reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
@EwelinaW nigdy sie nad tym nie pochylalam. Nie wiem czy wczesniej tez takie bywalo.🤔
Ja zawsze miałam problemy z szerokością endometrium, albo mocno za grube, albo za cienkie, częściej za grube. Mimo to przy pierwszej ciąży zaszłam bez żadnego leczenia, kiedy totalnie wyluzowaliśmy z mężem. Pół roku temu na kontroli u ginekologa,( zanim zaczęłam się starać), podczas badania, lekarz, zapytał mnie, czy miałam jakieś duże stresy w ubiegłym roku- bo endometrium tak przerośnięte, że przydałaby się histeroskopia - i że często tak jest u kobiet, które przeżywają jakiś przewlekły stres- bo układ hormonalny to piramida sprzężona (a ja miałam rzeczywiście tragiczny rok). Ostatnio na wizycie okazało się, że endometrium zmalało, samo się oczyściło, a i moje stresy ucichły. Także, taka refleksja, że znów sprowadza się dużo do tego, żeby "odpuścić"....
 
Witajcie.
Mam pytanie do tych z Was które mają aniołki. Otóż... Jakie badania po stracie wykonywałyście? Wprawdzie mój lekarz nie rekomendował mi żadnych badań nazywajac moją stratę incydentem, ale czuję jakiś niepokój w tym zakresie.

W tym tygodniu umówiłam się na badania w kierunku trombofili wrodzonej, bo naczytalam się że w wielu przypadkach to właśnie ona odpowiada za obumarcia płodów.
Jeśli chodzi o toxoplazmoze i cytomegalie to nie chorowalam.

Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie?
Zerknij tutaj. Jest lista wszystkich badań dotyczących niepowodzeń położniczych i nie tylko.
A na Endo obok wina garść orzechów brazylijskich i wiesiołek. Fajne są też zioła o.Soroki. regulują cały cykl.
 
Hey
Jestem juz spowrotem.Miałam straszne problemy z kręgosłupem i 2 razy wypadł mi dysk do tego dosięgła obustronna dwa.Cierpiała strasznie.Lekarz polecił mi wywoływanie.
 
Czy Wam też jest tak ciężko spać w nocy? Mam wrażenie, że się duszę. I nie wiem czy to wiek pogoda czy ciąża
Ja nie mam problemu ze snem. Zawsze mam uchylone okno i śpię pod lnianą letnią „kołdrą”

na pewno szybciej się męczę ( 26tc) , miewam również silne mroczki przed oczyma, zwłaszcza jak długo kieruje samochodem lub szybko wstanę . Na razie nie ma tragedii 💪🏽
 
reklama
Orietujecie się może jak sprawa z tzw kosiniakowym bo bym skorzystała.Czy skoro maz bierze opiekę po porodzie na mnie te 14 dni czyli zasiłek opiekuńczy to kosiakowe się należy?
 
Do góry