reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Iwoneczko, to wesoło macie :) Może My też się zdecydujemy na adopcję? Nie jestem jednak do niej przekonana.
 
reklama
Dziewczyny, mam 43 lata, jestem w 13-tym tygodniu ciazy, pierwsze dziecko urodzilam w wieku 41 lat. Szukalam dlugo miejsca gdzie kobiety w moim wieku co jeszcze nie odlozyly macierzynstwa do lamusa moga sobie pogadac. Mam nadzieje ze ktos tu jeszcze zaglada, wiem ze 40-latka w ciazy albo usilujaca zajsc w ciaze to ciagle raczej dosc rzadki okaz...
 
To prawda, rzadki :)
Witaj Ewo :) Ja np. tu zaglądam, cieszę się że i Ty zajrzałaś. Wprawdzie będę rodziła trochę wcześniej niż Ty, ale to chyba nic :) Na kiedy masz wyznaczony termin porodu? Bo ja póki co na 23 września.

Edit:
Aha, i nie napisałam Ci jeszcze ile mam lat - w sierpniu kończę 40 :)
 
Ostatnia edycja:
barbara - no fajnie ze ktos sie odezwal. Bedziesz rodzic dzien przed moimi urodzinami. Ja mam termin na 15 grudnia, ale sobie mysle ze wczesniej pewnie urodze. W ciazy z corka wody mi odeszly w 37t2d, no i starsze matki maja wieksze prawdopodobienstwo wczesnego porodu. Byle tylko nie przedwczesnego, strasznie sie tego boje.
A wiesz juz czy masz chlopczyka czy dziewczynke? Ja czekam na dziewczynke.

Iwoneczka - wlasnie sie doczytalam ze masz juz pelna chate, ale fajnie. To moja 5 ciaza, i tez mam nadzieje ze bedzie 2 dziecko...
 
Iwoneczko, no, no, no - to jednego nie masz na pewno - świętego spokoju ;-) Przy takiej gromadce :)
Ewuś (mam nadzieję, że mogę tak?), ja na razie jestem mamą jednego aniołka (9 tc.) i mam nadzieję, że tylko jednego. A teraz spodziewam się dziewczynki - wiem to od dwóch lekarzy ale i tak nie traktuję jako 100% pewnika. Jeżeli urodzę kilka dni wcześniej, to jest szansa, że w rocznicę ślubu :) Rocznica 12 września, termin 23 września.
A u Ciebie to ktoś już potwierdził, czy to raczej Twoje życzenie?
I nie bój się, życie w strachu Twojej dziewczynce nie pomaga. A pracujesz, czy jesteś na zwolnieniu? Czy może zajmujesz się wychowaniem pierwszego dzieciaczka?
 
Witajcie kochane mamuski , ja juz jestem ku koncowi nie moge sie doczekac malutkiej mojej kruszynki , dalej czuje sie bardzo dobrze , chociaz juz troszke brzuszek zaczyna dokuczac , po za tym wszystko w nalerzytym porzadeczku

Zjola kochana jak tam starania o maluszka ??

71barbara juz teraz to tylko bedzie z górki połowa za toba , jak sie czujesz ???

Ja mam termin na 13 lipca i jak do tej pory to siłami natury poród sie zapowiada

Pozdrawiam was cieplutko mamuski
 
Heloł Marzenko, dawno Cię nie było :)
Dobrze się czuję, tylko zauważyłam, że troszkę zaczynają mi puchnąć stopy. Ech, upały... No Ty to już bliziutko, ja sama nie mogę się doczekać (pewnie każda z nas) ale im bliżej końca, tym człowiek bardziej niecierpliwy ;-)
A Ty, jak znosisz wysokie temperatury?

Chociaż przed Ewą jeszcze ho, ho, ho a też już by dzidziusia chciała na rękach trzymać. Ewcia, a Ty właściwie jak się czujesz?

Ja też póki co siłami natury mam w planie rodzić - no chyba, że coś wyjdzie w praniu. Ale wolałabym, żeby nie :)
 
71 barbara ja czuje sie bardzo dobrze jak na razie nic mi nie puchnie nogi trzymam zawsze u góry spie z rogalem jest taki zbawienny dla mnie , nie mam nawet zadnych skurczy nóg co jest to dla mnie bardzo dziwne bo zawsze je miałam jak byłam w ciazy 18 lat temu
Rano czuje sie pełna energi , gorzej wieczorem juz mnie wszystko drazni , brzuch dokucza , sapie jak stara babcia , ale to juz koncówka to nie ma sie co dziwic , upały mi tak nie dokuczaja bardzo ja lubie i zawsze lubiłam jak jest ciepło
 
Dzień dobry paniom :)

Marzenko, przynajmniej tyle, że pogoda Ci nie dokucza. Ja za upałami nigdy nie przepadałam, więc i teraz nie jestem szczęśliwa, zwłaszcza, że przyszły tydzień zapowiadają naprawdę upalny. Gdybym chodziła do pracy to tam jest klimatyzacja... A tak, siedzę w domu i pozostaje mi wentylator i zimna woda w misce ;) Ale na razie jest ok.
I wiecie, przez to, że na L-4 siedzę w domu to taka kura domowa się za mnie zrobiła - ostatnio piekę różności, chociaż zawsze uważałam że nie umiem i nie lubię. A tu się okazuje, że lubię :tak: Dzisiaj np. babeczki z owocami sobie wymyśliłam ;)

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :-)
 
reklama
71 barbara ja jestem kura domowa jak tylko dowiedziałam sie ze jestem w ciazy , dzisiaj tez mam duzo w planach do roboty ale jak mi to wyjdzie to sie okaze dopiero podczas moich checi i sił bo juz coraz gorzej mi cokolwiek robic najgorzej to te schylanie sie masakra
Zaczełam prac ubranka które dostałam i dzisiaj chciałam troche je poprasowac , pomału trzeba szykowac sie do szpitala , bo nie wiem jak to bedzie mój w poniedziałek wyjezdza w delegacje do warszawy do pracy bedzie co 2 tygodnie przyjezdzał i mam jakies przeczucie ze rodzic ze mna napewno nie bedzie , tak ze musze córce wszystko pokazac i poszykowac
 
Do góry