Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Cześć dziewczyny,

od dawna nie udzielam się na forum, bo zakończyłam moje staranka, niestety z marnym skutkiem, ale mam prośbę: gdybyście chciały pomóc choremu dzieciątku, to podam wam nr KRS. To córeczka moich znajomych. Ma roczek i całą masę uszkodzeń, które wymagają rehabilitacji. Udało mi się załatwić im fundację, która małą przygarnęła. Przyda się każdy grosz. Mała ma kłopoty z oddychaniem i nie przełyka co powoduje, że ma rurkę tracheotomijną. Jej rodzice a moi bliscy przyjaciele, nie słyszeli nigdy jej głosu, a dzieciątko nie poczuło nigdy smaku jedzenia. Musi być karmiona przez sondę. Bardzo proszę o pomoc w ich imieniu.

Zobacz załącznik 666893

Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)

Kalczku ale Karol duży :szok:. 100 lat dla niego :)
 
reklama
Witajcie
Szkoda, że tak fajny wątek ucichł. Przydały by mi się teraz takie porady od was, bo wszystko zaczęło się na nowo wraz z maleństwem, które urodziłam. Żałuję że nie znalazłam tego forum wcześniej a teraz gdy znalazłam okazuje się że nikogo tu nie ma. Gdzie was można obecnie znaleść, mamy po 40 ? by móc porozmawiać i wymienić poglądy o dojrzałym macierzyństwie?
Pozdrawiam
 
Marbia pisze:
Witajcie
Szkoda, że tak fajny wątek ucichł. Przydały by mi się teraz takie porady od was, bo wszystko zaczęło się na nowo wraz z maleństwem, które urodziłam. Żałuję że nie znalazłam tego forum wcześniej a teraz gdy znalazłam okazuje się że nikogo tu nie ma. Gdzie was można obecnie znaleść, mamy po 40 ? by móc porozmawiać i wymienić poglądy o dojrzałym macierzyństwie?
Pozdrawiam
Kliknij żeby rozwinąć...
Rodzę za dobre 3 miesiące- też "na nowo" , po raz trzeci, tym razem po 40-tce :-)
 
Hełoł ... zaglądam jak się powiadomienie pojawi :-)
Ciąża po 40stce - szaleństwo którego nie można porównać z niczym :-D Dla części z nas - jeśli czytałyście wątek - była to pierwsza ciąża, dla części kolejna. Czy to macierzyństwo się różniło - zapewne tak. Ja nie mam porównania.
Na mnie podziałało mobilizująco: do chodzenia na fitness (żeby rozruszać ciało), podjęcia studiów (teraz już trzecie - żeby rozruszać umysł), chodzenia na zwolnienia jak jestem chora (w ramach dbałości o zdrowie). Jestem lepszym pracownikiem bo ... muszę mieć wszystko zrobione na bieżąco - przecież jutro ma bestia może zachorować.
Powodzenia.
 
image.jpeg
image.jpeg
Super, że jesteście
Od trzech tygodni czytałam wątek od początku, tak tak całe 3044 strony. Żałuje bardzo że wcześniej was nie znalazłam, mam na myśli czas ciazy itd.
Wiem o was sporo wiec napisze cos o sobie:
Skończyłam w sierpniu 40 lat, a 3 tyg przed ukończeniem tego cudownego wieku, urodziłam córeczkę. Poród był planowany i odbył się przez CC. Obecnie moja maleńka ma 5 miesięcy. Jest to moja druga córka z drugiego związku. Z pierwszego mam córkę 19 - letnią (w marcu skończy 20). Po rozstaniu z byłym mężem, spotkałam moją wieką miłość. On nie miał dzieci więc postanowiliśmy mieć je razem i .... życie zaczęło sie na nowo.
Ale żeby nie było maleńkiej smutno chcemy dać jej małą siostrzyczkę lub braciszka do wspólnej zabawy ☺️
Jak będzie czas pokarze ale obaw mam więcej niż poprzednio.
 

Załączniki

  • image.jpeg
    image.jpeg
    851,5 KB · Wyświetleń: 717
  • image.jpeg
    image.jpeg
    358,2 KB · Wyświetleń: 715
To ja też króciutko o sobie:
41 skończyłam w listopadzie :-) czekam na narodzenie trzeciego dziecka i jest to tzw letnia imprezowa "kinder-niespodzianka". 20 lecie ślubu spędzę najwyraźniej widać z dzieckiem przy cycu :-) bo urodzi się krótko przed rocznicą. Mamy już prawie 19-letniego syna i 13 -letnią córkę, tak więc wizja ciąży była dla mnie nieco szokująca- myślałam, że rozpoczęłam pierwsze kroki w klimakterium :-) myślałam, że przez letnie wyjazdy i zmiany klimatu oraz wiek okres mi się tak rozjechał, no ale jak to mówią "kot myślał i zdechł" :cool2: Zawsze mi to trzecie chodziło po głowie, ale rozum nie potrafił się zdecydować :-)
Cieszę się, że są osoby, które w moim wieku mają małe dzieci, że czasy się zmieniają i możemy by jeszcze takimi zadbanymi "na fleku" mamami, które teraz mają dużo spokoju i czas na celebrowanie macierzyństwa.
 
Maui pisze:
Cieszę się, że są osoby, które w moim wieku mają małe dzieci, że czasy się zmieniają i możemy by jeszcze takimi zadbanymi "na fleku" mamami, które teraz mają dużo spokoju i czas na celebrowanie macierzyństwa.
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja też się cieszę że nie jestem sama. A czy jest wsród was mama która tak jak ja zdecydowała się mieć więcej niż jedno dziecko po 40 urodzinach ?
Czasem myślę, że może lepiej nie ryzykować, nie kusić losu i cieszyć sie tym co mamy. Ale moja pierwsza córka była jedynaczką przez 19 lat i nie chciałabym tego samego dla drugiej córki.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry