Ciaża mimo prezerwatywy.

[Madame83]

Drogie kobiety zapewne pamiętacie swój pierwszy raz. Czy Wy też miałyście siłę na 5 razy? poza tym to prezerwatywa nijak sie nadaje na drugi raz, a tutaj bez problemu 5 razy wstrzymała. Na koniec jeszcze porcje wody zniosła. Producent prezerwatyw powinien dostać jakieś wyróżnienie. Do dziewczyn które tak zaciekle bronią, nie przeanalizowałyście tego, że to brzmi nieprawdopodobnie?

Autorka nigdzie nie napisała, że 5 razy używała tej samej prezerwatywy. Napisała, że robili to już 5 razy i zabezpieczali się jedną prezerwatywą (a nie np. dwiema, bo i takie historie bywały).
Tak czy inaczej, poziom Waszych wypowiedzi świadczy tylko i wyłącznie o Was. A jeśli to troll (co oczywiście jest prawdopodobne), to poziom Waszej ekscytacji tematem karmi go doskonale i z pewnością jest usatysfakcjonowany.

 

[olka11135]

Autorka nigdzie nie napisała, że 5 razy używała tej samej prezerwatywy. Napisała, że robili to już 5 razy i zabezpieczali się jedną prezerwatywą (a nie np. dwiema, bo i takie historie bywały).
Tak czy inaczej, poziom Waszych wypowiedzi świadczy tylko i wyłącznie o Was. A jeśli to troll (co oczywiście jest prawdopodobne), to poziom Waszej ekscytacji tematem karmi go doskonale i z pewnością jest usatysfakcjonowany.

Potrzebujemy trochę zabawy i radości w tych ciężkich czasach - inna sprawa, że ja już "śmiesznie" odniosłam się tylko do komentarza o 5 prezerwatywach (który raczej wyśmiewa to, że za każdym razem ta młodzież ma ogromne problemy z wysłowieniem się w języku ojczystym). A odpisałam autorce zgodnie z prawdą, że nie ma na świecie antykoncepcji 100% więc nie wiem czemu mnie tak tu orasz

 

[Szka]

Autorka nigdzie nie napisała, że 5 razy używała tej samej prezerwatywy. Napisała, że robili to już 5 razy i zabezpieczali się jedną prezerwatywą (a nie np. dwiema, bo i takie historie bywały).
Tak czy inaczej, poziom Waszych wypowiedzi świadczy tylko i wyłącznie o Was. A jeśli to troll (co oczywiście jest prawdopodobne), to poziom Waszej ekscytacji tematem karmi go doskonale i z pewnością jest usatysfakcjonowany.

kazda wypowiedź świadczy o wypowiadającym, o jego poziomie, o jego naiwności udzielając rad tez karmisz trolla

 

[DarkAsterR]

Autorka nigdzie nie napisała, że 5 razy używała tej samej prezerwatywy. Napisała, że robili to już 5 razy i zabezpieczali się jedną prezerwatywą (a nie np. dwiema, bo i takie historie bywały).
Tak czy inaczej, poziom Waszych wypowiedzi świadczy tylko i wyłącznie o Was. A jeśli to troll (co oczywiście jest prawdopodobne), to poziom Waszej ekscytacji tematem karmi go doskonale i z pewnością jest usatysfakcjonowany.

Autorka powinna się w takim razie bardziej precyzyjnie wyrażać.
Nijak nie wiadomo czy użyła jednej prezerwatywy za każdym razem. Czy jednej i tej samej prezerwatywy przez piec ostatnich razy. Bo i taka praktyka mało by mnie zdziwiła.
Tak wiec to nie kwestia złego odbioru tylko mało precyzyjnego przekazu.

 

[Anastazja13]

Autorka powinna się w takim razie bardziej precyzyjnie wyrażać.
Nijak nie wiadomo czy użyła jednej prezerwatywy za każdym razem. Czy jednej i tej samej prezerwatywy przez piec ostatnich razy. Bo i taka praktyka mało by mnie zdziwiła.
Tak wiec to nie kwestia złego odbioru tylko mało precyzyjnego przekazu.

chodziło mi o to, że miałam swój 1 raz 10/12 dni temu i robiliśmy to po tym też 5 razy i zawsze była świeża prezerwatywa

 

[Sun flower35]

Jeżeli prezerwatywa nie pękła to nie jesteś w ciąży. Jest to fizycznie niemożliwe. Bo i jak?

 

[Anastazja13]

Rety, dziewczyny, serio? Lepiej Wam? To, że młoda dziewczyna się stresuje, bo dopiero rozpoczęła współżycie i chce się dowiedzieć, co to znaczy "nie daje 100% pewności", to jest powód do jechania po niej i wysmiewania? Rozumiem, że Wy w młodości nie zrobiłyście nic, co teraz z perspektywy czasu wydaje Wam się naiwne. Żenujące i powinno być Wam wstyd. I te komentarze "5 razy jedna gumka"

Autorko, czekaj spokojnie do miesiączki, bóle brzucha są objawem naturalnym w tej fazie cyklu, jeśli prezerwatywa była na swoim miejscu podczas stosunku i nie pękła, to nie jesteś w ciąży. Stresujesz się teraz i każdy objaw wydaje Ci się ciążowym relaks i spokojnie do okresu

Dziękuje ślicznie za normalną nie prześmiewczą odpowiedź Może głupie to o co pytam, ale był to mój 1 raz i po prostu stres mnie złapał i obawa przed niechcianą ciąża co jest w zupełności normalne, leczę się również na depresję co skutkuje większymi obawami. Pozdrawiam serdecznie

 

[Anastazja13]

Jeżeli prezerwatywa nie pękła to nie jesteś w ciąży. Jest to fizycznie niemożliwe. Bo i jak?

nie wiem jak dlatego napisałam ten wątek. W internecie było, że nawet jak nie pękła czy inne uszkodzenie to jest możliwość.

 

[Anastazja13]

kazda wypowiedź świadczy o wypowiadającym, o jego poziomie, o jego naiwności udzielając rad tez karmisz trolla

pisałam to pod wpływem stresu, każdemu to się czasem zdarza już bez przesady.

 

[nasturcjja]

Dziękuje ślicznie za normalną nie prześmiewczą odpowiedź Może głupie to o co pytam, ale był to mój 1 raz i po prostu stres mnie złapał i obawa przed niechcianą ciąża co jest w zupełności normalne, leczę się również na depresję co skutkuje większymi obawami. Pozdrawiam serdecznie

Nie przejmuj się docinkami, ja tez złapałam schize po moim pierwszym razie, po nocach nie spałam MIMO ZE DOSTAŁAM 8 DNI PÓŹNIEJ ORKES to i tak mnie nie przekonało teraz tez mam schizy, ale zapisałam się do psychologa wierze ze będzie dobrze jeśli Wam nie pękła to ciąży nie będzie, i później napełnialiscie woda, wiec była szczelna