reklama
To wlasnie znalazlam ale bardziej zastanawia mnie czy okreslenie 1k2o jakos okresla ilu jajowe sa blizniaki? Czy to juz jakos osobno sie okresla? Bo ja caly czas mylnie chyba zalozylam ze jak sa dwuowodniowe to beda dwa rozne a ostatnio na prenatalnych ginekolog okreslil ze jedno to dziewczynka a drugie nie widzi, a potem okreslil ze ciaza najprawdopodobniej jednokosmowkowa i potrm juz mowil o dziewczynkach dlatego zaczelo mnie to zastanawiac. Dopytam oczywiscie mojego lekarza na kolejnej wizycie ale tak jakos chcialam sie troche zoreientowac w temacie.
Żołna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2023
- Postów
- 1 770
Jak są bliźnięta jednokosmówkowe to zawsze są jednojajowe. Bez względu czy mają 1 czy 2 owodnie. Jak są dwukosmówkowe to mogą być i jednojajowe i dwujajowe.
Bliźnięta dwujajowe pochodzą z dwóch komórek jajowych zapłodnionych przez dwa różne plemniki - dzieci podobne do siebie w ok 50%, tej samej bądź odmiennej płci.
Bliźnięta jednojajowe to jedna komórka jajowa zapłodniona przez jeden plemnik - dzieci tej samej płci i podobne w 100%. O tym czy bliźnięta jednojajowe są 1 czy 2 kosmówkowe, 1 czy 2 owodniowe decyduje czas podziału zapłodnionej komórki jajowej. Do 3 dnia po zapłodnieniu będą 2 różne kosmówki i 2 owodnie. Podział w 4-8 dniu - 1 kosmówka i 2 owodnie. Podział w 9-13 dniu 1 kosmówka i 1 owodnia. Po 13 dniu - bliźnięta syjamskie.
Bliźnięta dwujajowe pochodzą z dwóch komórek jajowych zapłodnionych przez dwa różne plemniki - dzieci podobne do siebie w ok 50%, tej samej bądź odmiennej płci.
Bliźnięta jednojajowe to jedna komórka jajowa zapłodniona przez jeden plemnik - dzieci tej samej płci i podobne w 100%. O tym czy bliźnięta jednojajowe są 1 czy 2 kosmówkowe, 1 czy 2 owodniowe decyduje czas podziału zapłodnionej komórki jajowej. Do 3 dnia po zapłodnieniu będą 2 różne kosmówki i 2 owodnie. Podział w 4-8 dniu - 1 kosmówka i 2 owodnie. Podział w 9-13 dniu 1 kosmówka i 1 owodnia. Po 13 dniu - bliźnięta syjamskie.
Hej, nie wiem czy ktoś tutaj zagląda ale opiszę swoją sytuację. Mam 36 lat jestem w 8tyg ciąży byłam u ginekologa i stwierdził po badaniu USG że jest to ciąża bliźniacza jednokosmowka dwuowodniowa ale ze jedno jest o połowę mniejsze od drugiego i w jednym biło serce w drugim nie i powiedział że może być tak że na badaniach prenatalnych już nie być tego jednego. Ale lekarz nawet nie nazwał tego zarodkiem tylko że mu kształt się nie podoba i nie wiem co myśleć.
Guni85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2019
- Postów
- 1 946
Cześć, no tak bo do 9 czy nawet niektórzy mówią 12 tc lepiej być rozważnym w sensie poczekaj jak się to rozwija,bo faktycznie podobni nie jest to tak rzadkie że najpierw są dwa pęcherzyki czy zarodki już a potem zostaje jeden. Moja siostra np. tak miała a ja miałam tak że rzeczywiście były to potem bliźniętaHej, nie wiem czy ktoś tutaj zagląda ale opiszę swoją sytuację. Mam 36 lat jestem w 8tyg ciąży byłam u ginekologa i stwierdził po badaniu USG że jest to ciąża bliźniacza jednokosmowka dwuowodniowa ale ze jedno jest o połowę mniejsze od drugiego i w jednym biło serce w drugim nie i powiedział że może być tak że na badaniach prenatalnych już nie być tego jednego. Ale lekarz nawet nie nazwał tego zarodkiem tylko że mu kształt się nie podoba i nie wiem co myśleć.
Tylko jak byłam na pierwszym USG w 5tyg to ginekolog zobaczył tylko jeden zarodek nic nie było widać nawet że ma coś być drugiego…. A jak poszłam w 8 ale do innego ginekologa to wyszło co napisałam wyżej. Nie jestem nastawiona psychicznie na bliźniaki stąd moje obawy, mam syna 10 lat a jakbym miała mieć jeszcze bliźniaki to bym się załamałaCześć, no tak bo do 9 czy nawet niektórzy mówią 12 tc lepiej być rozważnym w sensie poczekaj jak się to rozwija,bo faktycznie podobni nie jest to tak rzadkie że najpierw są dwa pęcherzyki czy zarodki już a potem zostaje jeden. Moja siostra np. tak miała a ja miałam tak że rzeczywiście były to potem bliźnięta
Guni85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2019
- Postów
- 1 946
No powiem Ci ale żadną wyrocznia nie jestem jeśli to jest już 8 TC i w jednym jest serce a w drugim nie i się różni no to to chyba to nie jest taka typowa książkowa ciąża bliźniacza? Taki pewnik w sensie chociaż to nigdy nie wiadomo tak jak pisałam wcześniej ja miałam taki klasyk -5 TC pęcherzyki tydzień później dwa serca. I powiem Ci czekałam do 12 tc ciąży czy będą dwa nie byłam też nastawiona na to Tu bym wzięła na wstrzymanie i uzbroiła się w cierpliwość bo może być tak jak lekarz mowi-na połówkowych będzie jeden.Tylko jak byłam na pierwszym USG w 5tyg to ginekolog zobaczył tylko jeden zarodek nic nie było widać nawet że ma coś być drugiego…. A jak poszłam w 8 ale do innego ginekologa to wyszło co napisałam wyżej. Nie jestem nastawiona psychicznie na bliźniaki stąd moje obawy, mam syna 10 lat a jakbym miała mieć jeszcze bliźniaki to bym się załamała
Tak też zostaje mi zrobić, poczekać. 30 grudnia mam badania prenatalne więc jakoś musze do tego czasu wytrzymać. Tylko właśnie u jednego serce biło a w drugim nawet lekarz nie umiał tego nazwać i tylko dlatego wpisał że ciąża bliźniacza ale powiedział że wszystko może się zmienić…..No powiem Ci ale żadną wyrocznia nie jestem jeśli to jest już 8 TC i w jednym jest serce a w drugim nie i się różni no to to chyba to nie jest taka typowa książkowa ciąża bliźniacza? Taki pewnik w sensie chociaż to nigdy nie wiadomo tak jak pisałam wcześniej ja miałam taki klasyk -5 TC pęcherzyki tydzień później dwa serca. I powiem Ci czekałam do 12 tc ciąży czy będą dwa nie byłam też nastawiona na to Tu bym wzięła na wstrzymanie i uzbroiła się w cierpliwość bo może być tak jak lekarz mowi-na połówkowych będzie jeden.
Miałam identyczną sytuację. Na pierwszym USG lekarz zobaczył tylko jeden zarodek, na drugim pokazał się też drugi, ale był znacznie mniejszy i nie było bicia serca. Stopniowo zanikał, na pierwszych prenatalnych było widać jeszcze minimalnie pęcherzyk, był już bardzo spłaszczony aż w końcu zniknął zupełnie. Nie miałam plamienia ani nic takiego. Moja siostra miała podobną sytuację.Tylko jak byłam na pierwszym USG w 5tyg to ginekolog zobaczył tylko jeden zarodek nic nie było widać nawet że ma coś być drugiego…. A jak poszłam w 8 ale do innego ginekologa to wyszło co napisałam wyżej. Nie jestem nastawiona psychicznie na bliźniaki stąd moje obawy, mam syna 10 lat a jakbym miała mieć jeszcze bliźniaki to bym się załamała
reklama
Czyli jest to możliwe że samo zniknie tzn wchłonie się? Te czekanie jest najgorsze a to jeszcze tyle czasu do tych prenatalnychMiałam identyczną sytuację. Na pierwszym USG lekarz zobaczył tylko jeden zarodek, na drugim pokazał się też drugi, ale był znacznie mniejszy i nie było bicia serca. Stopniowo zanikał, na pierwszych prenatalnych było widać jeszcze minimalnie pęcherzyk, był już bardzo spłaszczony aż w końcu zniknął zupełnie. Nie miałam plamienia ani nic takiego. Moja siostra miała podobną sytuację.
Podziel się: