reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

reklama
Ja do tej pory (16 tc) nic nie bralam, ale w zeszly czwartek mialam bol brzucha jak przed miesiaczka plus bol w krzyzu, pojechalismy na ip do szpitala i dostalam duphaston i buscopan. Lekarz ocenil, ze moze to byc wynik zwiekszonej ilosci przyjmowanego zelaza (hemoglobine mam nisko) lub cwiczen (zaczelam chodzic na fitnes dla ciezarnych) Wiec powrocilam do poprzedniej dawki zelaza, buscopan bralam 1 dzien a z duphastonu sie powoli wycofuje. Z cwiczeniami tez robie sobie przerwe, za 2 tyg wizyta u mojej gin.
Marbia a jak u ciebie przebiega ciaza?
 
Nie przebiega :( drugi raz poroniłam :(
W piątek jadę do polskiej kliniki, zrobię jakieś badania może zdołają mi pomoc utrzymać ciąże. Wcześniej nie miałam z tym problemów. Mam dwie zdrowe córki, młodsza ma 9 miesiecy.
 
Marbia, przykro mi! Może jeszcze rok temu napisałbym "daj sobie spokój"- jeżeli nie wychodzi. Dzisiaj kiedy sama oczekuję maleństwa mówię - nie dawaj za wygraną. Na pewno w końcu się uda! Ile masz lat? ( jeśli można spytać).
U mnie wszystko w porządku, wysłali do domu i kazali dalej "hodować"- byle do lipca! Już się nie mogę doczekać.
 
Ja mam 40. Czekam teraz na wyniki badań, chlamydii, przeciwciał antykardiolipidowych, cytomegalii i toxoplazmozy.
 
Ja jestem o rok starsza a ciąża to wynik wpadki. To tak dla pocieszenia, że wiek to nie kryterium. Życzę powodzenia w staraniach.
 
Witajcie dziewczyny,
Marbia, bardzo mi przykro :(. Ja mam 43 lata i na dniach ma przyjść na świat synek. Chciałam Ci tylko napisać, że jak tylko lekarka rozpoznała u mnie ciążę, od razu przepisała duphaston. Powiedziała, że nawet badań nie będzie wcześniej robiła aby nie tracić czasu i nie ryzykować bo w tym wieku... ;). Badania zrobiłam po kilku dniach brania duphastonu a i tak poziom progesteronu był sporo za niski. Czyli gdybym nie brała od początku to nie wiadomo jakby się skończyło. Po ok 2 tyg. miałam strasznie nieładne plamienia (krwiste) i zwiększyła dawkę.
Betta, życzę Ci szybkiego powrotu do domciu.
Ania833, tylko trochę bo u mnie końcówka i syndrom wicia gdniazda z kompletnym brakiem sił się przeplata już :D.
Azula, córcia piękna mmmmm
 
reklama
Do góry