reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Młoda zdecydowanie sprawdza limity naszej cierpliwości do niej😀. Otóż, nic się nie dzieje, ja już nic nie piszę, nastawiam się na termin 25.02 lub wywoływanie po... chociaż po Waszych opisach porodów, to ja średnio chcę ją rodzić...🤦‍♀️🤔🤔🤔🤷‍♀️😂.
Ja się urodziłam 25.02 i właśnie wtedy kończę 40 lat 😁 chciałam Ci powiedzieć, że w obu poprzednich ciążach leżałam tak, jak Ty, plackiem przez 3 miesiące (mogłam wstawać tylko do toalety), ponieważ miałam ogromne skurcze. Dziewczynki dostały sterydy na płuca, ja brałam trochę leków i wiesz co się stało? Obie urodziłam 3 dni po terminie 😂
Ale fajnie się Was czyta😁 ale co racja to racja - jak już dziecko jest w brzuchu, to jakoś wyjść musi😉 do 18-stki trzymać jej tam nie będziesz😁 ja z jednej strony chciałabym już maj, z drugiej oby przyszedł jak najpóźniej, bo teraz w dzień owszem - bywa że jest rwetes, ale wieczorami dziewczyny zajmują się sobą, chłopcy idą spać, a my mamy luz. Rano jeszcze lepiej - jeden do p-la, pozostali na lekcjach zdalnych, mąż do pracy, a ja śpię ile chcę, potem kawka (zbożowa😉), śniadanko... Po porodzie już tak słodko nie będzie - ale wierzę, że i tak będzie pięknie 🥰
Ja też będę majową mamą, jak Ty 🥰 mam termin na 17 maja, właśnie zaczęłam 28 tydzień 😊


Część Dziewczyny 😀 chciałam się przywitać... Czytam Was od jakiegoś czasu, choć troszkę z przerwami 😉
Jak już pisałam, za 9 dni kończę 40 lat. Mam 2 córeczki (Hanię 14 lat i Alę 12 lat) i 1 Aniołka (poroniłam w 8 tygodniu, 7 listopada 2019 roku dowiedziałam się, że serduszko przestało bić, a w nocy z 9 na 10 miałam zabieg). 2 córeczki mam z pierwszego małżeństwa, a Aniołka i Niunię (chyba Natalkę) z kolejnego związku.
W tej ciąży przeszłam kilka strasznych rzeczy, w tym okropną diagnozę po teście pappa (ryzyko zespołu Downa 1:71 oraz zespołu Edwardsa 1:117), a także covid.
Mam też duże ryzyko zahamowania wzrostu płodu 1:30. Niestety w tej ciąży też mnie męczą skurcze i to zaczęły się 10 tygodni wcześniej, niż w poprzednich ciążach, ale jeszcze nie leżę.

Postanowiłam tu dołączyć otwarcie, bo fajnie się czyta u Was o tym "dojrzałym macierzyństwie" ❤️
 
reklama
Wow Kwiatek imię się zmieniło! Jak piosenkarkę nazwiesz 😁
Witamy nowe ciężarne, życzę bezproblemowych ciąży i zdrowych bobasków.
Ja tylko 3 ciążę donosiłam do 39 tyg tak równiutko, też mi mówili, że szybciej będzie, siostra przyjechała żeby maleństwo zobaczyć a na oglądała się brzucha😂 tyle co w szpitalu go zobaczyła. Pierwsza ciążę zakończyłam w 37.6 a druga 36.1
 
Ja się urodziłam 25.02 i właśnie wtedy kończę 40 lat 😁 chciałam Ci powiedzieć, że w obu poprzednich ciążach leżałam tak, jak Ty, plackiem przez 3 miesiące (mogłam wstawać tylko do toalety), ponieważ miałam ogromne skurcze. Dziewczynki dostały sterydy na płuca, ja brałam trochę leków i wiesz co się stało? Obie urodziłam 3 dni po terminie 😂

Ja też będę majową mamą, jak Ty 🥰 mam termin na 17 maja, właśnie zaczęłam 28 tydzień 😊


Część Dziewczyny 😀 chciałam się przywitać... Czytam Was od jakiegoś czasu, choć troszkę z przerwami 😉
Jak już pisałam, za 9 dni kończę 40 lat. Mam 2 córeczki (Hanię 14 lat i Alę 12 lat) i 1 Aniołka (poroniłam w 8 tygodniu, 7 listopada 2019 roku dowiedziałam się, że serduszko przestało bić, a w nocy z 9 na 10 miałam zabieg). 2 córeczki mam z pierwszego małżeństwa, a Aniołka i Niunię (chyba Natalkę) z kolejnego związku.
W tej ciąży przeszłam kilka strasznych rzeczy, w tym okropną diagnozę po teście pappa (ryzyko zespołu Downa 1:71 oraz zespołu Edwardsa 1:117), a także covid.
Mam też duże ryzyko zahamowania wzrostu płodu 1:30. Niestety w tej ciąży też mnie męczą skurcze i to zaczęły się 10 tygodni wcześniej, niż w poprzednich ciążach, ale jeszcze nie leżę.

Postanowiłam tu dołączyć otwarcie, bo fajnie się czyta u Was o tym "dojrzałym macierzyństwie" ❤️
Witamy w naszym gronie, masz rację fajnie tu jest, tylko pamiętaj, to uzależnia, jak się teraz nie wycofasz, to już tu zostaniesz na bardzooooo długo!!!😱😂😛😀

Ja też mam za chwilę, kolejne urodziny, chciałam moją córkę urodzić jako 40latka, ale młoda postanowiła mi pokrzyżować plany... i jak tak dalej pójdzie urodzę jako 41latka🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️. No chyba, że w moje urodziny się wstrzeli i jak to mój ukochany mówi, potem będziemy się kłócić o tort i prezenty🤗😛😘🥰
 
Wow Kwiatek imię się zmieniło! Jak piosenkarkę nazwiesz 😁
Witamy nowe ciężarne, życzę bezproblemowych ciąży i zdrowych bobasków.
Ja tylko 3 ciążę donosiłam do 39 tyg tak równiutko, też mi mówili, że szybciej będzie, siostra przyjechała żeby maleństwo zobaczyć a na oglądała się brzucha😂 tyle co w szpitalu go zobaczyła. Pierwsza ciążę zakończyłam w 37.6 a druga 36.1
Tak, stanęło chyba na Élodie, bo obu nam się podoba😱🥰, to jest imię rzadkie we Francji, i tak samo będą się do niej wszyscy zwracać w Polsce, więc nie powinno być problemów🙃, więc na 95% takie będzie. Nadal jednak na porodówkę mam cztery inne, gdyby nam się odwidziało...🤷‍♀️🤫🤭.
 
Ja się urodziłam 25.02 i właśnie wtedy kończę 40 lat 😁 chciałam Ci powiedzieć, że w obu poprzednich ciążach leżałam tak, jak Ty, plackiem przez 3 miesiące (mogłam wstawać tylko do toalety), ponieważ miałam ogromne skurcze. Dziewczynki dostały sterydy na płuca, ja brałam trochę leków i wiesz co się stało? Obie urodziłam 3 dni po terminie 😂

Ja też będę majową mamą, jak Ty 🥰 mam termin na 17 maja, właśnie zaczęłam 28 tydzień 😊


Część Dziewczyny 😀 chciałam się przywitać... Czytam Was od jakiegoś czasu, choć troszkę z przerwami 😉
Jak już pisałam, za 9 dni kończę 40 lat. Mam 2 córeczki (Hanię 14 lat i Alę 12 lat) i 1 Aniołka (poroniłam w 8 tygodniu, 7 listopada 2019 roku dowiedziałam się, że serduszko przestało bić, a w nocy z 9 na 10 miałam zabieg). 2 córeczki mam z pierwszego małżeństwa, a Aniołka i Niunię (chyba Natalkę) z kolejnego związku.
W tej ciąży przeszłam kilka strasznych rzeczy, w tym okropną diagnozę po teście pappa (ryzyko zespołu Downa 1:71 oraz zespołu Edwardsa 1:117), a także covid.
Mam też duże ryzyko zahamowania wzrostu płodu 1:30. Niestety w tej ciąży też mnie męczą skurcze i to zaczęły się 10 tygodni wcześniej, niż w poprzednich ciążach, ale jeszcze nie leżę.

Postanowiłam tu dołączyć otwarcie, bo fajnie się czyta u Was o tym "dojrzałym macierzyństwie" ❤️
Witaj kochana, przeszłaś trochę ale teraz już będzie wszystko dobrze. Jestem w podobnej sytuacji życiowej, drugi mąż z pierwszego małżeństwa mam 2 córki, w grudniu poroniłam ciążę bliźniaczą a 11 tyg też dziewczyny. Teraz starania odłożone na 3 msc i diagnoza trombofilia więc kolejna ciąża obstawiona lekami.
A czy po pappa robiłaś amino?
Witamy w naszym gronie, masz rację fajnie tu jest, tylko pamiętaj, to uzależnia, jak się teraz nie wycofasz, to już tu zostaniesz na bardzooooo długo!!!😱😂😛😀

Ja też mam za chwilę, kolejne urodziny, chciałam moją córkę urodzić jako 40latka, ale młoda postanowiła mi pokrzyżować plany... i jak tak dalej pójdzie urodzę jako 41latka🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️. No chyba, że w moje urodziny się wstrzeli i jak to mój ukochany mówi, potem będziemy się kłócić o tort i prezenty🤗😛😘🥰
Ja niestety jak zajdę to urodzę w wieku 41 oby 😂
 
Witaj kochana, przeszłaś trochę ale teraz już będzie wszystko dobrze. Jestem w podobnej sytuacji życiowej, drugi mąż z pierwszego małżeństwa mam 2 córki, w grudniu poroniłam ciążę bliźniaczą a 11 tyg też dziewczyny. Teraz starania odłożone na 3 msc i diagnoza trombofilia więc kolejna ciąża obstawiona lekami.
A czy po pappa robiłaś amino?

Ja niestety jak zajdę to urodzę w wieku 41 oby 😂
Czemu niestety? Będzie fajnie, tak czy tak🥰. Ja myślałam, że urodziny z córką na rękach spędzę, a nie w brzuchu.... tocząc się po mieszkaniu🤦‍♀️🤦‍♀️, ale może tak będzie lrpuej, bo po tym strasznym zapewne porodzie byłabym bardeiej obolała i nie w formie😱😱.
Pierwsze dziecko miałam urodzić jako 40 latka, nie urodziłam... kilka miesięcy temu modliłam się, żeby to drugie urodzić nie wcześniej niż w grudniu/ styczniu..., no to może nawet w marcu urodzę🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️. Te dzieci już na etapie brzucha w ogóle się mnie nie słuchają, a co będzie potem???
 
Ja się urodziłam 25.02 i właśnie wtedy kończę 40 lat 😁 chciałam Ci powiedzieć, że w obu poprzednich ciążach leżałam tak, jak Ty, plackiem przez 3 miesiące (mogłam wstawać tylko do toalety), ponieważ miałam ogromne skurcze. Dziewczynki dostały sterydy na płuca, ja brałam trochę leków i wiesz co się stało? Obie urodziłam 3 dni po terminie 😂

Ja też będę majową mamą, jak Ty 🥰 mam termin na 17 maja, właśnie zaczęłam 28 tydzień 😊


Część Dziewczyny 😀 chciałam się przywitać... Czytam Was od jakiegoś czasu, choć troszkę z przerwami 😉
Jak już pisałam, za 9 dni kończę 40 lat. Mam 2 córeczki (Hanię 14 lat i Alę 12 lat) i 1 Aniołka (poroniłam w 8 tygodniu, 7 listopada 2019 roku dowiedziałam się, że serduszko przestało bić, a w nocy z 9 na 10 miałam zabieg). 2 córeczki mam z pierwszego małżeństwa, a Aniołka i Niunię (chyba Natalkę) z kolejnego związku.
W tej ciąży przeszłam kilka strasznych rzeczy, w tym okropną diagnozę po teście pappa (ryzyko zespołu Downa 1:71 oraz zespołu Edwardsa 1:117), a także covid.
Mam też duże ryzyko zahamowania wzrostu płodu 1:30. Niestety w tej ciąży też mnie męczą skurcze i to zaczęły się 10 tygodni wcześniej, niż w poprzednich ciążach, ale jeszcze nie leżę.

Postanowiłam tu dołączyć otwarcie, bo fajnie się czyta u Was o tym "dojrzałym macierzyństwie" ❤️
Witamy Cię cieplutko 😄 Tak jak dziewczyny piszę to forum uzależnia🤗
Teraz wsxystko już się ułoży, bo forumowe ciotki trzymają kciuki✊
Ja też z podobną historią co Ty.
Jedna corka z pierwszego związku.
Teraz miała być w sierpniu druga z nowym partnerem. Niestety poroniłam miesiac temu.
 
Witaj kochana, przeszłaś trochę ale teraz już będzie wszystko dobrze. Jestem w podobnej sytuacji życiowej, drugi mąż z pierwszego małżeństwa mam 2 córki, w grudniu poroniłam ciążę bliźniaczą a 11 tyg też dziewczyny. Teraz starania odłożone na 3 msc i diagnoza trombofilia więc kolejna ciąża obstawiona lekami.
A czy po pappa robiłaś amino?

Ja niestety jak zajdę to urodzę w wieku 41 oby 😂
Ja już nawet nie zdążę w wieku 42🤪 bo przymusowa przerwa po poronieniu mi przeszkodzi.
Dziewczyny jutro mam pierwszą wizytę u ginekologa po zabiegu. Mam trochę wyników, zobaczymy co mi powie o ewentualnych staraniach. I co ( jakie leki) zaproponuje, zeby znów nie poronić.
 
reklama
Ja już nawet nie zdążę w wieku 42🤪 bo przymusowa przerwa po poronieniu mi przeszkodzi.
Dziewczyny jutro mam pierwszą wizytę u ginekologa po zabiegu. Mam trochę wyników, zobaczymy co mi powie o ewentualnych staraniach. I co ( jakie leki) zaproponuje, zeby znów nie poronić.
Jeśli ja zdecyduję sięna drugie, to mam nadzieję, że zdążę do 45, więc luz. Wśród Francuzek, moich koleżanek z pracy są dwie, które urodziły w wieku 45 lat, fajne babki, fajne dzieci..., one spełnione jako matki, dzieci z uśmiechem chodzą do szkoły obok przez nie odprowadzane, często je z dzieciakami widzę, i o to chyba też chodzi❤🥰.
 
Do góry