pitu-pitu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2017
- Postów
- 654
Szyszka dziękuję kochana i gratuluję spokojnej i ustabilizowanej sytuacji, marzę o takiej i mam nadzieję, że wreszcie uda mi się trochę pożyć takim życiem, chociaż raz na jakiś czas wracają "demony przeszłości" i wpadam wtedy w dołek... no nic, 9 maja mam wizytę u psychologa, ciekawe czy powie mi coś ciekawego
a na córeczkę to tak mocno się nie nastawiaj, ja po potwierdzeniu ciąży pomyślałam, że jeśli już mam się z tym zmierzyć to niech to chociaż będzie dziewczynka wiem, że nie powinnam tak myśleć bo przecież najważniejsze żeby "zdrowe było", ale kiedy gin na usg już w 12. tygodniu stwierdził, że na 80% chłopak to wracałam z nosem przy chodniku... tym bardziej, że moja córa "jeśli już" ma mieć rodzeństwo to chce siostrę oczywiście a teraz oswoiliśmy się już z tą myślą i moja córa wie, że zostanie jedyną i najważniejszą księżniczką i konkurencji w tej kategorii mieć nie będzie
...chyba, bo w sumie nie wiadomo co się jeszcze może zdarzyć
a na córeczkę to tak mocno się nie nastawiaj, ja po potwierdzeniu ciąży pomyślałam, że jeśli już mam się z tym zmierzyć to niech to chociaż będzie dziewczynka wiem, że nie powinnam tak myśleć bo przecież najważniejsze żeby "zdrowe było", ale kiedy gin na usg już w 12. tygodniu stwierdził, że na 80% chłopak to wracałam z nosem przy chodniku... tym bardziej, że moja córa "jeśli już" ma mieć rodzeństwo to chce siostrę oczywiście a teraz oswoiliśmy się już z tą myślą i moja córa wie, że zostanie jedyną i najważniejszą księżniczką i konkurencji w tej kategorii mieć nie będzie
...chyba, bo w sumie nie wiadomo co się jeszcze może zdarzyć