reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

reklama
Zoyka ja specjalnie na okazje porodu kupilam malego laptopa 11 cali :-) neta w nim nie bede miala (w tel jedynie), ale moze jakis film sobie sciagne i bede ogladac. Chociaz pewnie czasu nie bedzie, bo wyjde w ten sam dzien lub na drugi. Tamtym razem nabralam ksiazke ale i tak zadnej nie otworzylam bo albo gapilam sie na malego albo ryczalam;)

anka D lubie dziadowe jedynie bo tlumacze sobie to tym ze kocham jedynie i wylacznie mojego psa w PL, dwoch sie nie da, to nie jak z dziecmi;) zreszta za duzo czynnikow mnie denerwuje, np wie ze na kanape nie mze wchodzic a dzis lub w nocy wlazla i koc po kilku dniach do prania bo posiadal kropki z krwi :[
 
Florka wydzieraj laptopa mężowi, to Ty masz grać żeby się odstresowac a nie on Pamiętaj, że faceci ogólnie sa beznadziejni chociaż ciężko bez nich żyć :-D
 
Aniu płatków w cukrzycy niestety nie mogę. Czyli dobrze zrobiłam ze zjadłam jajeczka.


Flo- zaraz,zaraz... ja do szpitala tylko na kontrole i obejrzenie mnie jadę a nie rodzic.

A jak już pojadę urodzić to lapka nie wezmę na pewno. Pożyjecie sobie w ciekawości, hihi

Majuska - ostatnio mi myśl o travianie przez łeb przeleciała.. ale, nie, nie bo znowu wpadnę jak śliwka w kompot.
 
Zoyka a Ty masz jakiś kontakt telefoniczny z którąś z nas z forum? Pomyśl nad tym intensywnie, bo przecież padniemy tutaj wszystkie jak nam znikniesz do porodu i kilka dni nie będzie wieści od Ciebie :baffled:
 
Florka wydzieraj laptopa mężowi, to Ty masz grać żeby się odstresowac a nie on Pamiętaj, że faceci ogólnie sa beznadziejni chociaż ciężko bez nich żyć :-D
Wydrę, jak przyjdzie co do czego.
Beznadziejni ogólnie są, owszem. Na tym tle tym bardziej doceniam na co trafiłam:
- wytrzymał ze mną już prawie 10 lat i zamierza kontynuować
- nie interesuje się sportem ani motoryzacją
- zmywa gary, sprząta, gotuje i nigdy nie rozrzuca skarpetek
- pogadać się da zawsze i na każdy temat

Flo- zaraz,zaraz... ja do szpitala tylko na kontrole i obejrzenie mnie jadę a nie rodzic.

A jak już pojadę urodzić to lapka nie wezmę na pewno. Pożyjecie sobie w ciekawości, hihi
Zoyka - nie popędzam... Ja tylko widzę te 5 dni na Twoim suwaczku, dla mnie to brzmi jak "TO JUŻ"!
 
[B pisze:
Zoyka - [/B]nie popędzam... Ja tylko widzę te 5 dni na Twoim suwaczku, dla mnie to brzmi jak "TO JUŻ"!

no tak, ale to moja pierwsza ciąża i mogę przenosić. Sama chciałabym aby było już po. Za 3 dni ma być u nas 12 stopni ! Wiosna!
 
reklama
Zoyka ja biorę ... nie wie ile bo mi m. aplikuje na śpiocha, endo odmówiła nowej recepty :-D musze sobie TSH zrobić i resztę hormonów bo po porodzie weszłam a nadczynność ... co do tycia i chudnięcia ... mam hashimoto i pco i mam niedoczynność tarczycy z rzutami nadczynności ... nosiłam już rozmiar od 34 (było za duże ) do 48 (było ciasnawe) :-D ogólnie takie 42/44 jak tarczycy nie odbija a ja nie zjadam paczkami ptasiego mleczka :-D które po ciaży okazało sie za słodkie ... zresztą teraz gorzka czekolada albo kawałek ciasta - reszta jest za słodka dla mnie.
Mnie ciagną na coma ... inna ekipa na s3 :D a jeszcze inna na ME ale mi sie nie chce :-) wolę się z nimi zlecieć, pogadać na czacie niż pykac i siana pilnować ...
Flo - ja mam lęki :-D bo teraz się boję o młodego - że Bazylia sobie skoczy na niego przypadkiem, a ona jest pozbawiona tej delikatności kociej przez swoja niepełnosprawność, a jak młody zacznie pełzać to będe sie bała o Bazylię bo znów przed nim nie ucieknie wysoko :-( chociaż może bedzie jak z psem ... raz go drapnie i sie Młody oduczy jej dokuczać ? Dobrze, że dobre żarcie jej kupuje to chociaż nie strach że Młodemu zaszkodzi jak do jej miski dopadnie :-)
Aniu to chociaż odpoczełaś :-) ma być ponoć już wiosna więc może te adidasy nie są złym pomysłem ?
Ollena współczuje tej Twojej psicy :-( jak martwisz sie o kanapę to może kup rolkę streczu i zawiń ... tylko nie wiem czy kanapę? czy psicę ? czy może coś innego ...
 
Do góry