celcia1988
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2020
- Postów
- 16
Dziewczyny,potrzebuję Waszej porady i liczę,że może któraś z Was miała podobnie. Staramy się z mężem o dziecko. Mój cykl rozpoczął się 25 października. W tym czasie uprawialiśmy seks właściwie cały czas,codziennie lub co drugi dzień. Dzisiaj,trzy dni przed planowaną @ dostałam leciutkie plamienie,brązowe widoczne właściwie tylko na papierze toaletowym a na wkładce prawie w ogole. Załamałam się że to pewnie okres i kolejny raz się nie udało,ale potem przeczytałam,że jest coś takiego jak plamienie implantacyjne. Zrobiłam oczywiście od razu test, wyszedł negatywny ale były to godziny mocno popołudniowe a siku biegam co chwilę więc mocz też raczej rozcieńczony. I tu potrzebuję Waszych doswiadczen. Czy któraś z Was tak miała i jednak była w ciąży? Czy to możliwe żeby test nic nie pokazał jeszcze? Od razu nadmienie że bóle jajników i podbrzusza plus mega ból piersi. A na bete niestety nie mogę bo do 25 mam niestety kwarantannę. Pomozcie!