reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

reklama
agniecha83 - no teraz Wasz dzień najbliżej, a potem ja z Iwo w kolejce:szok:

Iwo to Ty może pierwsza ;-)
.... albo nie 1 dnia, najlepiej w weekend 25.10
 
wczoraj znow mialam spiacy dzien, zaczelam was doczytywac, ale nie wytrwalam, wiec probuje dzisiaj po raz drugi :-D jutro przyjezdzaja na tydzien moi rodzice, wiec pewnie w ogole znikne na caly tydzien!

Kinia wczoraj jak przegladalam to juz mialam odpisac ze mi niesamowita ochote zrobilas na ten tort! dzisiaj nadal wyglada pysznie, ale juz ochoty nie mam, te ciazowe smaki mnie przerazaja ;-)

to USG bioderek to zeby sprawdzic czy nie ma dysplazji, tak? poczytalam sobie troche i wychodzi na to ze u erupejczykow to dosyc powszechne. bede musiala sie upewnic czy tu sprawdzaja! jestescie moja skarbnica wiedzy! ;-) poza tym czytam o waszych przygodach z karmieniem itp, i czuje jakbys sie z ksiazka uczyla :-D

Ludzik widze ze poznajecie sie jeszcze z mala, ale mimo klopotow wszystkie Twoje posty jakies takie pozytywne sie wydaja, super! :blink: tak mowisz, ze zachowujecie sie normalnie w ciagu dnia, a odkurzasz tez? bo to jednak spory halas. tak sie zastanawiam, bo u nas z kocia sierscia to bedzie trzeba czesto odkurzac.

agamemnon jestem w szoku co Ty wzielas do szpitala, o wszystkim pomyslalas! a ile Ty tam dni spedzilas? kawe pilas?
 
...tez się zastanawiam nad małym czajniczkiem, ale to mąż może przywieść, bo szarej słodkiej lury szpitalnej nie piłam (chodzi o herbatę) ;-), ja też szpitalnego jedzenie nie jadłam, nie żebym była wybredna, ale pamiętam jak wyglądało i pachniało a minęło już 5 lat (np. obiad SAME kopytka z mocno wyczuwalnym ziemniakiem zalane masłem i posypane cukrem - jedyne co spełniały to przykazana wartość kcal chyba :szok:)
 
Suselku odkurzacza jeszcze nie próbowałam, bo u nas same panele i generalnie szybciej nam idzie miotła+mop:) ale zmywarka, pralka jak najbardziej i małej to nie przeszkadza. Takie hałasy, jak naczynia ją trochę wkurzają, ale kiedyś trzeba wyładować zmywarkę, więc musi się oswoić z niektórymi dźwiękami, więźniami we własnym domu nie możemy być.
A jeśli chodzi o mój nastrój to rzeczywiście staram się być bardzo pozytywna, bo tak jest prościej, jak nastawiam się pozytywnie do każdego dnia:)
 
Gośka co do jedzenia szpitalnego - śniadanie składające się z jajka i 3 kromek chleba zaraz po porodzie było zabawne:) obiady to były nie najgorsze, ale kolacja to mortadela i chleb- biały lekko czerstwy:) mnie M dożywiał:)
 
reklama
Cześć :-) dziś mam dzień lenia :zawstydzona/y: nic nie robiłam od rana i dziś już nic nie robię :-) nie wiem czy ta pogoda tak na mnie wpływa :confused: czy co? Taka jakaś połamana wstałam i tak chodzę jak zombi cały dzień z kąta w kąt :zawstydzona/y: a jutro będę miała trochę do nadrobienia :sorry2: a co tam raz nie zawsze :tak:

kinia co za podły lekarz :wściekła/y: mogłaś mu pocisnąć, że jest tam jak du** od sra*** żeby pomóc :wściekła/y: co za podły naród...
agamemnon ja do 7 dnia życia podawałam k+d, a następnie samą witaminę d do ukończenia przez dziecko 3 miesiąca życia, karmię tylko piersią.
susel to już 10 tydzień? :szok: ale ten czas leci :-D
goska u nas w szpitalu jedzenie w miarę, ale herbata okropna :sorry2: piłam swoją bo to co podawali nawet koło herbaty nie stało :tak:

ok, lecę małą wykąpać i Kubę :-) miłego wieczorku ;-)
 
Do góry