reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża na studiach

ali_84 domyslam sie';o) moja mama ma trzy corki w tym blizniaczki... przekichane... a ile podpasek trzeba kupowac;o) fakt ze bywaly trudne chwile ale jako rodzinka dogadujemy sie dobrze... Ale faktycznie dziewczynka w gronie facetow by sie przydala;o)
 
reklama
no my na razie tez nie mamy problemu z dogadaniem sie (tym bardziej ze blizniaki jeszcze niezbyt dobrze mowia hehe), a tak powaznie to nie wyobrazam sobie innej rodziny, mam nadzieje, ze zawsze bedzie tak fajnie i kolorowo ;)
 
ja zaszłam w ciąże w marcu na pierwszym roku... studiowałam turystyke dziennie, dojeżdzałam... i niestety musiałam zrezygnować w maju bo nie byłam w stanie uczęśczać na zajęcia, poza tym dziekanki nie mogłam wziąc po zaliczeniu semestru, a tu obozy, bieganie po górach, sprawnosc a ja z brzuszkiem :dry:

przerwalam studia, na zaoczne nie było szans- kwestie finansowe, teraz powinnam robic 3 rok a siedze w domu :dry: troche załuje, poza tym mam taka sytuacje ze maz pracuje w soboty a nikt przy dziecku nie pomaga- zadna babcia mama czy tesciowa takze musze sie jeszcze wstrzymac :-(
 
Witam wszystkich,
wprawdzie nie mam doświadczenia w studiowaniu z brzuszkiem, jednak miałam okazję obserwować moją przyjaciółkę, która była w takiej sytuacji. Bardzo ją podziwiam, bo mimo ciąży i konieczności opieki nad maleństwem zdołała skończyć studia i napisać niezłą pracę dyplomową. Wszyscy wykładowcy byli bardzo przychylni, pod koniec roku M. czasem wpadała na uczelnię już ze swoją córeczką, która wzbudzała ogólne zainteresowanie (nie tylko ze strony nas koleżanek).
P.S. gdzieś słyszałam o badaniach naukowych, według których kobita w ciąży łatwiej i szybciej przyswaja wiedzę.
Życzę powodzenia wszystkim mamom i przyszłym mamom na studiach. Trzymam kciuki.
 
pewnie, ze szybciej w koncu co 2 glowy to nie jedna, a co dopiero jak sa ciaze mnogie??!! hehehe, a tak powaznie tez slyszalam o tych badaniach ;)
 
Oj to troche mit... W moim przypadku przynajmniej. Ja nie studiuje ale chodze do LO jednak mam straszne kłopoty z pamicia i z ciagłym zmeczeniem jedyne co mogłabym robic to biegac skakac itp, a nauka strasznie mnie teraz meczy i zapamietuje wszystko o wiele wolniej.
 
reklama

Podobne tematy

Do góry