reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

Witajcie po przerwie. U mnie wszystko ok . Młody rośnie równo. Na połówkowym ważył 457g. I wszystkie pomiary wyszły dobre. Ciążę będę rozwiązywać pod koniec października w 38/39 tyg. Z uwagi na trudności przy poprzednim porodzie, który zakończył się cc, teraz nie będę próbować rodzić naturalnie i decyduję się od razu na cc. Zresztą do tego też mnie namawia lekarz.
Ostatnio jakieś czarne myśli mnie nachodzą, że za późno na to dziecko. I czy zdołałam je wychować, ...eh
 
reklama
Witajcie po przerwie. U mnie wszystko ok . Młody rośnie równo. Na połówkowym ważył 457g. I wszystkie pomiary wyszły dobre. Ciążę będę rozwiązywać pod koniec października w 38/39 tyg. Z uwagi na trudności przy poprzednim porodzie, który zakończył się cc, teraz nie będę próbować rodzić naturalnie i decyduję się od razu na cc. Zresztą do tego też mnie namawia lekarz.
Ostatnio jakieś czarne myśli mnie nachodzą, że za późno na to dziecko. I czy zdołałam je wychować, ...eh
Hej to duzy chlopczyk .Myslisz jus nad imieniem?Czarne mysli to normalne kazda z nas ma.Ja nigdy now lubilam jak mnie cos bolalo ,a teraz to tam cos zawsze gdzies sie przypaleta.
 
U mnie wszystkie dzieci były duże. Każde urodzone z wagą powyżej 4 kg.
Co do imienia, to jakaś totalna pustka. Nic nam wspólnie na razie nie pasuje. Wszak to już 4 imię męskie , które wybieramy. Pewnie dla dziewczynki byłoby łatwiej ...
 
a ja wlasnie przechodze kolejna ciaze biochemiczna :( beta znowu przyrasta na poziomie 5-10% lekarz kazal odstawic leki i czekac na @
a teraz bylam obstawiona lekami juz calkiem ladnie (oprocz sterydow)
NK spadly do 9%, schudlam 14 kilo, insulina tez spadla ladnie , antykoagulant nieobecny w ponownych badniach itd.. i tez sie nie udalo :(
ciagle tylko slysze ze to pewnie genetyka bo jajeczka stare :( ale serio 4 ciaze mialyby genetyczne problemy ? skoro jajeczka na tyle dobre zeby dochodzilo do zaplodnieia ? bo ja mam wrazenie ze cos sie dzieje przy implantacji :(
 
a ja wlasnie przechodze kolejna ciaze biochemiczna :( beta znowu przyrasta na poziomie 5-10% lekarz kazal odstawic leki i czekac na @
a teraz bylam obstawiona lekami juz calkiem ladnie (oprocz sterydow)
NK spadly do 9%, schudlam 14 kilo, insulina tez spadla ladnie , antykoagulant nieobecny w ponownych badniach itd.. i tez sie nie udalo :(
ciagle tylko slysze ze to pewnie genetyka bo jajeczka stare :( ale serio 4 ciaze mialyby genetyczne problemy ? skoro jajeczka na tyle dobre zeby dochodzilo do zaplodnieia ? bo ja mam wrazenie ze cos sie dzieje przy implantacji :(
Przykro mi babydust ,Ty to masz .Nie znam sie ma Twouch sprawach.
Za to u mnie jakos ta pieronska nerwica nie cgce puscic
 
Ale mam dziś lenia nic mi się nie chce.Boże gdzie mój wigor .Jaanu Ty który tydzień ?Zoja a Ty jak?Brumba waleczna kobieto mozesz cgodzic wiecej ?Kto j eszcze a Johanna ,ale to poczatek to nie ma tak zle Chyba zadnej nie ominelam.Kasiulek juz po szczesciara
Ja już 25 TC. Przy moim szkrabie nawet nie liczę
 
No cóż tak czasem bywa. Nie na wszystko mamy wpływ :(. Najgorsze teraz to czekanie. Dziś i wczoraj robiłam wszystko co zakazane (prawie bo alkoholu i leków nie tknęłam, gdzieś tam tli się jakaś głupia nadzieja malutka jeszcze, że może): tzn myłam okna, jeździłam na rowerze, targałam ciężary..... i nic. Nie chce się ze na rozstawać aniołek :(. Jutro może zrobię bhcg tak dla siebie. Bo niestety objawów ciąży już nie czuję, piersi mnie nie bolą i zmęczenie minęło.... Jak tu jutro iść do pracy..... :(
Bardzo mi przykro....nie ma teraz słów które Cię pocieszą...
 
Witajcie po przerwie. U mnie wszystko ok . Młody rośnie równo. Na połówkowym ważył 457g. I wszystkie pomiary wyszły dobre. Ciążę będę rozwiązywać pod koniec października w 38/39 tyg. Z uwagi na trudności przy poprzednim porodzie, który zakończył się cc, teraz nie będę próbować rodzić naturalnie i decyduję się od razu na cc. Zresztą do tego też mnie namawia lekarz.
Ostatnio jakieś czarne myśli mnie nachodzą, że za późno na to dziecko. I czy zdołałam je wychować, ...eh
Ale GUPOTA na Ciebie spłynęła!!! Skoro jesteś w ciąży tzn że nie jesteś za stara i że ze wszystkim zdążysz. No chyba że kolejne kilka lat stracisz na zastanawianie się czy nie jesteś za stara
 
reklama
a ja wlasnie przechodze kolejna ciaze biochemiczna :( beta znowu przyrasta na poziomie 5-10% lekarz kazal odstawic leki i czekac na @
a teraz bylam obstawiona lekami juz calkiem ladnie (oprocz sterydow)
NK spadly do 9%, schudlam 14 kilo, insulina tez spadla ladnie , antykoagulant nieobecny w ponownych badniach itd.. i tez sie nie udalo :(
ciagle tylko slysze ze to pewnie genetyka bo jajeczka stare :( ale serio 4 ciaze mialyby genetyczne problemy ? skoro jajeczka na tyle dobre zeby dochodzilo do zaplodnieia ? bo ja mam wrazenie ze cos sie dzieje przy implantacji :(
U mnie przy IVF było 8 zarodków, a żaden nie dotrwał do 5 doby. Więc niestety może być to prawda. Jednocześnie to nie znaczy że kolejne też będą wadliwe. W naszym wieku tylko 2-3 % jajeczek jest zdolnych do zapłodnienia i prawidłowego rozwoju. Trzeba na nie trafić . Trzymam kciuki. Mnie się udało. I to naturalnie! Pomimo że lekarz wprost proponował KD. Więc uszy do góry i do roboty!
 
Do góry