Ciąża po 40

[Kreska1701]

Czesc Dziewczyny
Mam 41 lat.Od roku jestem szczesliwa mama Nikodema.Mam corke 10 letnia.9 lat zeszlo nam na podjecie decyzji o pojawieniu sie Malego.Byla to najlepsza decyzja w zyciu.Dziecko dalo nam kopa, mnostwo radosci.Ciaza bezproblemowa, szybki porod. Jesli zdrowie pozwala nie ma sie co bac poznej ciazy. Spotkalo mnie wiele nieprzychylnych opinii, ze tak pozno to dziecko...Teraz wiem, ze nie ma sie co przejmowac.To nasze zycie i nasze wybory.

 

[Dzióbek]

Czesc Dziewczyny
Mam 41 lat.Od roku jestem szczesliwa mama Nikodema.Mam corke 10 letnia.9 lat zeszlo nam na podjecie decyzji o pojawieniu sie Malego.Byla to najlepsza decyzja w zyciu.Dziecko dalo nam kopa, mnostwo radosci.Ciaza bezproblemowa, szybki porod. Jesli zdrowie pozwala nie ma sie co bac poznej ciazy. Spotkalo mnie wiele nieprzychylnych opinii, ze tak pozno to dziecko...Teraz wiem, ze nie ma sie co przejmowac.To nasze zycie i nasze wybory.

Cudownie radość bije z Twojego posta.
Ja mam termin miesiąc przed 40tkalą i spotyka mnie ogromne wsparcie, nie doświadczam przykrych sytuacji ze strony innych ludzi. Po raz pierwszy szykuję się do porodu i pomimo tego, że wyobrażałam sobie siebie w ciąży całkiem inaczej, teraz już się cieszę na początku nie miałam odwagi... Ciepło pozdrawiam

 

[agda]

Maj, fajny miesiąc na narodziny. Już jest w miarę cieplutko ale bez upałów. Człowiek ma więcej energii i siły, a ta po porodzie się przyda.

Też się cieszę, nie raz mówiłam, że gdybym miała rodzić jeszcze raz (szczerze nie sądziłam, bo ze względu na trudny poród synka i jego problemy zdrowotne i ze względu na to, że mam już tu 4 dzieci, na pewno świadomie bym się nie zdecydowała) - ale gdyby się zdarzyło, to chciałabym rodzić na wiosnę, najlepiej w maju No i zdarzyło sięi termin na maj oby tylko Dzieciątko było zdrowe!!!

 

[kwiatek250]

Mi 13 lat temu koleżanka doradziła. I tak się trzymam tego.
Lozeczko z ochraniaczem ,przewijak który naprawę ułatwia życie,kreatywna,wózek ale taki stabilny nie te takie za ponad 1tys. bo te nie są praktyczne np dziecko ci szybko wyrośnie na zakupach nie powkladasz żadnych siatek itp.
nakładki do karmienia i jedna tetra do podwójnego pieluszkowania.Lepiej nie iść z duchem czasu bo rynki oferują nieraz głupoty.A jeśli chodzi o karuzelke to dziecku to na razie nie potrzebne bo i tak najpierw widzi plamy.

Ja polecam karuzelę nad łóżeczkiem. Moja mała faktycznie nie zauważa tańczących myszek, ale melodyjka z karuzeli ją bardzo uspokaja. Do tego mogèją zostawić w łóżeczku, przybiegać tylko, aby nakręcić melodyjkę i do 4 melodyjek mogę szybko zrobić coś w domu bez noszenia jej na rękach. BEZCENNE

 

[kwiatek250]

Zawsze są a jeśli lekarz widział u ciebie 2 takie same pecherzyki , to wydaje mi się, ze tym bardziej masz spore szanse
A chciałabyś?

Zrobiłam dziś mój wypasiony elektroniczny test
Zobacz załącznik 1252572
wg ulotki 2-3 tyg. od zapłodnienia - odpowiada 4-5 tyg. od miesiączki
Teraz muszę kupić jeszcze jeden i za tydzień sprawdzić czy będzie 3+ czy nie daj Boże mniej. Mam nadzieje, ze uda mi się tez doprosić o bhcg. Dziś będę dzwonić .
Ciekawa jestem co u @Kawoszka81 Jak tam malutka

Pięknie, piękne❤, chyba premia 9-miesięczna będzie

 

[kwiatek250]

Serio?
Mówicie, że szanse na bliźniaki są?

Szanse są zawsze!!! Próbuj

 

[kwiatek250]

Czesc Dziewczyny
Mam 41 lat.Od roku jestem szczesliwa mama Nikodema.Mam corke 10 letnia.9 lat zeszlo nam na podjecie decyzji o pojawieniu sie Malego.Byla to najlepsza decyzja w zyciu.Dziecko dalo nam kopa, mnostwo radosci.Ciaza bezproblemowa, szybki porod. Jesli zdrowie pozwala nie ma sie co bac poznej ciazy. Spotkalo mnie wiele nieprzychylnych opinii, ze tak pozno to dziecko...Teraz wiem, ze nie ma sie co przejmowac.To nasze zycie i nasze wybory.

Bardzo optymistyczny post, takich tu trzeba, bo są tu kobiety z wątpliwościami, no i niestety ludzie potrafią być okrutni.
Fajnie, że córka już nie jest sama i ma braciszka❤

 

[Wiedzmin]

Ja na wszystkie zalecane. I nie zamierzam korzystać ze szczepionek skojarzonych, biorę te które są w pakiecie plus odpłatnie zalecane. Skojarzone to tylko 9 wkłuć mniej, co przy takiej ilości raczej nie robi różnicy. Za to, pomimo tego że to chłopiec dostanie m.in. przeciw HPV, co by nie roznosił. A jak Ty?

Ja pzmienilo pakiet skojarzonych tak jak u poprzednich dzieci.Tylko ze nie biorę ten taki mocno skojarzony ,ze nie od razu,wszystko tylko jakoś to mądrze podziełą.chyba ze po tylu latach cos się zmieniło.Po prostu wezme poprzedniego dziecka książeczkę i poweim "pani tak samo jak tutaj"

 

[Kreska1701]

Cudownie radość bije z Twojego posta.
Ja mam termin miesiąc przed 40tkalą i spotyka mnie ogromne wsparcie, nie doświadczam przykrych sytuacji ze strony innych ludzi. Po raz pierwszy szykuję się do porodu i pomimo tego, że wyobrażałam sobie siebie w ciąży całkiem inaczej, teraz już się cieszę na początku nie miałam odwagi... Ciepło pozdrawiam

Zyczę spokojnego, szybkiego rozwiązania i duuuuzo siły na potem

 

[Kreska1701]

Bardzo optymistyczny post, takich tu trzeba, bo są tu kobiety z wątpliwościami, no i niestety ludzie potrafią być okrutni.
Fajnie, że córka już nie jest sama i ma braciszka❤

Nie sadzilam, ze bedzie sie az tak cieszyc.Zero zazdrosci o Malego.A przeciez 9 lat byla naszym oczkiem w glowie. Milosc ogromna❤❤❤ Sama zeswirowałam na tle Małego.