reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
cześć kochane,
no więc piszę szybko bo już wiem, u bratowej jutro cięcie się szykuje podobno w szpitalu zatrzęsienie cesarek i jest kolejka:)
a ja nie chciała pięć razy do brata wydzwaniać bo on tez czuję że jest w lekkim stresie chociaż nie pokazuje tego a ponadto ma na głowie dwa maluchy 6 i 3 lata proponowałam mu pomoc ale mówi że da radę:)
Marzenko dobrze że u ciebie wszystko ok, oj bardzo się cieszę:)
a ty Basiu już w obiadku siedzisz:)
a my idziemy na zakończenie szkoły młodszej w sukienkę komunijną musi się ubrać bo taki jest zwyczaj w szkole:) ale marudzi, he he
no i ja się muszę wyszykować a już mi ciuszków brakuje pomału w swoje stare to już żadne nie wchodzę chyba że jakieś luźniejsze koszulki
odezwę sie wieczorkiem, pa
 
A dla mnie Gosiu koszulki jeszcze do tej pory nie stanowią problemu - to znaczy w tych sprzed ciąży mogę chodzić - mam wprawdzie tylko 5 takich, są rozciągliwe, wcześniej luźne a teraz się naciągają. No i kilka grubszych sweterków. Ale dół to już niestety - spódnica czy spodnie nie wchodzą w grę, musiałam coś kupić, i mama mi 2 sukienki uszyła. Ale te stare koszulki powoli będą wychodzić u mnie z użytku z wiadomych względów ;)

Oj, dziewczyny, a jak mi się spać chce teraz...
 
później to się będziemy gimnastykować żeby w ciążę nie zajść więc teraz hulaj dusza! no... Basiu ewentualnie ty nie będziesz musiała się zabezpieczać:):)
mnie w pierwszym trymestrze maga odrzuciło od mojego T ale to chyba przez piersi (czasami to myślałam że mi eksplodują) absolutnie nikt a nawet nic nie mogło ich dotknąć:) teraz na szczęście już lepiej
to miłego przytulania Marzenko i spokojnej nocki:*

ale jeszcze muszę coś dodać - fajnie że te suwaczki nam tak zasuwają:)
 
Pewnie rano mnie poczytacie dopiero :)
Z tym zabezpieczaniem to jeszcze Gosiu zobaczymy :)
Byliśmy teraz u moich rodziców podlać kwiaty, bo mama ma ich zatrzęsienie a na balkonie w zasadzie codziennie trzeba, potem jeszcze na małych zakupach (ha, małych a godzina nie nasza ;))
A jutro piekę torcik dla teścia na dzień ojca - on jest takim łakomczuchem i lubi ten torcik.
Na razie uciekam spać (wcześniej nie spałam)
Dobrej nocy i kolorowych snów kochane

A te suwaczki faktycznie - dopiero miałam 13 tydzień a teraz... :)
 
Dzieńdoberek czterdziestkom!!! :-)
Dzisiaj wygląda na to, że ja pierwsza :) Moja kochana psica, wrrr..., zwlokła mnie bladym świtem z łóżka, pomimo, że mąż ją wyprowadzał przed wyjściem do pracy. Ale nie chce mi się spać, więc sobie siedzę przed komputerem - wypatrywałam Marzenki, ale skoro nie pisze, to ja się przywitam

Wszystkim miłego dnia życzę
 
reklama
Do góry