Ciąża po 40

[Aine79]

Witaj, doskonale znam ten stres, u mnie pappa wyszedł 1:11 na ZD, chodziłam po ścianach aż sobie wytłumaczyłam że przecież 10 na 11 dzieci w tym przypadku będzie zdrowe więc mam ponad 90% szans że dziecko jest zdrowe, kochana trzymam kciuki, wierzę że po badaniach odetchniesz z ulgą

Dziewczyny jestem po badaniach prenatalnych i tak jak napisała Kasiulek 77 oddycham w końcu z ulgą i bardzo dziękuję za
Mój dzidziulek wygląda na zdrowego, wszystko mieści się w normach. Pappa pokazało niskie ryzyka i nie zgodziłam się na amnio. Mam nadzieję że to dobra decyzja.
Co do moich lęków i czarnych myśli to my matki chyba tak mamy, że martwimy się zawsze i na zapas. Szczególnie wtedy, kiedy mamy za sobą trudne doświadczenia.

 

[Pulp]

Dziewczyny jestem po badaniach prenatalnych i tak jak napisała Kasiulek 77 oddycham w końcu z ulgą i bardzo dziękuję za
Mój dzidziulek wygląda na zdrowego, wszystko mieści się w normach. Pappa pokazało niskie ryzyka i nie zgodziłam się na amnio. Mam nadzieję że to dobra decyzja.

Super

 

[Linijka]

Ja też po wizycie, póki co wszystko dobrze :-) Teraz czekam na pranetalne 5.10.
Mam też możliwość iść wcześniej na USG 4D i chyba skorzystam. Z racji tego, że to moje pierwsze dziecko byłam w szoku jak już wszystko widać... A to dopiero 10 tydzień.

 

[Kasiulek 77]

Ja też po wizycie, póki co wszystko dobrze :-) Teraz czekam na pranetalne 5.10.
Mam też możliwość iść wcześniej na USG 4D i chyba skorzystam. Z racji tego, że to moje pierwsze dziecko byłam w szoku jak już wszystko widać... A to dopiero 10 tydzień.

O tak ja doskonale pamiętam usg w 10 tyg, byłam zaskoczona ze to juz takie kształtne dziecko moje nie pierwsze ale wcześniej lata temu był inny sprzęt, pacjent nie miał podglądu itd, a na prenatalnych to dopiero frajda, liczenie paluszków no i wszystkie inne pomiary, może i płeć już będzie można określić, u mnie już było widać że dziewczynka na 80%

 

[Pulp]

Hej. Co u Was? kolejne tygodnie lecą, mi brzuch wyskoczył i powoli apetyt wraca. Powoli oglądam różne cuda dla dziecka. Trochę się rynek zmieni przez ostatnie 10 lat. Jutro idę na łowy do lumpka

 

[ilovesummer]

Ja po trzecich prenatalnych. Wszystko super, takze mogę powoli zaczać kompletowanie wyprawki powoli zaczynam się stresować, bo jakies 8 tygodni mi zostało...

 

[Kawoszka81]

Hej
zrobiłam badania full wszystko co mi zlecił lekarz.
Test glukozy - książkowo, tarczyca 0,2 czyli min ciążowe ale cholesterol 235. Mam nadwagę ale żeby aż taki cholesterol. Ciągle mam kołatania serca. Elektrolity dodatkowo zrobiłam i są ok. Ciągle chce mi się pić. Nudności prawie przeszły.
W poniedziałek mam normalną wizytę i biorę zwolnienie lekarskie bo nie ogarniam. Mała jest w przedszkolu, ja w pracy. Ledwo stoję na nogach wieczorem a do tego to serce. Nie mam kiedy odpocząć w dzień. Mąż zajęty budową domu nie ma go po całych dniach.
Mieszkanie nie ogarniam, nie mam siły po pracy. Czasami muszę jeszcze papiery do domu zabierać albo pracować wieczorami zdalnie. Jestem wykończona. Jem nie regularnie. Nie mam czasu w pracy. Potem nadrabiam wieczorem a to bez sensu. Cud że mi ten cukier dobry wyszedł.
Cycki jak balony, brzuch nie dość że mam to już się powiększył. W spodnie wchodziłam tydzień temu w tym tygodniu już nie. Jestem skazana na leginsy do wiosny.

 

[Maja75]

Hej
zrobiłam badania full wszystko co mi zlecił lekarz.
Test glukozy - książkowo, tarczyca 0,2 czyli min ciążowe ale cholesterol 235. Mam nadwagę ale żeby aż taki cholesterol. Ciągle mam kołatania serca. Elektrolity dodatkowo zrobiłam i są ok. Ciągle chce mi się pić. Nudności prawie przeszły.
W poniedziałek mam normalną wizytę i biorę zwolnienie lekarskie bo nie ogarniam. Mała jest w przedszkolu, ja w pracy. Ledwo stoję na nogach wieczorem a do tego to serce. Nie mam kiedy odpocząć w dzień. Mąż zajęty budową domu nie ma go po całych dniach.
Mieszkanie nie ogarniam, nie mam siły po pracy. Czasami muszę jeszcze papiery do domu zabierać albo pracować wieczorami zdalnie. Jestem wykończona. Jem nie regularnie. Nie mam czasu w pracy. Potem nadrabiam wieczorem a to bez sensu. Cud że mi ten cukier dobry wyszedł.
Cycki jak balony, brzuch nie dość że mam to już się powiększył. W spodnie wchodziłam tydzień temu w tym tygodniu już nie. Jestem skazana na leginsy do wiosny.

Współczuję z tym sercem

 

[Kasiulek 77]

Hej
zrobiłam badania full wszystko co mi zlecił lekarz.
Test glukozy - książkowo, tarczyca 0,2 czyli min ciążowe ale cholesterol 235. Mam nadwagę ale żeby aż taki cholesterol. Ciągle mam kołatania serca. Elektrolity dodatkowo zrobiłam i są ok. Ciągle chce mi się pić. Nudności prawie przeszły.
W poniedziałek mam normalną wizytę i biorę zwolnienie lekarskie bo nie ogarniam. Mała jest w przedszkolu, ja w pracy. Ledwo stoję na nogach wieczorem a do tego to serce. Nie mam kiedy odpocząć w dzień. Mąż zajęty budową domu nie ma go po całych dniach.
Mieszkanie nie ogarniam, nie mam siły po pracy. Czasami muszę jeszcze papiery do domu zabierać albo pracować wieczorami zdalnie. Jestem wykończona. Jem nie regularnie. Nie mam czasu w pracy. Potem nadrabiam wieczorem a to bez sensu. Cud że mi ten cukier dobry wyszedł.
Cycki jak balony, brzuch nie dość że mam to już się powiększył. W spodnie wchodziłam tydzień temu w tym tygodniu już nie. Jestem skazana na leginsy do wiosny.

Pora odpocząć kochana

 

[Teredka]

Tyle dni nikt nie pisze to widocznie wszystko u Was jest super u mnie też, dzisiaj miałam echo serca w 25 tygodniu, wszystko dobrze.
Dziewczyny od 3 dni cały czas boli mnie spojenie łonowe, dosłownie nie mogę kucnąć a tym bardziej wstać. Czuję jak się rozciąga. Czy też tak miałyście? Boli nawet w nocy. Widocznie kości już stare, nie tak elastyczne jak 15 lat temu