza ze zakończy sie również inaczej, czyli za 8 miesięcy :)
 
Witaj Animak cieplutko wsrod nas :) ciesze sie bardzo, ze do nas dolaczylas, po piewsze to GRATULUJE ci bardzo  :)
Po drugie to nie martw sie, ja tez jeszcze ani razu nie wymiotowalam, tez czasami mnie boli brzuch jak na okres i piersi w nocy tzn. jak zdejme stanik, czyli ogolnie nic nadzwyczajnego tez sie jeszcze ze mna nie dzieje. Przeciez kazda inaczej przechodzi ten piekny okres jakim jest ciaza i moze my nalezymy do tych szczesliwek i nas wymioty omina, albo poprostu w najmniej oczekiwanym momencie nas dopadna ;)
Wiec glowka do gory, wszystko napewno jest dobrze, nie zamartwiaj sie tak i ciesz sie swoim stanem  :) i zostan tutaj z nami, w kupie razniej ;D pozdrawiam cie cieplutko
 
animak76 niemartw sie zobaczysz ze bedzie wszystko dobrze...jak tu kiedys dziewczynki napisały brak objawow to tez objawy zobacysz ze dzidziunia bedzie rosła zdrowo i da ci jeszcze popalic....a teraz niewolno ci sie zamartwiac i zostan z nami tutaj...
 
wiki.25, sami, Elzbietko!!

dziekuje za slowa wsparcia, powoli wpadam w paranoje. W czwartek mam pierwsza wizyte u mojej dr wiec byle do czwartku... Pewnie nic nie bedzie jeszcze widziec ::), ale chyba tego potrzebuje... Dziekuje za zaproszenie do Waszego Grona, tylko czy ja Was czasem nie bede dolowac??? Naprawde z checia bede z Wami przezywac Wasze zmagania i moje wlasne... Ciesze sie, ze bede miala z kim porozmawiac :) :)

 
reklama
animak76 z nami bedzie lzej..kazda ma lepsze i gorsze chwile i kazdej czasem strasznie ciezko ale poto jestesmy tutaj zeby sie podtrzymywac na duchu zobczysz bedzie wszystko dobrze :-* i czekamy na pierwsza fotke twoja z brzuszka :-*
 
Do góry