reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

reklama
trzymam kciuki za wszystkie staraczki. Sama po sobie wiem, że jak się wyluzuje i o tym nie myśli to akurat się przydarza. Nie mam pojęcia dlaczego, cóż psychika czyni cuda :)
A ja się wkręcam bo moja waga stoi w miejscu. Badania ok, no poza tą niewielką anemią, a dopiero osiagnęłam wagę sprzed ciąży. Moje skłonności do szukania dziury w całym kiedyś mnie wykończą :(
 
Oj cicho się zrobiło żadnej nie chce się pisać! Agu a ty się nie wkrecaj .Ale my kobiety już tak mamy ja zawsze dużo przytylam za to musiałam walczyć z nadwaga .U nas dziś słonecznie cieszmy się dniem i młodością.
 
Maja od wczoraj pracuję nad swoim samopoczuciem :)
W poprzedniej ciąży znacznie wcześniej włączył mi się syndrom wicia gniazdka i w połowie szóstego miesiaca to ja już miałam i ciuszki i wybrane w sklepach gadżety i komódkę dla młodej w domu a teraz jakoś wciąż wydaje mi się, że mam na to kupę czasu :). racjonalizm albo lenistwo ;)
 
Witam U mnie też niekiedy tak kiepsko z samopoczuciem kiedyś taki wigor a teraz.Wczoraj patrzyłam na koleżankę ze swą 8letnią córką i jest starsza ode mnie o rok I tak dochodzę do wniosku ze nie miałam parę lat temu spać .Nieraz widzę starsze małżeństwo wraz z dzieckiem i bywa że coś tam mu jest i włącza mi się ostrzeżenie dla mnie że w późnych ciazach tak może być. W tym momencie przepraszam wszystkie które są w ciąży i tu właśnie włącza mi się moje głupie myślenie i jeszcze na dodatek moja nerwica .Oj się rozpisalam
 
cześć kochane [emoji4] nie odzywam się bo u mnie zamieszanie straszne organizacyjno - zawodowe
ogarniam wszystko na spokojnie i mam nadzieję, że wszystko pozamykam niebawem i będę wreszcie spała spokojnie [emoji6]

u mnie generalnie dobrze chociaż czasem dokucza kręgosłup albo ból w pachwinie ale nie narzekam :) uwielbiam upały i nie mogę nacieszyć się z pogody [emoji846] z ciuchów ciążowych mam dwie pary spodni i w nich ciągle latam, do tego zwykły tshirt i brzuszek okrąglutki opięty wypinam [emoji6]
z psychiką różnie, byłam dwa razy u pani psycholog, do której jakoś nie mogę nabrać zaufania więc zobaczymy jak to się skończy...
mam wrażenie, że pani za mało mówi i tłumaczy pewne mechanizmy, generalnie to ja siedzę i klepię i czasem jest ciężko bo pani zadaje za mało pytań naprowadzających [emoji849] no, to tyle w kwestii terapii

czasem jeszcze napadają mnie delikatne ukłucia niepokoju, ale to nic w porównaniu ze stanami lękowymi, które miałam do zeszłego roku
generalnie nie jest źle [emoji6]

mi powoli włącza się syndrom wicia gniazda i robię ze wszystkim generalne porządki, łącznie z wymianą większości mebli [emoji6]
ciuszki pokupowane chaotycznie, muszę usiąść na spokojnie, przejrzeć i przeliczyć, wózek dostanę od siostry, łóżeczko zaklepane, chusta wypatrzona [emoji6] zostaną tylko jakieś higieniczno - kosmetyczne kwestie, ale z tym się nie spieszę [emoji6]

młody szaleje w brzuchu okrutnie, brzuch skacze na wszystkie strony, nie wiem czy to dziecko w ogóle sypia [emoji39]

no, i tyle u mnie
nadal trzymam kciuki za te co nadal czekają na fasolkę i za te, które odliczają dni do porodu [emoji846]

słyszałyście o mamie ginekolog? strasznie mnie przybiły ostatnie niusy....


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Hej pitu -pity co to z tą mamą ginekolog. Fajnie że u Ciebie zablyslo słońce i niech świeci jak najdłużej
 
Maja ech... dziewczyny u mnie na wątku zaczęły temat i tak jakoś poszło, niby nie śledzę ale jakoś w mózgu wierci później [emoji849] miała podobny termin...

a słońce chętnie przyjmę w każdej ilości i pewnie, że doceniam to że wychodzę powoli na prostą [emoji846]
czasem mam takie poczucie szczęśliwości że to aż podejrzane [emoji23]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Tak, remonty, i caly czas remonty - potwierdzam. Ale przynajmniej jest zajecie. U mnie tez maly spadek formy - w sensie braku siły, ta pogoda troche mnie dobija, skoki cisnienia i temperatur, ale przezyjemy i to:) chce pracowac do konca czerwca, ale nie wiem czy dam rade. Tez po malu zaczynam myslec o zakupach, sporo rzeczy pozyczylam innym, teraz beda wracac. I po malu juz chyba do mnie to dociera, ze bede kolejny raz mama, bo do tej pory to jakos sie nie czulo. A zdarza sie juz ze w brzuchu niezle zamieszanie, nawet byla czkawka :) pozdrawiam wszystkie was
 
reklama
Agu76 umnie waga tez stoi, od poczatku ciazy, ale jedna polozna powiedziala ze to dobrze ze nie tyje, bo jestem dosc okragla:), zas druga polozna to sie pytala, czy sie nie glodze, wiec sama widzisz, ze co osoba to opinia. Wydaje mi sie, ze ważne jest zeby samopoczucie bylo ok, no i wyniki, to wtedy dziecku nic sie nie stanie.
 
Do góry