reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
Pewnie tak :-)

Na zakończenie tego uroczego dnia - opowiem Wam jakie miałam dziś rano branie w drodze do pracy :-D
Słucham sobie w samochodzie "Happy", śpiewam jak zawsze gdy nikt nie słucha ;-)stanęłam na światłach, a po mojej lewej stronie koleś w czarnej skodzie, typowy korpogoguś. Patrzę na niego, a ten przykłada do szyby kartkę z numerem telefonu i napisem ZADZWOŃ. Na stówkę miał przygotowaną w szufladzie w aucie na takie okazje :-D Miałam widocznie głupią minę, bo przyłożył komórkę do ucha, jednocześnie pokazując kartkę, na wypadek jakbym nie zrozumiała :-D
Pokazałam mu fotelik z tyłu samochodu, dość jednoznacznie pokazujący, że jestem zajęta, na co on kompletnie nie wzruszony pokazał mi swoje dwa dziecięce foteliki na tylnym siedzeniu... Korpofaceci - własnie z takim pracuję na co dzień... :sorry:
Ale rozbawiło mnie to z rana bardzo :-D
Uciekam spać, jutro kolejny uroczy dzień. :confused2:
Spokojnej nocy!
 
Cześć Dziewczynki :-D
Witam się wyrwana na moment z szaleństwa rodzinnego :)))
Średni poleciał do szkoły a duży ma od dziś kilkudniowy urlop i odsypia pracę :-D Wandula biega za kotem i jest bardzo zajęta, na tyle by nie wisieć mi na klawiaturze i dzięki temu mogę coś napisać :))
Dni mijają spokojnie i miło, złożyłam papiery na nowe prawo jazdy ale nie doczekam jego odbioru więc mama wyśle mi je do UK. Dowód mam w nosie, zrobię kiedyś tam gdy uznam że jest mi jednak niezbędny.
Pogoda trochę nie dopisuje ale od piątku znowu ma być ładnie i na to czekam. Byłam na wsi i dom stoi, trochę brudny, trochę zawilgocony i buszują w nim pająki, ale stoi... nawet dachu nie zerwało podczas huraganów a sąsiad mówil że jemu odleciał płot. Wszystko jest w porządku i to najważniejsze :))
Jestem zachwycona pobytem i z żalem odliczam dni do wylotu, ale liczę że w sierpniu znowu będę w PL. :-D
 
Aniu witaj! Dobrze, że tak sielankowo spędzasz pobyt w ojczyźnie, oby tak dalej :-) A ja właśnie ostatnio myślałam o Waszym wiejskim domku, jak on się ma ? :-)

Andzike wyrazy z powodu akcji pracowniczych:sorry2: Mam nadzieję, że się to wszystko jakoś poprostuje, a może jednak ewidentnie wszechświat prowadzi Cie w kierunku powiększania rodziny...;-) Co do rwań, ciekawam, czy ten koleś kogos w ten sposób zarwał kiedykolwiek ?:-D Ja w poprzedniej pracy miałam rwania na CB radio ( np. "koleżanko masz może ochotę na kawe i małe ruchanko ? )

Dziewczyny po prostu nie dowierzam, ale my jesteśmy chyba odpieluchowani, akcja poszła ekspresowo, od paru dni w żłobie jest bez pieluchy i ani jednej wpadki woła o nocnik i od wczoraj w domu tez bez pieluchy i woła, tylko na noc zakładamy:cool2:
 
Hełoł :-)
Majuska - gratulacje - u nas jeszcze potrwa zwłaszcza z kupiszonem - którego idealnie sygnalizuje ale po fakcie :-( Poza tym, mam 4 paczki pampersów więc trzeba to zużyć :-D
ale tak naprawdę to obawiam się, że u nas w domu dochodzi brak konsekwencji :-( i zwyczajne lenistwo :-( zwłaszcza u mojego małżonka - bo jakoś przy nim na nocnik ani na klo nie robi :-( a przy mnie i owszem. No i nie zapominajmy że jednak dziewczynki szybciej to załapują :-D
Andzike takie rwanie poranne może poprawić humor :-D Tacy korpofaceci zapewne chodzący idealni mężowie i ojcowie :-D Andzike nie pracuje w korpo więc powiedz mi jak się zachowują korpo niewiasty ?
Zoyka - J. mniej kaszle ?
U nas przymrozek i słoneczko. Wolę to niż ten deszcz :tak:
 
Hello się z kawą :-)
Najlepszego z szefów nie ma,więc mam czas na spokojnie zająć się bieżącymi sprawami :tak: ale najpierw kawa i bb :-D
ania - super, że pobyt w Polsce przynosi Ci tyle radości. :-)
majuska - ogromne gratulacje z okazji odpieluchowania :tak: Kacper nadal lubi na nocniku posiedzieć (u mamy nawet na nim je:-D) zakłada go sobie na głowę, wrzuca do niego zabawki, ale do właściwego użytkowania to jeszcze droga daleka :-)
Zoyka - zdrówka dla J. niech się chłopina ogarnie i porządnie wyleczy choróbsko!

Co do korponiewiast ... w sumie to nie wiem, ja chyba nie wpisuję się w główny nurt:-D pisałam Wam o wyjezdzie na warsztaty i odrzuconych okazjach do romansowania, przypuszczam, że ktoś inny skorzystał :-D
 
Hej,

Zoyka kupe ucz robic na kibelek i juz, ja tak Patryka uczylam bo mi sie nie chcialo tego nocnika szorowac.

Mia robi czasami kupe na nocnik, czasami nie, tak samo z siku.

Majuska gratulacje dla Packi!!

Andzike
coz za podbudowanie!! KObieta od razu sie lepiej czuje, prawda?:-)

U nas winda zepsuta juz ktorys dzien, nie mam jak na zakupy wyjsc :(

Mii wysypka zniknela z jednego policzka, za to na drugim jest ogien... od lokcia idzie do dloni..nie wiem co za cholerstwo :( Musze dzis kupic wapno, moze cos pomoze ale watpie bo Mia caly czas Zyrtec bierze na noc wiec gdyby to alergia to by Zyrtec pomogl.

Aniu super, ze sie dobrze bawisz! Ile jeszcze dni zostalo?
 
Ania fajnie ,że w PL tak Ci dobrze :-)
Ja dziś okienno myjąca więc nie mam czasu .Pa miłego słonecznego dnia
Zdrówka dla chorujących :tak:
 
reklama
Zoyka a to dziad ;-)

Czy Wasze psy tez interesuja sie tym co w tv? Pola nie da poogladac zadnego przyrodniczego programu, nie mowiac o Animal Planet, wszystko ja tam interesuje i wchodzi w tv.. Niektore bajki tez nie sa gorsze a Swinka Peppa ja poprostu podnieca. KOmisarza Alexa nie da sie ogladnac bo caly odcinek skacze na tv i piszczy hehehe.. to dla mnie nowosc bo nasz Axel w PL ma w doooopie to co sie w pudle dzieje ;-)
 
Do góry