reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

misia u nas na wycieczce jakis starszy pan chciał nastraszyć rozrabiająca Paćkę zagadując czy pójdzie z wujkiem, to nie dośc , że dostał od niej totalnego IGNORA..to jeszcze koleżanki tego pana spacerujące z nim, obśmiały go, że on nie wujek tylko ewentualnie na dziadziusia by się nadawał:-D
..z tęsknotą w oczach patrzyliśmy jak taki mały 19-to miesięczny blondasek spacerował z mamą i tatą za rączke cały czas....:sorry2:
 
reklama
Dziewczyny Stasiek ma 2,5 roku i bunt nie minął...A wręcz się nasila, bo werbalnie już potrafi przedstawić swoje racje :)
A na widok tej śnietej rybki to Staś wpada w mega ryk :) Nie wiem dlaczego.

Już teraz i tak jest lepiej, ale z miesiąc temu wyjście z nim do marketu to był jeden wielki koszmar. Ja upocona, wściekła, bez zakupów :)
 
Ostatnia edycja:
Angelka no pięknie mnie pocieszyłaś :-D
My też dzisiaj z tęsknotą patrzyliśmy na dziecię za rączkę - taki ciut młodszy od Kubuli uroczy blondasek. Oczywiście nasz dzieć jako jedyny był n szelkach ale bez tego nie ma szans na nic. Oczywiście nie może czuć że się go trzyma bo ma rzut na glebę :-D aa w domu próbował przejść przez zamknięta gerdę - nie dało rady - odpadł na płytki :shocked2: no i teksty: taka urocza/śliczna/ rozkoszna dziewczynka a tak płacze :sorry2:
 
angelka rzeczywiście pocieszyłaś:-D
my nie oglądamy mini mini i śniętej rybki na szczęście, ale przed kąpiela urządzam Paćce na wyciszenie rundke teletubisiów na cbeebes ( czy jakos tak) zaczyna wyć jak to słoneczko- bachor zachodzi i wtedy jest niesiona do kąpieli:sorry2:
 
hejka,

My też się dzisiaj złaziliśmy. Po obiedzie wyszło słonko i poszliśmy na spacer. Wózka też nie bierzemy choć czasem by się przydał. Przeszliśmy chyba z 5 km. Julka maszerowała dzielnie gdy nam już nogi w tyłek wchodziły. Co ławeczka to właziła ale to tradycyjnie. Zaszliśmy na chwilę do Kauflanda ....i tu Was załamię (była bardzo grzeczna, chodziła w milczeniu i tylko raz powyciągała ryby z półki na szczęście pakowane, gdy ja oglądałam łososie wędzone). Przez ulicę przechodzi ładnie dając na polecenie rączkę. Jazda zaczyna się na placu zabaw a właściwie gdy już chcemy wracać do domu a ona jeszcze nie.Wtedy ryk, padanie na kolanka i ogólna histeria.

|Paćka superancka w tej czapeczce. Na wycieczce bosko skupiona :-D;-)
 
Teraz to i tak da się już coś Staśkowi wytłumaczyć, ale wcześniej tylko coś nie po jego myśli, to efektowny rzut na ziemię, ew. wyginanie się do tyłu jak piskorz, wicie się jak rybka po podlodze... Oj jest tego trochę, jest :)
Kiedyś w H&M to wyszlam czerwona jak burak, gdy wyjęłam Staśka z wózka, a on jak dzikus pędził przed siebie, nie zauważając nawet wieszaków. Gdy ujarzmiłam potwora i próbowałam wsadzić do wózka, zaczął swoje krzyki, wyginanie, kopanie... Wychodząc, czułam te litościwe spojrzenia :)

Misia a Kubuś ile ma lat? Ok. 2 chyba, tak? Noo ja uwielbiam te teksty obcych ludzi, typu: oj taki ładny chłopczyk, a jak płacze. :)

A żebyśmy nie byli tacy anonimowi to mój potwór jest :)

DSC01352.jpg
 

Załączniki

  • DSC01352.jpg
    DSC01352.jpg
    12,5 KB · Wyświetleń: 50
Ostatnia edycja:
angelka, no uroczy blondasek :-D

Zoyka, spoko spoko, u Was to dopiero nieśmiałe przedbiegi do buntu dwulatka, że nie wspomnę o Maksie Flo, który to taki cacy jest ostatnio i Flo sobie myśli, że u nich to tego buntu chyba nie będzie:rofl2:

jak juz nas bachor "urypał' to jeszcze potem psy były ciągane po działce, nie rozumiejące co sie dzieje:-D

DSCF4387.jpg
 

Załączniki

  • DSCF4387.jpg
    DSCF4387.jpg
    39,6 KB · Wyświetleń: 49
:-D Angelka patrząc na Stasia ciężko uwierzyć że robi rzuty na glebę :-D
Kubula ma prawie 2 lata - kończy 17 sierpnia a że ma włosy dość długie i jest drobny to 90 % bierze go za ślodką dziewcynke :-D
Zoyka - Kubula na placu zabaw próbuje przejąć władzę, najczęściej przejmuje wszelkie zabawki (oczywiście że swoich pilnuje jak oka w głowie) a ostatnio jak przejął władzę nad rowerkiem a jakiś chłopiec zaopiekował się jego jeździkiem to ... :baffled: Kubula go gonił dopóki nie odebrał swego ukochanego jeździka... W żłobie jest to samo - Kubula przejmuje władzę i ma resztę głęboko.
Jak Kubula miał 18-20 miesięcy to nie było problemu z bywaniem - uroczy młody człowiek w kawiarni :-D na obiedzie, w gościńcu (w marcu byłam z nim u znajomej na imieninach) i nie było problemu. Bez problemu zakupy a teraz ... Zoyka tego nie da się opowiedzieć :-D Musisz to przeżyć :-D
 
reklama
u nas w spożywczaku nie działa juz jazda na pieczywo, żeby bułką zatkać, lece w pierwszej kolejności na mięsny i kupuje kabanosa, bo obczaiłam , że działa przez 10 minut:-D
 
Do góry