reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Co jest powodem poronienia?czy lekarze mówią o takich sprawach?wina płodu czy matki?
Ja zbadałam co mogłam, płody zdrowe wyszła mi trombofilia i prawdopodobnie to było przyczyną ale też na samym początku przechodziłam covid
Hej mam nadzieję że nie myślałyście że zaginęłam w akcji :).
Do domu wróciłyśmy tydzień temu we wtorek. Iza to kochane dziecko tylko je i śpi. Czasami coś zapłacze ale ja mogę wszystko robić. O dziwo mam sporo pokarmu i czasami tylko jak mała jeszcze szuka dokarmiam ją mlekiem mm. Ma spory apetyt. Jak na dziecko 12 dniowe zjada co 3-4 godzin. jakieś 160ml.
Starsza przyjęła ją rewelacyjnie. Jest przy każdej zmianie pieluchy, jak tylko Iza zapłacze to ona już jest przy niej, głaszcze ja po głowie.
Najlepsze było jak wróciłam. Rozchyliła mi kurtkę i mówi: mamo juś nie maś duzi bziuch, gdzie jest Izia?
Małej muszę kupić nowy kombinezonik bo ten w którym ją przywiozłam jest za duży. Na razie i tak się nigdzie nie wybieramy bo jest za zimno. Jakoś tak to się złożyło że i przedszkola nie ma i siedzimy wszystkie w domu.
Ja dochodzę do siebie ale boli mnie szycie, tak piecze. Siedzę na kole poporodowym i to mi przynosi ulgę. W szpitalu tego nie miałam to była masakra.

Nie wiem czy uda mi się Was nadrobić. Mam tylko nadzieję ze u Was jest wszystko ok.
Cudna!!!!!! Piękna jest.
 
reklama
Hej mam nadzieję że nie myślałyście że zaginęłam w akcji :).
Do domu wróciłyśmy tydzień temu we wtorek. Iza to kochane dziecko tylko je i śpi. Czasami coś zapłacze ale ja mogę wszystko robić. O dziwo mam sporo pokarmu i czasami tylko jak mała jeszcze szuka dokarmiam ją mlekiem mm. Ma spory apetyt. Jak na dziecko 12 dniowe zjada co 3-4 godzin. jakieś 160ml.
Starsza przyjęła ją rewelacyjnie. Jest przy każdej zmianie pieluchy, jak tylko Iza zapłacze to ona już jest przy niej, głaszcze ja po głowie.
Najlepsze było jak wróciłam. Rozchyliła mi kurtkę i mówi: mamo juś nie maś duzi bziuch, gdzie jest Izia?
Małej muszę kupić nowy kombinezonik bo ten w którym ją przywiozłam jest za duży. Na razie i tak się nigdzie nie wybieramy bo jest za zimno. Jakoś tak to się złożyło że i przedszkola nie ma i siedzimy wszystkie w domu.
Ja dochodzę do siebie ale boli mnie szycie, tak piecze. Siedzę na kole poporodowym i to mi przynosi ulgę. W szpitalu tego nie miałam to była masakra.

Nie wiem czy uda mi się Was nadrobić. Mam tylko nadzieję ze u Was jest wszystko ok.
Gratulacje cudnej córeczki !! Dużo zdrowia Wam życzę. ❤️❤️😍😍
 
Hej mam nadzieję że nie myślałyście że zaginęłam w akcji :).
Do domu wróciłyśmy tydzień temu we wtorek. Iza to kochane dziecko tylko je i śpi. Czasami coś zapłacze ale ja mogę wszystko robić. O dziwo mam sporo pokarmu i czasami tylko jak mała jeszcze szuka dokarmiam ją mlekiem mm. Ma spory apetyt. Jak na dziecko 12 dniowe zjada co 3-4 godzin. jakieś 160ml.
Starsza przyjęła ją rewelacyjnie. Jest przy każdej zmianie pieluchy, jak tylko Iza zapłacze to ona już jest przy niej, głaszcze ja po głowie.
Najlepsze było jak wróciłam. Rozchyliła mi kurtkę i mówi: mamo juś nie maś duzi bziuch, gdzie jest Izia?
Małej muszę kupić nowy kombinezonik bo ten w którym ją przywiozłam jest za duży. Na razie i tak się nigdzie nie wybieramy bo jest za zimno. Jakoś tak to się złożyło że i przedszkola nie ma i siedzimy wszystkie w domu.
Ja dochodzę do siebie ale boli mnie szycie, tak piecze. Siedzę na kole poporodowym i to mi przynosi ulgę. W szpitalu tego nie miałam to była masakra.

Nie wiem czy uda mi się Was nadrobić. Mam tylko nadzieję ze u Was jest wszystko ok.
Śliczności , dużo zdrówka dla Was 🙂
 
Dziewczyny podpowiedzcie mi , wybieram się w odwiedziny do koleżanki zobaczyć jej miesięcznego synka. Nie wiem kurcze co kupić , ciuszków ona nie chce , bo ma mnóstwo i w ogóle mówi , że nic nie chce . Wiem też , że dostanę od niej dużo ciuszków i nie tylko w spadku . Może coś na wyrost kupić małemu🤔z czego Wy byłyście zadowolone ?
 
Dziewczyny podpowiedzcie mi , wybieram się w odwiedziny do koleżanki zobaczyć jej miesięcznego synka. Nie wiem kurcze co kupić , ciuszków ona nie chce , bo ma mnóstwo i w ogóle mówi , że nic nie chce . Wiem też , że dostanę od niej dużo ciuszków i nie tylko w spadku . Może coś na wyrost kupić małemu🤔z czego Wy byłyście zadowolone ?
Mi koleżanka przywiozła pieluszki i chusteczki 😃super sprawa, bo ciuszków też mialam mnóstwo 😃
 
Dziewczyny podpowiedzcie mi , wybieram się w odwiedziny do koleżanki zobaczyć jej miesięcznego synka. Nie wiem kurcze co kupić , ciuszków ona nie chce , bo ma mnóstwo i w ogóle mówi , że nic nie chce . Wiem też , że dostanę od niej dużo ciuszków i nie tylko w spadku . Może coś na wyrost kupić małemu🤔z czego Wy byłyście zadowolone ?
Moja kuzynka ma CC w piatek... miala miec dzis ale przelozyli. U nas tak jest, ze dajemy sobie rozne prezent z okazji... I bez tez z reszta. Fizycznie nie mozemy sie zjawic. A wiem, ze duzo ciuszkow dostala po moim siostrzencu I akcesoriow tez. Kupilismy jej z mezem (przez internet) pampersy ale juz 2 ( jedynki dostala od kogos innego) I karton husteczek nawilzanych. Jej - choc bardziej jemu- sie przyda bardzo. Mysle, ze to dobre rozwiazanie. Pamietam, ze ja dla Zuzi od znajomych dostalismy takie proste grzechotki I gryzak.
Od reszty ciuchy ... I wiekszosci Zuza nie zdazyla ubrac
 
reklama
@Mamapo40 Ja dla mojej córki dostałam mnóstwo pięknych sukienek na lato, sama bym takich nie kupiła..., a że to są prezenty, to będziemy korzystać i nosić😍.
Myślę, że książeczki sensoryczne kontrastowe, to byłby fajny prezent, ja też dużo z maty edukacyjnej korzystam... moja córka potrafi poleżeć na niej ze 20 min. obserwując zabawki, a ja wtedy szybkie sniadanie je albo mam czas na siku czy przeprasowanie ubranek.
 
Do góry