reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża w wieku 21 lat. Czy wstyd?

reklama
Ja zaszlam w ciaze w wieku 20 lat, synka urodzilam majac 21. Teraz w drodze drugie malenstwo, ktore urodze majac 23 lata. Nigdy nie ma odpowiedniego momentu na dziecko, ja napewno nie zaluje :) i ty tez nie powinnas sie wstydzic!
 
Ja miałam 20 jak zaszłam :) Szczerze,dziecko w KAŻDYM WIEKU jest DAREM. Jak ktoś tego nie rozumie, a szczególnie inna matka, to smutne,ale nie dajmy się zwariować. Najważniejsza jesteś Ty i dzidzia i na tym się skup :)
 
Kobieta nigdy nie powinna śię wstydzić ciąży, dziecko to dar! Kiedyś ciąża w wieku 20 lat była czymś normalnym, teraz wszyscy gonią za karierami i dlatego w dzisiajszych czasach "czas na dziecko" jest po 30-stce...jak dla mnie bez sensu
 
Na pewno nie wstyd, tylko dużo zalezy, czy faktycznie ci to przekreśliło jakieś plany, ale jesteś dorosłą osobą, więc nie rozumiem Twojej mamy :(
 
Kurcze ja również nie rozumiem, przecież kiedyś to był najodpowiedniejszy wiek do zajścia w ciążę a co więcej dużo kobiet zachodziło w nią nawet szybciej. Teraz czas nieco się przestawił, mamy często inne priorytety i chcemy czegoś innego na samym początku ale wiele dziewczyn w tym wieku ma już swoje dzieciątko, opiekuje się lepiej niż starsze mamy, podchodzi inaczej do macierzyństwa i nie widzę tutaj żadnego powodu do wstydu, nawet jeżeli jest to/była wpadka. Ja urodziłam mając 21 lat i nikt nigdy mi nic takiego nie powiedział. Najważniejsze to móc zapewnić temu maleństwu odpowiednią opiekę, troskę i miłość a kogo obchodzi w jakim wieku.. :)
 
Myślę, że takie myślenie, ze dzieci to wstyd wychodzi z czasów komunizmu, kiedy uprawiać seks a w ogóle to już mieć dziecko to był wstyd, niezależnie od tego czy było się mężatką czy nie. Ludzie nie chcą mieć dzieci i patrzą na nie z egoistycznej perspektywy. Nie jakby zyskiwali coś cennego ale tracili swój czas i pieniądze, które wydają na siebie samych i własne przyjemności. Nie będę ukrywać, że zajście w ciążę z osobą niepoślubioną, nie jest dla mnie pozytywną rzeczą(dokładne tak samo patrzę na współżycie). Jednakże każde dziecko, które zostało poczęte jest bardzo cennym skarbem. Sama zaszłam w ciążę w wieku 18 lat więc wiem, ze czasem ludzie dziwnie patrzą, ale głowa do góry! Jeśli będziesz dumnie kroczyć i otwarcie cieszyć się ze spodziewanego maleństwa, to ludzie też będą inaczej na Ciebie patrzeć.

A dla niektórych babć wystarczy po prostu chwila czasu i uświadomienie sobie, że ma się wnuczka. Miłość babcina nie zna granic ;)
 
oby dziecko bylo zdrowe reszta sie nie liczy - to jest moje zdanie, a rodzice zaakceptuja nim sie obejrzysz a zobaczysz jak dzieciatko stanie sie oczkiem w glowie wszystkich. glowa do gory i mysl pozytywnie ;)
 
reklama
Kiedyś rodzenie w wieku 21 było czymś całkowicie normalnym, moja mama rodziła pierwsze dziecko w tym wieku, moja ciocia w wieku 20 lat, a siostra mojego dziadka w wieku 18. Teraz sie na to dziwnie patrzy, chyba przez to,ze sa coraz gorsze perspektywy na przyszłosc. Ciężko o dobrą prace, o mieszkanie, wiec ludzie sie dziwią jak w takich cieżkich czasach można sie pakowac w dziecko. Ja i mój mąż mieliśmy 20 lat, gdy urodził sie nasz synek. Na poczatku wiadomo finansowo kolorowo nie bylo, ale teraz po 5 latach dobrze sobie radzimy, mamy dobrze platne prace, a ja uwazam, ze nic mnie nie ominelo przez to,ze tak wczesnie urodzilam, moim sensem zycia nigdy nie byly imprezy tak jak u wiekszosci moich kolezanek.
 
Do góry