reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

Susel ja mialam niskie łozysko chyba do 20 tygodnia a pozniej juz sie troche podnosiło. Teraz lekarka mówi ze nie jest źle....no i nie mialam zalecen, bo w tak wczesnej ciazy sie mowi ze sie podniesie, chyba ze masz przodujace?
 
reklama
U Adusia są erytrocyty świeże, leukocyty, pasma śluzu, złe ph, zły ciężar wlasciwy - i każdy z tych parametrów może wskazywać na stan zapalny w układzie moczowym.
Pewnie jakby co podaliby mu antybiotyki po prostu, ale ja już się stresuję, że by go kluli itp. A nie wiem czy pozwoliliby mi być z nim całą dobę. Mogą wyprosić matkę?

Ludzik - koniecznie wklej fotki z chustą :)

Asia - a jak tam w ogóle brzuszek? Już ok? Nic już nie pobolewa?

Susel - ja taka sama mądra jak Ty i już też poszperalam w necie. Co do tej koleżanki, to zadzwonilam, by się upewnić czy lekarka znowu nie robi z igły widły. Jak poczytałam w necie, to rzeczywiście takie są procedury przy stanach zapalnych układu moczowego (pobyt w szpitalu, by podać antybiotyk).
Co do wymiarów to jeśli lekarz mówił, że jest ok to jest na pewno ok :)
Jeśli chodzi o wagę, to żebyś sobie nie wykrakala jak ja. Ja chyba zaczęłam powoli przybierać na wadze ok. 14 tc. Też się martwiłam. A jak później ruszyło, to skończyło się na 22 kg na plusie ;)
 
Cyntia moj Preses mial 6 tyg i mial zachlystowe zapalenie pluc i moglam byc razem z nim w szpitalu. Warunki marne ale bylam z nim 2 tyg

Brzuch dobrze. Opanowalismy sytuacje ;-)

Susel ja tez wogole nie tylam. Spoko. W 2 miechy 7 nadrobilam. Wiec wszystko przed toba!!!
 
Grzanka dzieki! pocieszylas mnie, zwlaszcza ze tez nie przybieralas na wadze.

Gochson no wlasnie chyba przodujace, lezy na szyjce, czyli wedlug internetu to przodujace. a Ty mialas nisko, ale nie na szyjce, tak?

Cyntia nie przecze, ze kolezanka wie co mowi, ale po co straszyc. powtarzasz badania, wiec jak z nia rozmawialas to nie bylo jeszcze nic pewnego. oby szybko i latwo go wyleczyli, jezeli jakas infekcja faktycznie jest.
 
susel tym, że nie tyjesz się nie przejmuj, ja przy Grzesiu przytyłam 6kg, a wszystko było ok :) fakt, urodził się 2680g, ale dlatego, że przyszedł na świat 4tyg wcześniej, a tak to by spokojnie do tych 3kg z groszami dobił :happy2: a wymiary - Grześ wg usg zawsze był o tydzień do tyłu względem OM, ale ja miałam późno ovu, więc ok :) nie martw się, nosisz w sobie zdrowego dzidziusia :tak: jakby było coś nie tak, na pewno lekarka by zainterweniowała :*

cyntia oj biedny Aduś :* raczej pozwolą Ci zostać zwłaszcza, że karmisz piersią, ja z Grzesiem przy zapaleniu płuc byłam cały czas, nawet jak Gabryś był mały i miał rota i leżał na zakaźnym, gdzie teoretycznie nie wolno było przebywać, to i tak rodzice byli... przecież wiadomo, że maluszka nikt nie zostawi samego, a dodatkowo w pewien sposób rodzic odciąża pielęgniarki w opiece nad dzieckiem. Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia i żeby Adi się nie męczył :* no i siły dla Ciebie, bo takie pobyty w szpitalu są dla mam stresujące :*


Dziewczyny mówię Wam, jak jestem sama z dziećmi, to mam bardziej zorganizowany dzień niż jak A jest w domu... a dziś był i z niczym nie mogłam się wyrobić na czas :dry: za to jutro będę słomianą wdową :dry:
 
Susel ja mialam nisko na przedniej scianie, ale nie przodujace. Nie wiem czym to sie rozni ale przewaznie jak jest przodujace to zalecaja lezenie i oszczedzanie sie, wiec mysle ze by cie lekarz wyslal na zwolnienie.
 
Suselku - ja miałam przodujace w 20 tyg i częściowo na chodziło na szyjke i wcale nie musiałam leżeć tylko zakaz seksu i ćwiczeń. A masz jakieś plamienia?
 
Grzanka, ja byłam w swojej szkole rodzenia Bambino, ale prowadzili z akademii tej co piszesz:)

Dziś już nie dałam rady małej powiązać, bo jak M wrócił już była trudna do współpracy i marudna i dałam jej spokój, postaram pobawić się jutro, ale pewnie dopiero uda się w sb, jak cały dzień będziemy mieli.

Susuel nie przejmuj się wymiarami i tym, że nie tyjesz, norma zupełna to wszystko, a jak lekarz nic Ci nie mówi o wymiarach to wszystko jest dobrze, chyba zawsze +/- 2 tyg. w tych wymiarach jest normą i nie należy się niczym przejmować.

Cyntia nie przejmuj się nie będziesz widzieć jakby co jak go kują, bo do tych zabiegów raczej proszą rodzica o wyjście ( i dobrze, bo większy stres). a w szpitalu będziesz raczej mogła zostać, nie wypraszają tylko zależy czy będzie jak. U nas nie było jak, krzesło jak z poczekalni, a i położne mądrze mówiły, że naszym dzieciom potrzebni rodzice pełni sił, a nie wymęczeni nocami na krzesełku. Ale jakby co mama ma nielimitowany pobyt w szpitalu. A jak ja byłam to był 3 tygodniowy chłopczyk z zakażeniem układu moczowego, ale on trafił z powodu bardzo silnych wymiotów, 5 dni przeleczyli ich antybiotykiem i wyszli cali, zdrowi i uśmiechnięci, więc się nie przejmuj. Po sobie wiem, że to wielki stres pobyt w szpitalu, trzymam kciuki, co by było dobrze:)
 
MamaTomeczka - o rany. Czytałam z przerażeniem.... Kochana, jeśli bedziesz mieć mdłości, rozmazany wzrok, zawroty, zaburzenia równowagi, dreszcze to Ty się nie wahaj i jedź od razu do szpitala. Dobrze, że delikatne rozcięcie tylko. Tomek przerażony, co? Odpocznij, bo sama na pewno nieźle się strachu najadłaś.

Ludzik - pokrzepilas mnie :)
 
reklama
Suseł ją miałam nisko schodzące łożysko na tylnej ścianie, w 26tyg byłam w szpitalu na podanie sterydów w razie wcześniejszego porodu,podniosło mi się coś koło 31-32tyg dopiero, a przed porodem miałam już 3 cm nad szyjka;-)nie martw się podniesie się u Ciebie jest jeszcze czas:-) a zalecenia odpoczynek i zero seksu!
 
Do góry