reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

a ja wlasnie przechodze kolejna ciaze biochemiczna :( beta znowu przyrasta na poziomie 5-10% lekarz kazal odstawic leki i czekac na @
a teraz bylam obstawiona lekami juz calkiem ladnie (oprocz sterydow)
NK spadly do 9%, schudlam 14 kilo, insulina tez spadla ladnie , antykoagulant nieobecny w ponownych badniach itd.. i tez sie nie udalo :(
ciagle tylko slysze ze to pewnie genetyka bo jajeczka stare :( ale serio 4 ciaze mialyby genetyczne problemy ? skoro jajeczka na tyle dobre zeby dochodzilo do zaplodnieia ? bo ja mam wrazenie ze cos sie dzieje przy implantacji :(
Bardzo mi przykro, nie rozumie tego .. ja nie wierze ze to wina genetyki jak jajeczka za stare?? Może faktycznie podczas implantacji coś jest nie tak .. a jak nasienie Twojego męża? Przepraszam ale nie pamietam czy pisałaś na ten temat?
 
reklama
Ja już 25 TC. Przy moim szkrabie nawet nie liczę
Ja 21tydzień 4 dni,a lenia to muszę mieć bo nie pozwala mi lekarz nic robić.Chyba przesadza,ale niech tam.Lepiej żebym została z tym leniem, niż później żałować że się nie leniuchowało. A już bliżej niż dalej, więc się opierdzielam.Książki czytam.Buziaki dla Was wszystkich
 
No widzisz Ty lenia a ja głupia wariatka dzwignelam wczoraj belki z synem i wczoraj gdy się położyłam do łóżka to coś czułam podbrzusze i dziś rano też .
 
Witajcie po przerwie. U mnie wszystko ok . Młody rośnie równo. Na połówkowym ważył 457g. I wszystkie pomiary wyszły dobre. Ciążę będę rozwiązywać pod koniec października w 38/39 tyg. Z uwagi na trudności przy poprzednim porodzie, który zakończył się cc, teraz nie będę próbować rodzić naturalnie i decyduję się od razu na cc. Zresztą do tego też mnie namawia lekarz.
Ostatnio jakieś czarne myśli mnie nachodzą, że za późno na to dziecko. I czy zdołałam je wychować, ...eh
Aga,co Cię dopadło. To ja też za stara, dzieci 24,22,20 lat i dwie wnuczki. To dopiero będzie córki ze swoimi i ja z małym dzieckiem. Nasze dziecko się urodzi to moje wnuczki po 2 lata będą miały. A ja też pod koniec października, bo lekarz powiedział że nie chce czekać do końca.Mam mieć wywoływany poród ,ale normalnie mam urodzić.Aga,Ty w Warszawie mieszkasz,ja Marki ? Napisz priv, to może się spotkamy na jakieś lody?
 
No widzisz Ty lenia a ja głupia wariatka dzwignelam wczoraj belki z synem i wczoraj gdy się położyłam do łóżka to coś czułam podbrzusze i dziś rano też .
No Ty chyba zwariowałaś, chyba potrzebujesz dostać opierdziel.No tak Ci napiszę, bo za daleko mieszkasz. Puknij się w głowę.To teraz leż i dzisiaj nic nie rób. Ruchy czujesz, mały się rusza?No ja już bym w strachu była.
 
No Ty chyba zwariowałaś, chyba potrzebujesz dostać opierdziel.No tak Ci napiszę, bo za daleko mieszkasz. Puknij się w głowę.To teraz leż i dzisiaj nic nie rób. Ruchy czujesz, mały się rusza?No ja już bym w strachu była.
Ja wczoraj nie czułam i dziś też nie .Tylko ja ogólnie mało czuje ,a Ty?
 
reklama
Do góry