reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Hej!
Odkopałam się wreszcie z góry kłaków:-D

Flo jakże ja się strasznie z Toba zgadzam:-), potrafisz tak pięknie ubrać w słowa to co i ja bym chciała przekazać, ale nie jestem aż tak mądra jak Ty:-) Chciałabym, aby już wreszcie zrobiło sie cicho o tym co wyrabia KK, ja mam tego dość, wszytkie portale netowe, Fejsbuki i inne wynalazki tłuką mnie po oczach tym gnojem, a ja juz nie chcę. Jakby jeszcze wypierdzielili to tałatajstwo ze szkół to byłoby cudownie:sorry:
a jeszcze mnie dziś stary zażył, pyta zprzestrachem w oczach: "wiesz co? sąsiadka mówiła, że w poniedziałek ma ksiądz chodzic po kolędzie, co teraz??" ja do niego: No co ty chłopie, poważnie masz z tym problem? ale widze po oczach przerażonych, że ma z tym problem:-D więc mówię do niego, że po prostu jak będzie chciał wejśc to powiemy, że sobie nie życzymy, a jak nadal będzie sie pchał lub zacznie odprawiac jakies egzorcyzmy to wypuścimy teriery...a mój stary " no ale wiesz, tu jest wieś, tu inaczej patrza na to" no to mnie już wkurzył, kategorycznie powiedziałam, że żadnego księdza w domu sobie nie życzę po kolędzie i ma skończyc temat. Co to kuźwa jest ta kolęda, po cholerę to:no::no:

Andzike jak tam zdrówko????

Aniu , Katrina buziaki dla dzieciaków :-)

Miałam miec jednego mopa do strzyżenia dziś po gabinecie, rano dzwoni ta babka, a ja z nadzieją odebralam, że może chce zrezygnować, ja taka słabiutka, byłoby mi to na rękę, a pani " czy mogłabym przywieźć dwa? ":szok::szok:..a w międzyczasie jeszcze chciał się pan wepchać na obcięcie uszków i łapków, ale nie było szans, zaprosiłam na jutro rano ...co się dzieje? ile klientów:szok::-D Wyadoptowałam dziś takiego fajowego malucha sznaucerka co był u mojej Kaski na tymczasie i mam dobry humor:-)
 
reklama
Hej,

Julka spi od 25 minut. Cud ? Aż sie boję chwalić dzień przed zachodem.

Wykąpałam, dałam butlę i od razu za rączkę i do łóżeczka. Był ryk, wołanie Tatusia,szlochy, podnoszenie się i nawet kaszel taki jakby się dusiła i miała wymiotować. Ale się udało. Na szczęście bo sąsiedzi zza ściany od pokoju Julii imprezują na głos przy Abbie. I co huknęła muza to Julka oczy otwierała.


W ciągu dnie drzemka była jak zawsze, czyli od 15-16-30
Własnie..Flo tak pięknie to wszystko ujęła, wyciągnęła całą esencję gender :)

Co do kolędy.... u nas jest 18 stycznia,. Przyjmujemy bo J przekorny i lubi z księdzem podyskutować.

Ostanio na Fb moi znajomi wdali się w dyskusję gdyż umieściłam jakieś zdjęcie pisma kościelnego dot. sprzątania kościoła ze swoim komentarzem . Odezwała się moja koleżanka ,ze jak mieszkała w Gdańsku to by zareagowała jak ja a od kiedy mieszka za Gdańskiem to w tym sprzątaniu uczestniczy itd. I tak samo z przyjmowaniem księdza ludzie podchodzą.

Zawsze pukają ministranci i pytają czy sie przyjmuje. Przynajmniej u nas tak jest. Jeśli się nie przyjmuje to idą dalej i ksiądz nie puka.

Ksiądz przychodzi po to żeby zrobić notatki . KK prowadzi najpotężniejszą bazę danych przecież.

Azula Julka była w bereciku moherkowym :) Bedę szukała czapeczki na wiosnę do płaszczyka to popatrzę i za berecikami. Są teraz śliczne berety dla dzieci.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Majuska u nas ma być wizyta 13 stycznia - może nie wyskoczę z tekstem pt.: akwizytorom dziękujemy :-) ale jakoś nie widzę powodu dla którego miałbym się z przedstawicielem kk spotykać. Moja matka zawsze powtarzała, że ją pod płotem pochowają jak jak nie będę przyjmowała księdza :-D (była zameldowana) - każda wizyta kończyła się zadymą. No sorry ale jak kolo lat 30 mówi do mnie per córko i pyta czy one chodzą do kościoła - to mu powiedziałam co myślę o obu formach :-) innym razem ksiądz się baaaaaaardzo interesował czy nie czuje się samotna - wieczorami zwłaszcza :wściekła/y:
Dlaczego KK tak się wkurza gender ? bo KK to męski świat a gender "mówi" że kobieta i mężczyzna są równi sobie. Mają takie same prawa, obowiązki. No i gdzie służebna rola kobiety ?
w ramach wydawania kasy na komisje, dotacji do kk:
NFZ oszczędza na wcześniakach. 'Które dzieci mamy leczyć, a które nie?'
 
Ostatnia edycja:
Kłaczku - i czymże te głuptaki zawiniły?

A u mnie odwrotnie - odkąd wymigrowałam na wieś to ksiądz po kolędzie jakoś do nas nie zagląda. Może z powodu tabliczki "uwaga pies" i braku dzwonka przy bramie ;-)?
Za to póki mieszkałam w centrum miasta to i owszem, przychodził. Oczywiście nigdy nie byłam przygotowana, bo skąd miałam wiedzieć kiedy chodzi ksiądz? Raz czy dwa wpuściłam, zaznaczając że światopogląd mam zgoła odmienny. A raz dzwonek wyciągnął mnie z wanny, otworzyłam drzwi owinięta w ręcznik i z zielonym błotem na twarzy - jedną ręką ten ręcznik przytrzymywałam, drugą trzymałam za obrożę mojego psiuńcia rasy owczarek niemiecki - a tam ksiądz i dwóch ministrantów.:-):-):-)
 
Zoyka gratuluje stanowczości, niestety, ale bez tego ani rusz:tak:Paćka jak ma jakieś swoje schiza to potrafi nawet palec wkładac sobie głęboko do gardła i potem kaszle, mało nie zwymiotuje...straszne to jest, to chyb ataka forma zwrócenia na siebie uwagi, nasza neurolog mi napomykała o tym, że dzieci potrafią prowokowac u siebie wymioty, żeby zwrócić na siebie uwagę, czasem mam wrażenie, że Packa ma właśnie taka "nerwę" że jej nie ustępujemy i wpada na takie "ostateczne " rozwiązania, na szczęście bardzo rzadko, musi mieć "dzień" :-)

Co do KK to ja bym bardzo chciała, żeby oni przestali być tacy natrętni, żeby sie tak nie panoszyli, niech tam sobie siedzą w zaciszu tych swoich plebani, niech odprawiaja msze, spowiadają tych co chcą w tym brac udział, ale niech się nie narzucają, niech nie będą obecni w mediach na taką skalę jak są, w polityce, w szkołach,jak szarańcza.... wierzę, że doczekam czasów, że tak się stanie, coraz więcej ludzi otwiera oczy...
 
Za to póki mieszkałam w centrum miasta to i owszem, przychodził. Oczywiście nigdy nie byłam przygotowana, bo skąd miałam wiedzieć kiedy chodzi ksiądz? Raz czy dwa wpuściłam, zaznaczając że światopogląd mam zgoła odmienny. A raz dzwonek wyciągnął mnie z wanny, otworzyłam drzwi owinięta w ręcznik i z zielonym błotem na twarzy - jedną ręką ten ręcznik przytrzymywałam, drugą trzymałam za obrożę mojego psiuńcia rasy owczarek niemiecki - a tam ksiądz i dwóch ministrantów.:-):-):-)

Flo moja kumpela miała identyczną akcję, ręczniczek na gołym ciele, drugi jako turban na włosach, maseczka. dodatkowo w momencie otwierania drzwi zaciągnęła się papierochem i wydmu****ąc dym spytała rozlaźle " a ksiądz do kogo ?? "
 
reklama
Do mnie ksiadz przychodzil uparcie jak mieszkalam w miescie mimo iz w swoich danych mial zapisane, ze my rodzina niekatolicka. Ktoregos roku nerwy mi puscily i powiedzialam co mysle udajac sie specjalnie w tym celu do kancelarii parafianej. Obrazil sie na mnie smiertelnie, bo powitalam go per PAN i rzeklam dzien dobry oraz do widzenia. Od tego czasu sie nie pokazal w moich skromnych progach :-D
Klaczek to jest obrzydliwe az do wymiotow i w ogole jak mozna takie cos upubliczniac? bleeee
Majuska rypaj a bedziesz obrzydliwie bogata i w koncu zaprosisz kolezanki z BB na te wymarzone wakacje na Bahama :-D
 
Do góry