Na usg brak akcji serca. Kazali jutro z rana zgłosić się do szpitala, który ma wolne miejsca. Malutka zatrzymała się na 20 tygodniu ciąży. Świat stanął w miejscu.
Przykro mi bardzo, że jesteś w oku cyklonu i tragedia jakiej doświadczasz ... Nie jestem w stanie wyobrazić sobie bólu jaki odczuwasz, ani tego co się dzieje.
Odezwałam się, bo zmartwiły mnie bardzo twoje słowa. Jedne, w których mówisz, że mama jesteś tylko, gdy tulisz dziecko. A ja ci powiem, że mama jesteś i będziesz już na zawsze, mimo, że nie będziesz patrzeć jak dorasta twoje maleństwo. Mimo iż nie usłyszysz jego głosu, nie czułaś ruchow... To jest i zawsze będzie twoje dziecko, tak jak zawsze ty jesteś i będziesz mama. Nie pozwól by ktokolwiek i cokolwiek tę piękną prawde, aczkolwiek obecnie niezwykle smutna, ci odebrał.
Poroniłam 2 dzieci, 2 mogę tulić. Zawsze jednak będę mamą 4 dzieci. I nawet gdy na ziemi dzieci nie miałam obchodziłam ten dzień, by pamiętać...
Drugie smutne słowa, to, że choroba maluszka sprawiła, że to wyczekane dziecko przestało być wyjątkowe...
Dziś serduszko już nie bije [emoji22] bardzo mi przykro z tego faktu. Przed tobą jedno z najtrudniejszych doświadczeń, cichy niemy poród. Twój maluszek się nie odezwie. Ale to nie znaczy, że nie możesz maluszka przytulic, że mimo wad przestał być tym najpiękniejszym, wyśnionym, wyczekanym... Zawsze taki będzie jeśli tylko mu i sobie na to pozwolisz. Niech cały ten trud, z którym się mierzysz, nie przysłoni ci prawdy o maluszku, o tobie, o twojej rodzinie. Sciskam [emoji174][emoji179][emoji177]