reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

reklama
Zoyka jak będziesz w superharmie to poszukaj - mają taki fajny krem do pięt pękających - naprawdę świetny i bywa w fajnych promocjach.
 
Mnie tez deszcz splukal.

Ania czy Twoj Filip przylatuje do Was na wakacje? tak sobie myslalam wczoraj o Was w kontekscie mojego Marsa. On do dzis swojej mamy nie akceptuje do konca, ciagle mowi ze to obca kobieta bo zostawila go gdy mial 18 lat :zawstydzona/y: Tzn wyjechala zarabiac, nie zostawila doslownie. Ja nie rozumiem o co chodzi bo to dorosle prawie dziecko ale jednak...
Co z Waszym Filipem?
 
Ostatnia edycja:
Ubić tego psa to mało... :wściekła/y:
Zobacz załącznik 625863

Pojechaliśmy dziś na działkę, Kacper jak zawsze siedział z tyłu z psami, zdjęłam mu sandałki, żeby nie siedział w nich w samochodzie. Dojechaliśmy, zakładam jednego, sięgam po drugiego, a tam wyżarte metalowe zapięcia:baffled: oczywiście mnóstwo rzeczy na zmianę wzięłam, ale jakoś o zapasowych sandałkach nie pomyślałam... No i biedne dziecko chodziło cały dzień na bosaka i w skarpetkach, o ile na działce nie było większego problemu, bo jest trawa, to spacer do lasu musieliśmy sobie darować. :sorry2:
To był mój dzisiejszy problem , którym chcialam się z Wami podzielić :-D:-D:-D

Upałowo niesamowicie, jak dla mnie może tak zostać, tym bardziej, ze w lodówce mam zimne piwo i grycany straciatella i pistacjowe :-D od czego by tu zacząć....

angelka - sto lat! spełnienia wszystkich marzeń!
 
reklama
Andzike nie martw się... kilka dni temu nabyłam klapki na lato, rzuciłam na tylne siedzenie w samochodzie a Wande upięłam w fotelik. Żmija wysunęła się jakoś z pięciopunktowych pasów i dorwała się do nowego obuwia. Zeżarła mi wkładki w lewym klapku :baffled:
 
Do góry