Moja nieswiadomosc na temat stanu mojej szyjki przynajmniej pozwala mi spac spokojnie. Choc juz ama nie wiem czy nie wolalabym wiedziec w jakim jest stanietez zagladam tu kilka razy dziennie aby sprawdzic czy sa wiesci od eevlee a tu cisza Eevlee ulituj sie nad forumowymi ciotkami i napisz choc slowko. Nauczona tym doswiadczeniem pomyslalam ze i ja moze z kims wymienie sie nr tel. Mama290 jako ze obie jestesmy z UK to chyba z toba byloby najlatwiej sie skomunikowac??? co ty na to? w razie czego napisz mi kontakt do ciebie na priva, no chyba ze ktoras z pozostalych forumowych cioteczek w pl nie mialaby nic przeciwko kilku smskom wymienionym z uk to dajcie namiary wklepie w emka kom i bedzie was informowal jak przyjdzie czas.. niki witam na forum - bezstresowej ciazy zycze no i gratuluje blizniakow
reklama
Różyczka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2012
- Postów
- 714
Netka - super że wszystko dobrze u Was. Jakie duże są Wasze Maleństwa...2 kg...w jesteś o tydzień do przodu...hmmm...ciekawe jak moi chłopcy się mają Trzymaj się ciepło i leż ile trzeba :-)
Co do porodu - ja jestem pierwszy raz w ciąży, ale z uwagi na to że jestem w ciąży bliźniaczej nie biorę pod uwagę innego zakończenia ciąży niż cc. Za dużo jest komplikacji przy porodzie sn - przy drugim dziecku. WIem że cc to nie jest zabieg tylko ciężka i poważna operacja, po której oczywiście też są komplikacje - ale to już u mnie a nie u Maluszków...
Wydaje mi się że mam skurcze raz na jakiś czas ... chwilami tak mnie brzuch nagle zaczyna boleć i po chwili przechodzi :/
Jak do poniedziałku będzie się to powtarzało to chyba z lekarzem się skontaktuję...
Co do porodu - ja jestem pierwszy raz w ciąży, ale z uwagi na to że jestem w ciąży bliźniaczej nie biorę pod uwagę innego zakończenia ciąży niż cc. Za dużo jest komplikacji przy porodzie sn - przy drugim dziecku. WIem że cc to nie jest zabieg tylko ciężka i poważna operacja, po której oczywiście też są komplikacje - ale to już u mnie a nie u Maluszków...
Wydaje mi się że mam skurcze raz na jakiś czas ... chwilami tak mnie brzuch nagle zaczyna boleć i po chwili przechodzi :/
Jak do poniedziałku będzie się to powtarzało to chyba z lekarzem się skontaktuję...
netka.
Fanka BB :)
Różyczko faktycznie lepiej sprawdzić co i jak u lekarza.
O, a tydzień przede mną jest, widzę, Palam00, Pachnąca i Elala. I Maggi zaraz za mną, i ty Różyczko. To się bedzie działo.
O, a tydzień przede mną jest, widzę, Palam00, Pachnąca i Elala. I Maggi zaraz za mną, i ty Różyczko. To się bedzie działo.
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny!
Jak sie worek rozwiaze to bedzie wysyp rozpakowanych mamusiek,mam tylko nadzieje ze wymieniacie sie nr tel zeby tu ciotki forumowe mialy jakies informacje od Was:-)
U mnie dzis paskudny dzien zimno i pochmurno,a ja wieczorem wybralam sie na mecz zuzlowy bo lubie ten zapach i ryk silnikow i chyba przedobrzylam bo brzuch mnie napitala teraz,ale jak sie poloze to mi przejdzie.dobrej nocki!!!
Jak sie worek rozwiaze to bedzie wysyp rozpakowanych mamusiek,mam tylko nadzieje ze wymieniacie sie nr tel zeby tu ciotki forumowe mialy jakies informacje od Was:-)
U mnie dzis paskudny dzien zimno i pochmurno,a ja wieczorem wybralam sie na mecz zuzlowy bo lubie ten zapach i ryk silnikow i chyba przedobrzylam bo brzuch mnie napitala teraz,ale jak sie poloze to mi przejdzie.dobrej nocki!!!
palam00
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2012
- Postów
- 134
Hej Kochane dziewuszki :-)
Ja dalej szpitalnie, juz prawie dwa tyg. Odstawili i tokolize (fenoterol w pompie kroplowce) i znow mam tabletki 6x dziennie plus izoptin 3x dziennie. Do tego luteina 2x po 2, smecta 3x1 bo od skurczow mnie czysci.. Ogolnie wesolo nie ma co ;-) najgorsze ze skurcze zamiast sie zmniejszac to sa coraz czestrze i mocniejsze. Co dziwne nie wplywa to na szyjke.. Po czwartkowym badaniu przez ordynatora 2,7cm zamknieta i twarda. Musze caly czas lezec bo skurcze sa tak mocne ze chodzenie sprawia mi problem.. Na szpitalnej diecie nie przybieram przynajmniej a nawet chudne ;-) teraz mam 14kg na plusie i nie zapowiada sie tendencji wzrostowej gdyz mam slaby apetyt. Napisze jeszcze Wam jak odczuwam skurcze. Moze ktorejs z Was sie przyda bo ja caly czas myslalam ze dzieci mi sie wypinaja. Dzis wiem ze nie.. Gdy przychodzi skurcz czuje jakby duszenie w klatce, brzuch sie znieksztalca niemozliwie i jest twardy jak kamien. Czasem przy tym czuje klucie w spojeniu. Potrzyma chwile i powoli odchodzi i sie rozluznia. To wszystko trwa ok 1 minuty. W trakcie ciezko sie oddycha. Mam nadzieje ze wytrzymam jeszcze ze 2 tygodnie zeby byl skonczony 34tc. Wymyslsja tu polozne ze moze byc porod sn. Taaaa jasne. Juz ja pogadam z ordynatorem. Moze podam nr ktorejs z Was jakby cos sie zaczelo to dam znac :-)
Mati fajnie ze nas odwiedzasz :-)
Paola skad jestes? Z Gorzowa ze piszesz o zuzlu?
Eevlee czekamy na info noooo....
Ja dalej szpitalnie, juz prawie dwa tyg. Odstawili i tokolize (fenoterol w pompie kroplowce) i znow mam tabletki 6x dziennie plus izoptin 3x dziennie. Do tego luteina 2x po 2, smecta 3x1 bo od skurczow mnie czysci.. Ogolnie wesolo nie ma co ;-) najgorsze ze skurcze zamiast sie zmniejszac to sa coraz czestrze i mocniejsze. Co dziwne nie wplywa to na szyjke.. Po czwartkowym badaniu przez ordynatora 2,7cm zamknieta i twarda. Musze caly czas lezec bo skurcze sa tak mocne ze chodzenie sprawia mi problem.. Na szpitalnej diecie nie przybieram przynajmniej a nawet chudne ;-) teraz mam 14kg na plusie i nie zapowiada sie tendencji wzrostowej gdyz mam slaby apetyt. Napisze jeszcze Wam jak odczuwam skurcze. Moze ktorejs z Was sie przyda bo ja caly czas myslalam ze dzieci mi sie wypinaja. Dzis wiem ze nie.. Gdy przychodzi skurcz czuje jakby duszenie w klatce, brzuch sie znieksztalca niemozliwie i jest twardy jak kamien. Czasem przy tym czuje klucie w spojeniu. Potrzyma chwile i powoli odchodzi i sie rozluznia. To wszystko trwa ok 1 minuty. W trakcie ciezko sie oddycha. Mam nadzieje ze wytrzymam jeszcze ze 2 tygodnie zeby byl skonczony 34tc. Wymyslsja tu polozne ze moze byc porod sn. Taaaa jasne. Juz ja pogadam z ordynatorem. Moze podam nr ktorejs z Was jakby cos sie zaczelo to dam znac :-)
Mati fajnie ze nas odwiedzasz :-)
Paola skad jestes? Z Gorzowa ze piszesz o zuzlu?
Eevlee czekamy na info noooo....
Tak Palam jestem prawie z Gorzowa bo 2 km za nim mieszkam:-) a Ty uwazaj na siebie kobitko i bardzo wspolczuje tych skurczy,na pewno nie jest to przyjemne i mam nadzieje ze wytrzymasz jeszcze przynajmniej te 2 tyg albo i dluzej,trzymam &&&&& za wasza trojke!!!
reklama
Miss Cinname
Fanka BB :)
Dziewczyny, proszę tu się wymieniać telefonami, bo tu macie spory komitet kibicujący!!!!! Codziennie tu zaglądam i śledzę wasze postępy, tym bardziej proszę tu o porządek;-)
Palam - też myślałam, że mi się dzieci wypinają i przez to przegapiłam początek akcji porodowej. Dobrze, że postanowiłam jednak to sprawdzić, bo inaczej urodziłabym sn i to w domu:-). Mnie się jeszcze dwa dni wcześniej zmienił kształt brzucha i stał się bardziej "wypchany" i krzywy.
Palam - też myślałam, że mi się dzieci wypinają i przez to przegapiłam początek akcji porodowej. Dobrze, że postanowiłam jednak to sprawdzić, bo inaczej urodziłabym sn i to w domu:-). Mnie się jeszcze dwa dni wcześniej zmienił kształt brzucha i stał się bardziej "wypchany" i krzywy.
Podziel się: