reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

reklama
U mnie z @ tak było jak zaczęły się problemy z hormonami tarczycy i prolaktyną. Zaczęłam brać eutyrox i po kilkunastu miesiącach się uregulowały. No i niespodziewanie zaszlam w ciąże;-)
Być może nie wiem co się dzieje .Ogólnie trochę mi się przytylo chociaż zawsze byłam szczupła poza tym mam zmienne nastroje ale tłumaczę sobie ze to te ponure dni tak na mnie wpływają muszę wybrać się do gina i jakieś badania porobić .
 
Witam Drogie Dziewczynki wiecie co?, myślę sobie że wraz z przyjściem wiosny nasze samopoczucie będzie lepsze no i świat będzie piękniejszy .Będziemy myśleć bardziej optymistycznie no i oczywiście więcej się uśmiechać .Bo dość już tych smutnych,ponurych pogod pozdrawiam Was ciepło.
 
Dziewczyny nie daje rady. Zupelnie nic mi sie nie chce. Najchetniej przelezalabym caly dzien w łóżku. Nie mam siły nawet na zabawę z dziećmi. Jakiś irracjonalny lęk czuję co nawet w nocy mnie wybudza. Może to dlatego że od 28 grudnia jestem na l4 i do tego jeszcze mój mąż. Mam tyle wolnego czasu że mogłabym zrobić coś dla siebie A tu nic, zero inwencji. Nawet dbac o siebie nie mam ochoty. Miałam już w swoim życiu epizody depresji I brałam leki ale wtedy nie byłam w ciąży. Ponieważ pracuje m.in. z autystykami nie chce brać żadnych psychotropowe żeby dzidzi nie zaszkodzić. Z drugiej strony moje emocje też nie mają na nią dobrego wpływu. Zmuszam się żeby cokolwiek zrobić w domu czy wyjść z dziećmi na zajęcia. Jutro idę do psychologa. Chciałabym jednak dostać jakiejś motywacji żeby zacząć cokolwiek do przodu iść.
Moim zdaniem wszystko się u Ciebie skumulowalo ciaza ,mąż który Cię nie wspiera może potrzebujesz po prostu odpoczynku a przed wszystkim tego żeby mąż Cię przytulił i powiedział kilka dobrych slow.Ciaza również na Ciebie tak działa ze nic Ci się nie chce ja przynajmniej tak mialm .Trzymaj się jakoś bądź dzielna dla siebie i dzieci .
 
reklama
Do góry