reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Saranta, mąż twierdzi, że jest za stary, że oboje jesteśmy za starzy. Ma 49 lat. Generalnie ma lęk przed małymi dziećmi.
Betta, widzę, że miałaś taką samą sytuację jak ja mam teraz. Nie rozmawiamy o ciąży, bo on nie chce i to ja jestem winna. Ja jestem zdania, że nic już nie zmienimy, fakt jest faktem a ciąża ciążą :) Po prostu trzeba wejść w nową rolę i zacząć się z tego cieszyć. Póki co wyję jak bóbr, ale nie z rozpaczy tylko z zaskoczenia ;)
Może rzeczywiście potrzebuje czasu.
 
reklama
Dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze tak pozytywnie! Od 4 lat staram się o drugie dziecko, jestem po trzech poronieniach i dalej mam nadzieje!!!
Cieszcie się a nie płaczcie, że możecie być w ciąży a jak chcecie popłakać to zapraszam na forum "poronienia nawykowe
Spokojnego wieczoru!
 
Dzięki kochana, ale nie jest to dla mnie jeszcze tak z górki. Przede mną 6 miesięcy z wielkim mięśniakiem,
Boję się, że może zakłocac ciążę. Lekarz mówił, że może ale nie musi, A to mnie wcale nie pociesza.
Nie mniej jednak, ulga niesamowita + SUPERHAPPY że dziewczynka :) To mi dodaje sił!!

Milego dnia!:rolleyes:
Saranta, jakbym o siebie czytała, też miałam i dalej mam mięśniaka, podobno nawet dwa :). I też była obawa, że będzie zakłócał. i było 8 miesięcy na dupku, akardzie i stężonym kwasie foliowym i było wszystko ok :)
bodajże po 5 czy 6 miesiącu, tego mięśniaka czułam i widziałam przez skórę - dziwne wrażenie. było na bocznej ścianie i rósł razem z macicą.
Będzie dobrze :)
 
72kinga, moze niech mąż poszuka podonego forum jak tu dla siebie :) w końcu każda z nas ma męż lub partnera, który ma/ będzie miał masze dziecko :)
 
Saranta, jakbym o siebie czytała, też miałam i dalej mam mięśniaka, podobno nawet dwa :). I też była obawa, że będzie zakłócał. i było 8 miesięcy na dupku, akardzie i stężonym kwasie foliowym i było wszystko ok :)
bodajże po 5 czy 6 miesiącu, tego mięśniaka czułam i widziałam przez skórę - dziwne wrażenie. było na bocznej ścianie i rósł razem z macicą.
Będzie dobrze :)

ewkamm Jak czytam takie pozytywne wpisy to nabieram więcej nadziei!!
Ja byłam tylko 3 mies. na UTROGESTANIE plus antybiotyk, zeby nie było infekcji.
W tej chwili juz nie biorę żadnych tabletek od początku czerwca :( NIe wiem czy to dobrze, czy źle...
Obawiam się oczywiscie o przyszłość, bo przede mną jeszcze ponad 5 miesięcy, ale jak mówisz że jest szansa to jestem HAPPY!! :) dzięki raz jeszcze!
 
Dziewczyny ja siędzę i płaczę ze szczęścia, właśnie dostałam sms od doktora z wynikiem mojego NIFTY.
W pierwszym momencie nie zrozumiałam bo napisał mi "NIFTY ok. girl"
pomyślałam, ze to GIrl to do mnie a to jest DZIEWCZYNKA!! Ta która mi się wysnila.. Siedzę i płaczę.
Nie mogę uwierzyć. Żebym jeszcze dotrwała do końca....
Saranta tak się ciesze !!! Wytrwasz....w ogóle nie mów tego więcej !!! ;-) No i się popłakałam....ze szczęścia :).
Hura, hura, hura i do tego jeszcze dziewczynka hehehe jak widać sny się spełniają ! :)
 
widzę, że mamy podobne nicki Kinga72 i 72kinga :)
Dziewczyny, potrzebuję wsparcia. Generalnie to jakaś płacząca ta moja ciąża, bo z zaskoczenia. Generalnie już się ogarniam, pracuję nad sobą, w głębi serca bardzo się cieszę. Mąż też już pomału zaczyna inaczej na to patrzeć. Jednak nie radzę sobie z komentarzami w pracy. Ludzie są dla siebie okrutni. Nie będę przytaczać tutaj tych komentarzy, bo aż wstyd mi za tych ludzi. Generalnie zawsze byłam oceniana jako młoda osoba, że niby nie wyglądam na swój wiek. Teraz nagle jestem starszą panią, której w latach przejściowych coś dziwnego się przytrafiło. Przecież ja nie mam lat przejściowych!
Dlaczego ludzie są dla siebie aż tak okrutni? Jak mam siebie i tą małą istotkę chronić przed takim okrucieństwem?
 
Bardzo Ci współczuję i się dziwię ..... mi nikt nigdy nie powiedział nic przykrego, wręcz przeciwnie .... być może do mnie takie słowa nie dotarły, ale w oczy każdy gratulowal i się cieszył.
Ludzie są głupi i okrutni, idź może na zwolnienie i po prostu sie z nimi nie kontaktuj
 
reklama
Do góry