reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

To tez bardzo mocno polecam, Patryk uwielbia a i dla Mii beda idealne.

Mądra Mysz

Seria o Zuzi w roznych sytuacjach zyciowych, dentysta,lekarz,przedszkola,nowy braciszek, nauka jazdy na rowerze,plywanie itp i seria dla chlopcow o Strazakach, rajdowcach, kierowcach i roznych takich, sa boskie, sama lubie czytac:)
 
reklama
a ja widziałam kiedyś na FB jak się laski jarały tą serią:
Noc na ulicy Czereśniowej - Wydawnictwo Dwie Siostry

I jeszcze znalazlam taki profil na FB :
https://www.facebook.com/albubublog
można polubieć i wyhaczac fajne propozycje
( wcześniej oczywiście trafic 6-kę w lotto:rofl2: )

laseczki, kupiłam dzis Paćce na szmatach takie cudne buciki, nieużywane, bo wszystko czyściutkie, podeszwa i wnętrze nie tknięte, ale niestety są na nią na styk i jednak nie będe jej ubierać, a szkoda, żeby leżały,może ma któraś ochote sobie je ode mnie odkupić za 10zł + przesylka z 6 zł.
Są fajne bardzo, porządne, stylowe , skórka, kolor granatowy, to jest angielska firma Start Rite:
Kids Shoes - Fitted Childrens Casual & School Shoes by Start-rite
wewnątrz buta ( wkładka ) jest dł. 13cm, więc jak dziecko ma 12 lub nawet 12,5 cm długość stopy mierzone na stojąco, to będą dobre:
DSCF4526.jpg DSCF4542.jpg
 

Załączniki

  • DSCF4526.jpg
    DSCF4526.jpg
    30,2 KB · Wyświetleń: 37
  • DSCF4542.jpg
    DSCF4542.jpg
    22,7 KB · Wyświetleń: 33
Ostatnia edycja:
Hej
Ollena, współczuję tego bostona, ale może nie będzie źle? Maks go miał, ale poza wysypką nie było innych objawów.
Misia - ja uwielbiam buszować po księgarniach! Poza tym od czasu do czasu wpisuję w googlach "książki dla dzieci" i tak sobie przegladam, tu jakiegoś bloga zaliczę, tu jakąś internetową księgarnię...Ale najbardziej to lubię na żywo, pooglądać, podotykać. Maks też lubi, siada na podłodze w księgarni i ogląda :-).
Zoyka - mamoko to książka, która ma szanse rosnąć z dzieckiem. Maks na razie nie łapie ciągu fabularnego, ale wyszukuje na kolejnych obrazkach swoje ulubione stworzenia. Później przyjdzie czas na opowiadanie o tym co każda z postaci po kolei robiła.
Mamy też " dawno temu w mamoko" - Maks z zachwytem znalazł tam ukochaną świnię,, mimo że przebraną w zbroję i jadącą konno!
Poza tym bardzo polecam tego faceta:
Książki dla NAJmłodszych
świetne ilustracje! mamy gąsienicę, pajączka i przyjaciela i czytamy w kółko, do obłędu.
Maks lubi też ilustracje w książkach o Elmerze:
https://www.google.pl/search?q=elme...64A8yThgeYzYDQAw&ved=0CEEQsAQ&biw=962&bih=539
ale na to jeszcze troszkę za młody, no i podrzeć może bo to zwykły papier już.
A ja czekam z niecierpliwością aż dorośniemy do tego:
Krowa Matylda na czatach - Alexander Steffensmeie - Książki dziecięce, młodzieżowe - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
bo mi się bohaterka z miejsca spodobała.
 
Wow ! Dzieki Dziewczyny. Wszystkie tytuły zanotowałam i będę po kolei kupować. TO Mamoko mnie inspiruje. Nie czyta się tego tylko gapi i cio ? Rodzic wymyśla historię postaci ?

Majuska kupiłabym ,a le Julka już ma kupowane buciki na 14 cm.
 
widziałam gdzieś coś z tej serii Książki dla NAJmłodszych ale mnie jakoś nie zachwyciła i miałam mieszane odczucia więc nie szukałam innych reprezentantów, nie nabywałam :-)
Teraz Kubula ma znów fazę czytelnictwa i wszelkie ubranka, owocki i gdzie idziemy rządzą. Oczywiście pukanie w Mamoko z pytaniem: a co to ? a to ? a co ? a tutaj ... Potrafi siedzieć i się "wgapiać" w strony i mam wrażenie że szuka postaci i śledzi swoim małym orzeszkiem ich losy :baffled:
Majuska ale Ci zazdroszczę tych ciuchów :-D u mnie nie ma takich miejsc ani takich cen.
Flo w Wyborczej były fajne recenzje, w Gadze tez są fajne. Ale baza to księgarnia. Ograniczam kupowanie książek bo mieszkanie z gumy nie jest - już cześć książek mamy w kartonach na strychu :baffled: Ogólnie w ramach terroru wprowadziłam kryterium zakupu książek: czy przeczytam po raz drugi :-D Jeśli nie to sorry ale nie ma szansy na zakup. Jedna mnie tylko rzecz irytuje: każdy ubolewa ze lud nie czyta tylko niech mi ktoś odpowie na pytanie czemu to jest takie drogie ?? Seria Mamoko prawie 150 zł, Czereśniowa - jeszcze więcej.
 
Zamówiłam Miasteczko Mamoko i Pajączka. Gąsienicy nigdzie nie ma.

Mam dużo książek , głownie o rozwoju osobistym , wszystkie Coelho . Lubię książki ale żeby raz przeczytac i na półkę to szkoda mi kasy niestety.
 
jakie o rozwoju osobistym ? jakieś potęgi podświadomości i inne afirmacje ?
Coelho mam Alchemika chyba.
u nas rządzi klasyka: literatury, poezji, filozofii, wszelkie historie (sztuki też), albumy, słowniki. Poza tym II wojna oraz formacje wojskowe wszelakie. No i książki kulinarne i o historii kuchni i kulinariów.
aaa mamy cudne mapy PRL wydane specjalnie dla kadry oficerskiej oraz tego typu zadziwiające wydawnictwa wojskowe skierowana do dowódców, aby dbać o ich prawidłowy rozwój duchowy. :rofl2: To dzięki m. - bo jego śp. Dziadek był oficerem LWP :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ojtam ojtam, Misia, mówisz, że lud taki głodny słowa drukowanego i tylko z ubóstwa nie czyta? Optymistka z Ciebie. A że obrzydle drogie to wszystko to prawda, swoją drogą.
Też zaczęliśmy się ograniczać jeśli chodzi o kupowanie książek, bo chałupę mamy dużą a powoli przestajemy się mieścić z nadmiarem słowa drukowanego. No ale klasyka ( w pewnym zakresie), filozofia ( w pewnym zakresie) psychologia ( nie poradniki!) i sztuki wszelakie... A do czytadeł różnych też mam słabość.
Najgorsze jest to, że obecne trendy w urządzaniu wnętrz nie przewidują posiadania książek. ;-)
A Coelho to próbowałam przeczytać coś kiedyś, kompletnie mi nie podeszło, zrobiłam drugie podejście do innej książki z tym samym skutkiem i nie rozumiem tego fenomenu.
 
Do góry