reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Nnatalie - witaj wśród podwójnych mam:-) Zobaczysz mim się obejrzysz - też będziesz zaawansowaną brzuchatką :-) Szybko doszłaś do siebie ;-)A mężuś jak?
 
reklama
Cześć dziewczyny:)
Widzę że Wy jesteście daleko do przodu z brzuszkami niż ja, ale nie mogłam znaleźć innego forum o ciażach bliźniaczych dlatego pisze tu...
Jeśli oczywiście mogę się do was przyłaczyć..?
JA dowiedziałam sie tydzień temu o bliźniakach i trochę byłam w szoku, ale już doszłam do siebie i ciesze się strasznie z tych dwóch małych bąbli :)

Witaj nnatalie :-)
 
Mój męzczyzna trochę dłużej był w szoku ale coraz bardziej oswaja się z myśla o dwójce maluszków:)

Mam pytanie... dziś jak wróciłam do domu po 18 zauwazylam u siebie brunatny śluz na wkładce...przeraziłam się bo jestem już po jednym poronieniu a cały dzień było ładnie tylko na koniec cos takiego...
Czy przy ciązy bliźniaczej może się cos takiego zdarzyć? Denerwuję się strasznie i nie wiem co robic :(
 
Mój męzczyzna trochę dłużej był w szoku ale coraz bardziej oswaja się z myśla o dwójce maluszków:)

Mam pytanie... dziś jak wróciłam do domu po 18 zauwazylam u siebie brunatny śluz na wkładce...przeraziłam się bo jestem już po jednym poronieniu a cały dzień było ładnie tylko na koniec cos takiego...
Czy przy ciązy bliźniaczej może się cos takiego zdarzyć? Denerwuję się strasznie i nie wiem co robic :(


Bierzesz Dupka lub cos innego na podtrzymanie ?
Ja miałam jednorazowy taki wyskok z brunatnym od razu popędziłam do gina. Nic w sumie nie stwierdził, ale na "wszelki wypadek" do końca 1-go trymestru brałam dupka.
Może akurat powinnaś mieć w tym czasie @ i organizm sobie przypomniał. Życzę by to był jednorazowy wyskok.
 
wziełam odrazu duphaston. Od czasu jak wróciłam do domu i przez większość czasu leżę jest ok, więc mam nadzieję że jutro to się nie powtórzy... Jeśli jutro będzie to samo to lece do mojego gina bez rejestracji i będę siedzieć tam tak długo aż mnie nie przyjmie, a że chodze prywatnie to mam szanse..
Okres raz miałam regularnie raz nie, więc może to faktycznie tego przyczyna..
Boję się troche bo przeziębiona troche jestem i mam nadzieje że to nie są konsekwencje przeziębienia..
 
nnatalie nie chce straszyć u mnie takie plamienie było wskazanie do pobycia w szpitalu,najpierw w 12tc,16tc i 20tc leżałam na ginekologii a potem jeszcze pare razy na patologii ciąży.Mój gin mówił że nie każde plamienie lub krwawienie jest zagrożeniem ale w ciąży bliźniacze trzeba uważać i być czujnym.Dodam jeszcze że u mnie było dość duże plamienie ciemno zabarwione co podobnież jest lepsze niż żywo czerwona krew,no i u mnie prawdopodobną przyczyną takiego plamienia była nisko osadzona kosmówka córeczki,od czasu gdy mi się zaczeło dziać dostałam hormon na podtrzymanie ciąży.Ciąże donosiłam do 36tc3dni,czego i Tobie gorąco życze,będzie dobrze;-) Najlepiej skontaktuj się ze swoim ginekologiem on Ci poradzi co robic:tak:

Przeziębienie raczej nie ma nic do tego,dobrze że wzięłaś duphaston.Podobno takie plamienia w ciąży bliźniaczej często się zdarzają
 
Ostatnia edycja:
Ale brzusie śliczne! Tak dywagujecie nad wagą, a tu się okazuje, że same chudziny na forum!


Iilonko - bardzo dziękuję za odpowiedź, tak mi się wydawało z tymi rurkami...niestety mam tylko 1 długą, więc będę musiała u dystrybutora lub producenta poszukać...


Tigla, który to palec i gdzie zsiniał ?( w miejscu uderzenia czy cały?) Warto pójść do lekarza (ale rtg nie robić), żeby obejżał. Kilka lat temu złamałam sobie duży palec u nogi (spadła mi w kuchni deska do krojenia)-silny ból, nie można zginać i puchnie tak, że klapki trudno włożyć.... Na opuchliznę pomaga Traumeel S żel, żel arnikowy, a jeśli masz w domu - schłodzone i rozbite tłuczkiem (lekko) liście białej kapusty (warto też je mieć w lodówce na pierwsze 2 tyg.karmienia piersią - pomagają przy zastoju mleka). Trzymaj się....


Dytko, to się nadaje do "Sprawy dla reportera"... Tak samo, jak bezduszne i rutynowe traktowanie kobiet podczas wizyt kontrolnych, porodu czy na izbie przyjęć...
Ja w obecnej ciąży w Polsce i Rosji zaliczyłam wizyty (prywatne) u 9 lekarzy i mogę uczciwie powiedzieć, że profesjonalizmem i normalnym podejściem do pacjentki wykazało się tylko 2.... Pierwszy (prywatny, płatny 160zł za wizytę) gin do którego się udałam (po tym, jak test okazał się pozytywny) stwierdził, że on ciąży nie poprowadzi, bo się tym nie zajmuje....a w tyt.ma ginekolog-położnik.....Drugi (prywatny) gin-położnik stwierdził, że jak to bliźniacza ciąża, to on też się nie zajmie prowadzeniem, że mam poszukać "specjalisty" od wieloraczków....
Co do usg i rzeczowej rozmowy na ten temat - tylko jeden lekarz okazał się na 100% profesjonalny i cierpliwy (w sumie na 1 wizytę poświęca mi 40min), więc na prawdę różnie to bywa...
Jeśli możesz, to wyłóż 200 PLN na prywatne USG, ale u poleconego i sprawdzonego lekarza (choć moim zdaniem powinnaś nalegać na gina z LuxMed żeby dał Ci skierowanie na badanie u nich,bo masz pewnie w pakiecie. Może nie chcą/nie mogą robić u siebie, bo mają słaby sprzęt?).


Kretowinko, świetne ujęcie! Mi chłopcy też robią takie "wypiętrzenia alpejskie", ale nie udało mi się uchwycić na pamiątkowym zdjęciu :(


Różyczko - na zgagę polecam mleko-litrami i Rennie. Mam tą samą zmorę zgagową....


Bibiana, no właśnie nie wolno ściskać, masować, bo skurcze można wywołać. Szorstka gąbka - tak (stosuję), podobnie ma zadziałać hartowanie przez ocieranie o odzież (chyba wypróbuję pamiętając przygody z karmienia syna).
 
Kretowinko, brzusio śliczny i ta wypukłość taka wyraźna :-) Niesamowity widok :-)

Na zgagę absolutnie nie mleko!!!! Dziś na wizycie pytalam o to lekarza. Mleko pomaga na chwile a potem fernentuje i zakwasza. Mozna wspomóc sie reni lub maloxem. A najlepiej wybadac po czym zgaga dokucza. I nie klasc sie od razu po jedzeniu.

Jesli chodzi o hartowanie sutkow to polozna w szkole rodzenia odradzala. Moze to wywolac skurcze.

W ogóle dziewczyny brzusia macie przesliczne! Jak zrobie zdjecie to pochwale sie swoim :-)
 
nnatalie Witaj! Ja w ok 11-12 tc miałam incydent z plamieniem, od razu w ten sam dzien pobieglam do lekarza, podczas USG lekarz stwierdzil ze to nic groznego ale 4 dni poodpoczywałam w domu i od tamtego czasy tfu tfu nic sie nie dzieje, a u mnie prawdopodobnie pojawilo sie to po wiekszym wysiłku. Moim zdaniem udaj sie jutro do lekarza i duzo odpoczywaj-standard. No i głowa do góry przede wszystkim:)
 
reklama
Dytko współczuję wizyty, nieźle się musiałać stresować tym wszystkim..

Nnatalie witaj.
U mnie w 9 tc pojawiło się krwawienie żywą krwią, ilościowo jak przy okresie. Spanikowałam strasznie, wsiadłam w auto i pojechałam do lekarza, akurat miał zacząć przyjmować. Na USG wszystko ok. Dał mi skierowanie do szpitala. Wróciłam do domu, spakowałam się i pojechałam do szpoitala. Krwawienie okazało się "jednorazowe", następnego dnia ustało, tzn. było jeszcze brunatne plamienie, ale to chyba pozostałości po krwawieniu, po prostu. W szpitalu leżałam 4 dni, gdzie brałam dupka, no i później brałam go w domu.

Dziewczyny macie piękne brzuszki! No i w ogóle Wszystkie jesteście szczuplutkie! Bardzo. :-)


...
 
Ostatnia edycja:
Do góry