reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża w liceum

reklama
Dziękuję Kochaniutkie za wsparcie :) co ja bym bez was zrobiła :( będe miała córcie ale nie wiem jeszcze jak na imię damy :p ciągle się wspieramy z mezem hehe :) mam nadzieje ze dotrwam chociaz do 38 tygodnia. U nas strasznie pada :/ pozalewane jak cholera naszczescie nie w moim miasteczku tylko troszke dalej :/ domy pływają :/ masakra :/ a ja dzisiaj tylko bede odpoczywac !! wkoncu nalezy mi się hehe buzka kochane !!
 
a i własnie w tym jest problem ze nie mam dla maluszka przyszykowanych rzeczy :/ masakra moja siostra urodziła 1,5 miesiąca temu i wszyystkie małe ciuchy jej pozyczyłam :/ mam tylko takie jak np body itd powiedziała ze mi przywiezie te ciuchy teraz w najblizszym czasie i mam nadzieje ze zdązę !! naszczescie mam mamę w domu to moze cos porobi jak by mnie cos wzieło ale mam nadzieje ze sama dam rade.
 
Natalia22 napewno jeszcze córunia poczeka ten miesiac :-) i urodzi sie duza i zdrowa:-) Co do rzeczy dla malej tez napewno wszystko zdazysz tylko spokojnie :tak: Super ze mozesz liczyc na mame ;-)
Asia czekamy na fotke brzuszka :-) A jesli chodzi Ci o to puchnięcie kończyn to mnie niestety nie omineło. Tez czasem mam nóżki podpuchniente, zreszta dłonie tez.. poznaje po pierscionkach które nie moge ściągnąć :wściekła/y: Nogi to mi puchna jak długo siedze w jednej pozycji, ale wystarczy ze troszke pochodze i wszystko wraca do normy a co do dłoni to niestety niewiem dlaczego i niemam tez sposobu zeby przeszło. To juz chyba bedzie tak do konca. U Ciebie tego niema moze dla tego ze masz mały brzuszek tak jak pisałas. Ale w te ostatnie tygodnie Ola moze sporo urosnać i wtedy sie i puchnięcie moze pojawic, czego ci nie zycze:zawstydzona/y: No roczników 92 tu jest więcej :-D

Co do mieszkania to ja z moim A narazie tez bedziemy mieszkac u mnie. Ale pewnie dopiero jak urodze albo kilka tygodni przed porodem. Tak planujemy :tak:

misia92
i Natalia22 wasze brzuszki tez chcemy zobaczyc!
 
Ewelina Współczuję tego puchnięcia...:sorry2: Mam nadzieję,że już do końca mi się to nie przytrafi.

Natalia
spoooko na pewno ze wszystkim zdążycie! :tak:
 
Asia juz nie duzo Ci zostało to moze Cie to ominie. Ja mało ze puchne to jeszcze mam okropna zgage :wściekła/y:

Jutro Boze Cialo:szok: Co ja ubiore?? W niczym sie sobie nie podobam. Taka "Słonica Wielkorybnica" zemnie :wściekła/y::wściekła/y:
 
mam nadzieje ze zdąze hehe dzisiaj juz torbe do szpitala spakowałam co prawda nie wszystko jeszcze mam ale koszule i szlafrok oraz ręczniki juz są w torbie :p trzeba isc na zakupy i pokupywac ale narazie czekam na wypłate hehe :D Ewelinka mam ten sam problem :p tez się sobie nie podobam :/ jak patrze w lustro to fujjjj :/ masakra :/ hehe juz nie długo do porodu to będzie trzeba się wziąsc za siebie ;D
 
O mamo...zgaga...jestem mega farciarą bo to też mnie nie dotyczy...:sorry2:

Co do toreb do szpitala.Co ze sobą zabieracie?Ja kompletnie nie mam pojęcia co spakować!
 
reklama
Do góry