reklama
Dziękuje Krecik. Wiem, jak wiele dziewczyn przez to przechodzi i każda taka strata bardzo boli. Czasem niestety reakcja innych boli jeszcze bardziej. Dzisiaj usłyszałam że „tak musiało się stać bo pani ma już jajeczka stare” a potem że „w moim wieku to ludzie raczej babciami zostają a nie mamami”. No z przeproszeniem cycki opadają. Ale bałagan w głowie zrobiło.
A jednak dostałaś no więc czekamy do następnego razu powodzeniaWitajcie
U mnie jakos leci samopoczucie super
ale łeb mnie napierdziela bo okres dostalam i zdycham he he he
ale najwazniejsze ze czuje sie cudownie byle tak dalej
:*
Tym co Ci powiedzieli to się najmniej przejmuj bo to nie lekarze z powołania tylko zwykle dziadostwo .W takiej chwili coś takiego mówić ?szok to jest nasza sprawa indywidualna kiedy chcemy mieć dzieci i nic im do tego kochana...Jak ridzilam młodszego synka miałam 49 lat i też mi lekarz powiedział ,,,w tym wieku dzieci?,,;oni są od tego żeby leczyć ,pomóc a nie wtrącać się w czyjeś życie .kto w jakim wieku .Dziękuje Krecik. Wiem, jak wiele dziewczyn przez to przechodzi i każda taka strata bardzo boli. Czasem niestety reakcja innych boli jeszcze bardziej. Dzisiaj usłyszałam że „tak musiało się stać bo pani ma już jajeczka stare” a potem że „w moim wieku to ludzie raczej babciami zostają a nie mamami”. No z przeproszeniem cycki opadają. Ale bałagan w głowie zrobiło.
Przepraszam 40 lat pomyliłam cyferkiTym co Ci powiedzieli to się najmniej przejmuj bo to nie lekarze z powołania tylko zwykle dziadostwo .W takiej chwili coś takiego mówić ?szok to jest nasza sprawa indywidualna kiedy chcemy mieć dzieci i nic im do tego kochana...Jak ridzilam młodszego synka miałam 49 lat i też mi lekarz powiedział ,,,w tym wieku dzieci?,,;oni są od tego żeby leczyć ,pomóc a nie wtrącać się w czyjeś życie .kto w jakim wieku .
Didiii
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Luty 2018
- Postów
- 127
A jednak dostałaś no więc czekamy do następnego razu powodzenia
No jasne ze tak kochana Tym bardziej nie bylam nastawiona na ciąże bo MY narazie nie mozemy jeszcze próbowac dopuki calkowicie nie zejde z leku ale kochane jeszcze 2tyg i jazda hihi
Mam nadzieję ze szybciutko zaskoczysz dwa tygodnie szybko minie ..a potem robienie testów hi hi.Najwazniejsze ze dobrze się czujesz i rozpiera Cię energia .No jasne ze tak kochana Tym bardziej nie bylam nastawiona na ciąże bo MY narazie nie mozemy jeszcze próbowac dopuki calkowicie nie zejde z leku ale kochane jeszcze 2tyg i jazda hihi
kasiunia76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 326
Cześć dziewczyny. Czytam Was od dawna, bo bardzo podnosicie mnie na duchu. Smutno było ostatnio, więc tak już myślałam, że napisze, dam Wam znać, że czasem się udaje, nawet po 40, po jednym zatrzymanym poronieniu i po tym jak przez 20 lat lekarze mówili, że dzieci nigdy mieć nie będę. Ale wczoraj poroniłam. 12 tydzień, serduszko stanęło w 8. Nie mogę się pozbierać.
Zaza , strasznie mi przykro, nawet nie znajduję słów jakie mogłyby Ci teraz pomóc.
Te komentarze lekarzy, o których piszesz są bardzo smutne, ale myślę, że nie wynikają wyłącznie z braku empatii a po prostu nie wiedzą jak cię pocieszyć .
nie znam Twojej historii i ew. chorób , ale jeżeli lekarze byli w 100 % przekonani, że nie zajdziesz w ciążę , a jednak to się stało, chociaż z takim smutnym zakończeniem , kto wie , może jeszcze doczekasz się swojego małego szczęścia. Bardzo Ci tego życzę
ps. a propos lekarzy. ja miałam dużo szczęścia bo nigdy nie spotkałam się z tym aby ktoś krytykował w tym wieku starania o dziecko, wręcz odwrotnie moja ginekolog bardzo mi pomagała psychicznie .nigdy nie padły słowa o wieku moich jajeczek, ewentualnych komplikacjach, które miałyby mnie odwieść od tego itd. czytałam, że faktycznie w tym wieku dużo trudniej jest zajść w ciążę , ale jak widać na naszym przykładzie jest to możliwe . Każdej z dziewczyn z całego serca życzę aby się udało.
Krecik, Kasiunia tak to właśnie bywa czasem z lekarzami, nie wszyscy mają wystarczająco empatii żeby jakoś ogarnąć co można a czego nie powinno się mówić - zwłaszcza niespełna dobę po stracie.
Moja historia jest dość długa, pewnie szkoda czasu na opisanie wszystkiego. Generalnie z powodu poważnej choroby jak miałam 19 lat lekarze orzekli że w ciąże nie zajdę. I nie zaszłam przez 20 lat. Aż do ubiegłego toku - wpadka jak u nastolatki, zorientowałam się jak już był 8 tydzień. A przynajmniej powinien być bo dziecko już się nie rozwijało. Poronienie samoistne na początku 12 tygodnia. Ta ostatnia ciąża planowana - udało się za pierwszym razem. W 7 tygodniu usg i piękne bicie serduszka. W ostatni poniedziałek plamienie. I po wszystkim...
Moja historia jest dość długa, pewnie szkoda czasu na opisanie wszystkiego. Generalnie z powodu poważnej choroby jak miałam 19 lat lekarze orzekli że w ciąże nie zajdę. I nie zaszłam przez 20 lat. Aż do ubiegłego toku - wpadka jak u nastolatki, zorientowałam się jak już był 8 tydzień. A przynajmniej powinien być bo dziecko już się nie rozwijało. Poronienie samoistne na początku 12 tygodnia. Ta ostatnia ciąża planowana - udało się za pierwszym razem. W 7 tygodniu usg i piękne bicie serduszka. W ostatni poniedziałek plamienie. I po wszystkim...
reklama
kasiunia76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 326
Czesc dziewczyny!
Chcialam sie pochwalic, ze bedziemy mieli syneczka
Co zabawniejsze od poczatku mialam taka intuicje chociaz ja wolalabym coreczke . Tatus sie cieszy, ja tez, ze zdrowy, a ze to moje pierwsze bobo to zadna roznica czy chlopak czy dziewczynka.
Pamietacie, nawet pytalam, czy mialyscie jakies przeczucia co do plci i czy Wasze przeczucia sie sprawdzily. Dzieciak ma ponad 9cm, a wiek ciazy okreslono na 15tc0dc.
Dziekuje Wam wszystkim za gratulacje. Odetchnelam i czuje sie jak ... w zdrowej ciazy , teraz moge tylko dbac i hodowac .
Chloe , super .
powiem Ci, że ja w pierwszej ciąży także na początku chciałam mieć córeczkę ( chociaż przeczuwałam chłopaka) . wyobrażałam sobie , że z córeczką będziemy mieli tyle wspólnych zabaw, przebieranki, malowanki itd no a co robić z chłopcem .Ale jak już dowiedziałam się, że będzie ON wszystko mi się odwróciło . chłopak to super sprawa, zabawa bez przerwy (ech ) i chyba coś w tym jest, że mamuśki mają obsesję na punkcie swoich synków
Podziel się: