arona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2018
- Postów
- 9 862
To mój podobnie o 20-20.30 już śpi snem niedźwiedzia ale wstaje troszkę później, bo około 8.00.
Moj jak spał w dzień to do północy ciężko było polozyc ile twój ma teraz?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To mój podobnie o 20-20.30 już śpi snem niedźwiedzia ale wstaje troszkę później, bo około 8.00.
Mój synuś teraz w lutym skończył 3 latka. Do kolo roczku spał jeszcze popołudniami. Ale mimo drzemek wieczorem chodzil spac normalnie, bez problemu. Później sam odrzucił drzemki. Czasami zdarzało się, że padł popołudniu jak kawka i wówczas siedział ale to góra do 21.00. Kładę bo zawsze o tej samej porze, regularnie o podobnej wstaje więc u nas trochę wszystko tak jak z zegarkiem w ręku ale ja nawet tak wolę.Moj jak spał w dzień to do północy ciężko było polozyc ile twój ma teraz?
Mój synuś teraz w lutym skończył 3 latka. Do kolo roczku spał jeszcze popołudniami. Ale mimo drzemek wieczorem chodzil spac normalnie, bez problemu. Później sam odrzucił drzemki. Czasami zdarzało się, że padł popołudniu jak kawka i wówczas siedział ale to góra do 21.00. Kładę bo zawsze o tej samej porze, regularnie o podobnej wstaje więc u nas trochę wszystko tak jak z zegarkiem w ręku ale ja nawet tak wolę.
Trzymam kciuki za wizyteWszystko nadrobiłam co napisałyście .
U mnie w czwartek zaczyna się 37tc. Miałam wizytę w ostatnią sobotę. Oczywiście pogadanka o wadze. Ale mam to gdzieś. Za to w moczu wyszło mi trochę białka. Jutro robię mocz jeszcze raz. Jak wyjdzie znowu to mam zrobić dobową zbiórkę moczu. I wtedy wyjdzie czy coś się dzieje. Fakt ostatnio mało sikam ale ciśnienie mam 110/58 albo 122/66. Kawy nie mogę pić bo zaraz zgaga. No ale teraz sobie zrobiłam. Muszę zabrać się za mieszkanie bo ten mój to nie pomorze a tu jak po tornadzie i wszędzie kurz. Do tego mam od czwartku zastrzyki przeciwzakrzepowe. Doktorek zamias wypisać mi zwolnienie do końca marca to wypisał do 12tego, super muszę teraz jechać jeszcze raz do niego wywalić 150zł i zabrać zwolnienie. Przy okazji ostatni raz mnie przebada ale mierzył mnie takimi obreczami ja to tak nazywam. No i macica jest wysoko, mała się nie przekręca. 18 marca mam ostatnie usg i wtedy zobaczymyczy cc czy sn.