reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Zoyka, nie wiesz ile dla mnie znaczyl ten watek, wiec w tej kwestii racz sie nie wypowiadac. Watek, czyt. grupa, ktora sie w nim spotykala. O intymnych sprawach pisalo sie na zamknietej grupie i bylo ok, poki kogos nie zaczelo swedziec dobre i nie wymyslil lepszego. I to lepsze zarznelo to dobre. Tak, biedne my sierotki opuszczone, bez Ciebie to juz tylko o dupie Maryny mozemy pisac, w braku dobrej pozywki intelektualnej.
Wyrazy wspolczucia.. Szczere.
 
reklama
Nie "pilnuje watku" dla watku. Nie "poszlam za ludzmi", choc sa dla mnie wazni - tu mialysmy jakies miejsce i ono bylo dobre. Sorry, ale nie mozna miec pretensji do polowy swiata, ze zostalo sie namierzonym, jesli zamieszcza sie trasci pozwalajace na to! Taka mamy anonimowosc jaka chcemy zachowac. Byla GZ na bardziej osobiste? Ale nie! Mnie bylo dobrze TUTAJ - z ludzmi ktorzy tu byli. WYDAWALO mi sie, ze jest jakas fajna, zgrana ekipa. Moze ja nie chce wkrecac sie w niektore problemy? Moze ja nie chce sie nimi obciazac wychodzac z zalozenia, ze za dobre rady w niektorych tematach nalezy karac smiercia, a z reszta cokolwiek by sie nie powiedzialo, to "zainteresowana" i tak wie swoje i co prawda od czasu do czasu sie poskarzy, ale nic dalej nie robi... Wiec po cholere brac sobie na leb cos, co i tak nie jest do rozwiazania stad? Zoyka, nie chcesz zeby mi sie ulalo... Uwierz mi, nie chcesz. I ja tez nie chce "wyrzygiwac robaczkow".
 
Zoyka tchórzem to ja nie jestem .... jeśli was podczytywałam to tylko z czystej sympatii, odskoczni od dnia codziennego, aby nie myśleć o problemach. Traktowałam wątek jak dobry blog, których śledzę kilka i nie uważam tego za jakiś grzech. Nie interesuje mnie wasze życie intymne zaręczam!!! Podobały mi się wasze teksty o marsach itd. pocieszałam się tym, że problemy które ja mam w swoim małżeństwie są powszechne-wasze rady traktowałam jak dobre rady bardziej doświadczonych osób i tyle. A teraz mam wrażenie że moja obecność wywołała jakieś wielkie HALO!!!! pisząc na forum mam świadomość, że może przeczytać to pół polski i niech czyta!!!! AMEN Nie jestem żądna sensacji ani wielkich tragedii, bo w dzisiejszych czasach każdy ma to na codzień. Zgadzam się z Kłaczkiem po to był watek zamknięty i tyle.
Więc jeśli jest taka wola ogółu niech watek sobie umiera powolną śmiercią.
Tobie Zoyka wyrazy współczucia *
 
Dziewczęta temat jest prosty ktoś chce być tu to jest, ktoś chce być tam ( na zamkniętym forum ) to tam odszedł, nie komentuję i nie oceniam różnych zachowań, ja miałam taką sytuację na innym forum, że podjęłam decyzje o przejściu do 'podziemia" i nic komu do tego , a tym bardziej, jak jest to okraszane jakimś dramatyzmem typu co 40-tki zrobiły 40-tkom....litości, po co ????:sorry2:...nic nikomu nie zrobiłam, jestem w przyjaznym nastawieniu do wszystkich ...

Ewe Twoja obecnośc nie wywołąłą żadnego wielkiego halo, mam wrażenie, że wszyscy tu sobie coś na siłę do głowy dobierają...wielkie Halo to wywołałą zmiana mojego awatara z tego co pamiętam:-D

Spadam spać bo jutro wycieczka do FLO:-D
 
Ewe, nie dramatyzuj. Doskonale wiedzialysmy, ze nie jestesmy same, czasem pojawialy sie trolle, wiec oczywiste bylo, ze "jestesmy czytane" - dla mnie fakt, ze ktos sie nie odzywa nie swiadczy o tchorzostwie. Moze nie ma nic do powiedzenie w temacie, a jak ma lapnac byle co to woli wcale - slusznie poniekad - moze nie chce sie wcinac... Lajcik.

Spochmurnialo dzis i bedziemy sie kisic w domu, czyli zapowiada sie ciezki dzien. Karol ma faze "a czemu" i chwilami mam ochote go ubic.
- Siadaj do jedzenia.
- A czemu?
I oczywiscie nic nie robi, bo po co? Ew. twierdzi ze "nie moge, za ciezko!" I to "za ciezko" jest na wszystko - pozbieranie puzzli, zjedzenie kanapki...
 
Zoyka....lubię pisać o dupie marynie!!!! ;-)
Klaczku fajny okres na Karol. Moja starsza zaś zaczęła cały czas analizować czy wszystko zrobiła, nic nie zapomniała to dopiero jest katastrofa. Próbuje się zachowywać jak stara maleńka .... a to jeszcze trochę za wcześnie. Mam pogoda dziś dopisała. Poszliśmy do kościoła, potem kawa u mamy i ognisko dla dzieci.... zamiast kiełbaski były słodkie pianki:p
 
U nas wczoraj pogoda sie popsula od 16 lalo, za to dzis znowu ladnie. Mam nadzieje ze caly tydzien bedzie ladnie bo wystawilam w piatek duzy basen i byloby fajnie jakby cos z niego dziewczyny skorzystaly. Wczoraj Zuza skonczyla 12lat, jak ten czas szybko leci,

Zoyka bez obrazy ale jakbys chciala sie czegos wiecej o nas dowiedziec to wystarczylo popatrzec na nasze wpisy z lat wczesniejszych. Jak widac mi pod avatarem wyskakuje czerwcowa mama 2009, chcesz sie dowiedziec jaka mam historie? mozesz sobie poczytac ja nie bede o tym opowiadac bo to nadal cholernie boli.

Watek podczytywalam glowie ze wzgledu na wasze fajne wpisy odnosnie dzieci, masrsow i codziennosci ( nie ze wzgledu na Twoje problemy), uwielbialam czytac wpisy Flo, Majuski , Misi - pisaly o codziennosci (dupie maryny jak ty to nazywasz), ale w zupelnie inny sposob, mozna bylo sie posmiac, spojrzec na niektore rzeczy z innej perspektywy.
Kinge znam wlasnie dzieki temu watkowi !
 
Ewe, ja za taki okres fajny to dziekuje...
- Karol, co robisz?
- nicio
:eek:

- Karol, pozbieraj puzzle bo sie zepsuja jak bedziesz po nich chodzil
- nie moge, mamusiu, za siezko.
:crazy:

- Karol, masz kare (czyt. posiedzisz na schodku, to przemyslisz zagadnienie)
- sikac!/kupa!
:-D

Slowem, dziecko kombinuje.
 
reklama
Mamy... :eek: Przed chwila dolecial mnie dialog miedzy ojcem a synem.
- Karol, podciagnij majtki! (mijali sie w toalecie)
- NIE!
- Podciagaj!
- Spokoj tato. Opanuj sie!

Pikus latanie z golym tylkiem skoro takie ma zyczenie, ale po schodach to juz kiepsko wyglada.

Generalnie mlody opanowal rozniste formy protestu.
 
Do góry