reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

W którym jesteś tyg.Ja dziś wyniki miałam i wszystko ok tylko erytrocyty zaniżone.
Hej, napisz coś o sobie. Ile masz lat, które to Dzieciątko, który tydzień, na kiedy termin? Tu są dziewczyny 40 + -, na różnych etapach ciąży. Ja mam termin na maj, więc początki na szczęście za mną, chociaż mdłości męczą do tej pory (nie tak straszne jak na początku)...
 
reklama
Mi jak się po 3 dziewczynach trafił chłopak to w ogóle nie wierzyłam a mąż mówił, że na pewno się pomylili na usg. Później miałam tak, że mi się śniło, że pieluchy nie umiem założyć bo mi jajeczka przeszkadzają. Teraz synek 4 miesiące a ja nadal jak przewijam to się dziwię, że tym razem co innego widzę :) :) :)

Co do porodów to mój pierwszy bliźniaczy miał być naturalny ale ja bardzo nie chciałam bo druga bliźniaczka była mniejsza i słabsza więc jakość tak sobie nakręciłam, że może jej się coś stać. Załatwilam wskazania do cc od kardiologa i tam mi to cc zrobili, że miałam krwotok wewnętrzny . Ledwo mnie na drugi dzień odratowali. Nigdy nie żałowałam swojej decyzji, dziewczyny zdrowe a ja jakoś doszłam do siebie choć poszłam rodzić z wagą 75kg a wróciłam do domu po 2 tygodniach z wagą 48kg.
Nie dziwię Ci się 😃jak bym ja sisiora urodziła to też bym się na niego gapiła i gapiła 😂😂😂i nie dowierzała 🤣🤣🤣czyje to 🤣🤣🤣
 
Mojego szwagra mama miała dziewczynkę, dziewczynkę, chłopca potem bliźniaki (dwie dziewczynki) i zaraz kolejne bliźniaki (para). Łącznie 7 dzieci. Serio podziwiam tę kobietę. Ale mówiła że gdyby jej rodzina nie pomagała to by nie dała rady.
Ja z uwagi na mój kręgosłup i wiek nie chcę już więcej. Pierwsza ciąża była ok pod koniec ale to był czerwiec to spuchłam. Potem rok temu poronienie. No cóż ja to bardzo przeżyłam mój mąż to olał przynajmniej ja tak to czułam. Chciałam mieć drugie dziecko i tego dopięłam. Wiedziałam że z moją nadwagą po poprzedniej ciąży i po rzuceniu plenia będzie ciężko ale już jest finisz.
Planuję wrócić do firmy jak mała będzie miała półtorej roku. Od września poszłaby do żłobka, starsza do przedszkola i byłoby mi łatwiej. Same wiecie bo nie raz pisałam że przynajmniej w moim przypadku muszę raczej liczyć na siebie. Nawet teraz ile mogłam to dzisiaj zrobiłam. Jutro rano idę do Luxmedu mocz zanieść potem zakupy, skończę ogarniać mieszkanie , muszę dokumenty dla księgowej naszykować na czwartek, zrobić firmowe przelewy. Mi oczywiście Zus kasy jeszcze nie przysłał. To ja mam jeszcze zaplecze finansowe ale są tacy co go nie mają i co wtedy.
Padam, nogi mi pulsują. Dzisiaj córka śpi ze mną. Ten hrabia wiecznie zmęczony. Myć się nie chce brudas. Dlatego wygoniłam go na kanapę niech spada wolę spać z dzieckiem niż z nim.
Spokojnej nocy wam życzę. Na razie
Hmmm trza chłopa trochę obudzić, wiesz oni z gatunku który się nie domyśli, zawsze taki był?
 
To moja 3ciąża. Mam 39 lat.Dzieci maja 10 i 12 lat.Jak się pytalam czy lekarza czy z racji wieku dziecko może się urodzić chore to mi powiedział"a nawet jeśli byśmy wiedzieli czy to ma teraz znaczenie?"
Zawsze może się urodzić chore, bez względu na to czy mama ma 20, 30 czy 40 lat. Jedyne co możemy, to dbać o siebie i maleństwo i wierzyć, że będzie dobrze. Udziela się tu sporo dziewczyn, które już urodziły ( w wieku 40 lub więcej lat) i na szczęście dzieci są zdrowe 🙂 więc można! Ja cały czas powtarzam sobie, że może być wszystko dobrze😄
 
Hmmm trza chłopa trochę obudzić, wiesz oni z gatunku który się nie domyśli, zawsze taki był?
Przed pierwszą ciążą nie a teraz masakra. Nie chce się myć, śpi w ubraniu na kanapie rano bierze czasami prysznic i wtedy pachnący do pracy idzie. Jak wrzucił gacie do prania to myślałam że zwymiotuję, serio. Ja piorę jego ubrania oddzielnie. Nic nie dba o siebie o ubrania, buty czy o higienę. Jemu się nie chce. Wszystko na odwal. Aż wstyd pisać. Jeszcze w nocy porno ogląda. Mnie od niego odrzuciło całkowicie.
 
Przed pierwszą ciążą nie a teraz masakra. Nie chce się myć, śpi w ubraniu na kanapie rano bierze czasami prysznic i wtedy pachnący do pracy idzie. Jak wrzucił gacie do prania to myślałam że zwymiotuję, serio. Ja piorę jego ubrania oddzielnie. Nic nie dba o siebie o ubrania, buty czy o higienę. Jemu się nie chce. Wszystko na odwal. Aż wstyd pisać. Jeszcze w nocy porno ogląda. Mnie od niego odrzuciło całkowicie.
Może kryzys wieku średniego...andropauza dopada facetów chociaż z reguły nie chcą się przyznać...
 
reklama
Do góry