reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Eevlee właśnie z tym zginaniem to tak nie bardzo-boli jak cholera. NIgdy nie miałam nic złamane, więc nie wiem czego sie spodziewać. No nie wiem co zrobić-nazbierałam juz tyle medycznych przypadłości w tej ciąży...
 
reklama
Tigla - jeśli masz opuchnięty, boli jak ruszasz albo ruszać nie możesz to może warto podjechać. Ja tam jestem z tych, co zawsze odczekują, ale nie zawsze wychodzi mi to na dobre. A ciągle czujesz ból?

Sade - to mamy tak samo, wyniki dobre i sam lekarz kiwa głową z niedowierzaniem. Ja tam zamierzam wytrzymać jeszcze 6 tygodni. I mi się uda!!!!!!!!:-) A Ty może też wrzucisz nam swój brzuszek, skoro już robimy wystawę orek?;-)
 
Tigla w razie czego powinni zrobić Ci RTG palca ale t może tylko stłuczenie.
Z rosnącym brzuchemm to prawda mój od zeszłego tygodnia urósł ogromnie a i waga szaleje .
Ja po raz kolejny pakuję swoją torbę do szpitala ale teraz to już chyba po raz ostatni
 
Tigla - przy złamaniu (odpukać, pfu pfu) czasami ruch palcem jest możliwy. Bardziej pytanie czy opuchlizna jest, czy się utrzymuje taka sama, czy ciągle boli, czy możesz chodzić...
 
Witam i pozdrawiam wszystkie mamusie!
Nie miałam ostatnio zbyt wiele czasu na pisanie, bo doleczałam grypę, przenosiłam się do Polski i próbuję na nowo zorganizować dom, przedszkole i życie ogólnie....Może uda mi się nikogo i niczego nie pominąć:


Hakima - gratulacje!!! Chłopcy są śliczni! Życzę Wam dużo zdrówka, a Tobie jak najwięcej czasu na wypoczynek ;)


Madmax, jeszcze raz gratulacje i cieszę się, że już jesteście w domku ;) Niech dzieciaczki Wam się zdrowo chowają i ładnie przybierają na wadze.
Sporo przeszłaś, dzielna dziewczyna z Ciebie! Odpoczywaj ile się da.


Różyczko, gratuluję chłopców!


Witam nowe mamy na forum ;) Gratuluję podwójnego szczęścia!


Kretowinko - brawo za wyniki, tak trzymaj!!


Co do biustonoszy - karmiąc starszego synka używałam "miękkich" biustonoszy do karmienia i koszulek do karmienia (ze specjalnymi odpinanymi klapkami). Siostra kupiła mi dwa usztywnione drutami, ale szybko ten "stelarz" wyjęłam, bo uwierał w i tak wrażliwe piersi ( faktycznie rosną sporo po ok.4 dobie karmienia, warto kupic 2-3 rozmiary większy biustonosz, jeśli nie będzie jak i kiedy poporodzie).
Czytałam, że rekomendowane jest noszenie biustonosza do karmienia z odpiętymi klapkami już pod koniec ciąży - dzięki temu hartują się brodawki i przygotowują do karmienia. Nie próbowałam tej metody.


Jeśli chodzi o materacyki (poruszałyście tą kwestię kilka dni temu), to do wszystkich łóżeczek (mój synek śpi już w trzecim rozmiarowo) kupowałam piankowe, takie grubsze powyżej 8 cm i nie miałam problemu z utrzymaniem higieny (czy też wypraniem po przypadkowym nocnym moczeniu). Polecam. Te z gryki uczulają, a kokos do mnie nie przemawia...


Mam pytanie do mam z 3ką dzieci które nas czytają - czy któraś z Was jeździ Fordem Galaxy? Stoimy przed kwestią wyboru auta rodzinnego z 3 pełnymi siedzeniami z tyłu (inaczej foteliki nam się nie zmieszczą) i dużym bagażnikiem. Doszliśmy z mężem do wniosku, że FGalaxy spełnia te warunki, ale chciałam się dopytać jak to wygląda od strony codziennego użytkowania.


A Ciebie Iilonko, chciałam spytać o jedną rzecz w wózku EasyWalker (chyba masz taki) - kupiłam używany w Holandii i mam wrażenie, że brakuje mi jednego elementu do montażu obydwu gondoli na raz... Jeśli masz wózek w domu, to czy mogłabyś spojżeć, czy z przodu wózka powinna być długa rurka przypinana w 3 miejscach, na której opiera się przód gondoli? Dostaliśmy od sprzedającego 4 krótkie rurki, na których nijak nie da się tego zrobić. Pytam, bo nawet nie mam sklepu, w którym mogłabym to sprawdzić (podwójne wózki nie sąeksponowane). Ew.napiszę do producenta...


Czy Wam (około 30tyg) też tak obniżył sie brzuch? Jak siedzę, to chłopcy są niemal na moich kolanach... A prowadzenie auta stało się mocno skomplikowane. Mam nadzieję, że to nie znaki przedporodowe (w 1-szej ciąży brzuch mi "opadł na 2 tyg.przed porodem, ale teraz to mi się marzy do 36-8 tygodnia wytrwać....)


A, i jeszcze jedno pytanie - sporo z Was woli wybrać cc, czy z tego powodu, że obawiacie się komplikacji przy sn? Ja marzę o sn, bo mam dobre doświadczenie, ale może powinnam przemyśleć... Znacie jakieś źródła statystyk dot.powikłań przy porodzie bliźniaczym sn?
Ale się rozpisałam...
Na koniec pochwalę się wagowo - moi chłopcy mają po ok.1,7 i 1,8 kg (a ja 16+...wszystko dla nich!)
 
Dziewczyny mam ogromny PROBLEM !
Rano wpadłam na ściane i walnęłam sie w palec u nogi. Bolało. U lekarza kulałam. Teraz ściągnęłam skarpetkę a on mi zsiniał. Kurcze, mąż na treningu a ja nie wiem co robić, czy zgłosić się na pogotowie żeby zobaczył to lekarz ?
Macie pojęcie, czy mogą mi zrobic rtg stopy ? Bo nie wiem, czy jest sens jechania na pogotowie.

Tigla przykładaj lodem, jak nie zejdzie to jedx do lekarza. Takie małe kontuzje potrafią być strasznie męczące :/

Ja właśnie wróciłam z połówkowego i strasznie jestem zawiedziona :\
Rany to było moje już drugie starcie z państwowa słuzbą zdrowia i nigdy wiecej. Ponad półtorej godziny czekam na rejestracji, bo na cały szpital otwarte 1 okienko :/ Do tego co jakis czas wjeżdżali ratownicy medyczni z chorymi na noszach i mieli pierwszeństwo w rejestracji, no ok rozumiem w końcu szpital. Na usg dotarłam koło południa, tzn pod pokój gdzie przyjmował lekarz. Teraz kolejna kolejka, przede mna 5 kobitek i co jakis czas dochodzące pacjentki ze szpitala, które miały pierwszeństwo. Ufff, dobrze, że wzięłam gazetę i książkę oraz prowiant i wodę. No i nareszcie nadeszła moja kolej….Pan dr miał straszną pretensję, że przychodzę ze skierowaniem wypisanym z prywatnej służby (mamy LuxMed w pracy) , bo to jest z ich strony „spychologia” i brak wzięcia odpowiedzialności za ewentualne problemy. Nosz to pomyślałam piękny początek wizyty :/ Przy badaniu był dodatkowo dr z Anglii i dr zamiast cokolwiek do mnie mówić, po prostu nawijał po angielsku z tym dr, a ja „nic nie rozumieć z medycznego angielskiego”, więc leżałam sobie jak ta łania na skazanie :/ Ba nawet monitoru nie przekręcił, więc patrzyłam sobie w sufit :/ Ech, ogólnie dramat. W międzyczasie wpadły 3 pielęgniarki, 2 lekarzy, odebrał z 5 telefonów służbowych wewnętrznych i swoją komórkę …. I tyle z wizyty.
Na zakończenie gdy spytałam, czy wszystko w pporządku, stwierdził, że tu jest „patologia ciązy” a on jest zły, bo mu przysyłają pacjentki takie jak ja, które są zdrowe i u których wszystko jest w porządku. Ufff ulżyło mi, przynajmniej tyle się dowiedziałam ;) Powiedział, że ciąża jest jednopłciowa i tu pojawia się dylemat, ponieważ wspominał coś o chłopakach a w karcie wpisał płeć „Female” - oczywiście w międzyczasie jak wypisywał papiery to rozmawiał ze swoim dr po angielsku i robił przy okazji miliony innych rzeczy tylko nie chciał porozmawiać ze mną ……
Ogólnie jestem zawiedziona na maxa dr, może jakby człowiek wywalił te 200 zł prywatnie to byłoby zupełnie inaczej, a tak mam tylko nadzieję, ze wszystko w porządku z człowiekami. A z wydruków usg niewiele moge wywnioskować co do płci, tylko jest głowa z pomiarem nosa, jakaś tabelka, serducho z zapisem bicia i jakieś 2 kółka – pewnie brzuch i głowa. Nie mam ani jednego całego młodego. I w sumie mogę tylko liczyć na to, że wszystko jest w porządku, bo dr ma super opienie w necie jako specjalista i nie podejrzewam go o jakieś badania na "odpieprz się" ;-)

I tak na serio to pewnie za miesiąc po prostu wybiorę sie wraz z moim M gdzieś prywatnie na usg i sprawdzenie co tam słychać :) Dziś niestety mój Mąż wylądował w delegacji daleko daleko od domu i strasznie psioczył, że akurat dziś mi wypadło to badanie. Ale szczerze nie miał czego żałować.
 
Anika- wow! Sliczny brzusio! Co za rozmiar! moj jest na razie mniejszy , a myslalam ze to juz kolos hihi, zdjecie ponizej...

Miss, Lilonka- dzieki za liste i uwagi, juz skopiowalam sobie, w odpowiednim momencie zrobie z niej uzytek.

Bojka- to dobrze ze piszesz o tym, ze cos sie zglasza w szpitalu, ja nic nie wiedzialam. No, jak juz naprawde musisz to sie wciskaj w te kolejke, ale reszta nas, apeluje zeby zachowac kolejnosc ;)

Miss- czy mozesz wrzucic tez te liste z wymogami formalnymi do zalatwienia po porodzie? Chyba o czyms takim mowilas. Brzuszek cudowny, wiecie co, ja zaczynam wnioskowac z tych zdjec, ze ciaza blizniacza rowna sie zero rozstepow! Tylko sobie takich brzuszkow zyczyc!

Margaret- twoj brzusio tez taki ladniutki-okraglutki ;)

Lilonka- slicznie jest! I wydaje sie taki malutki w porownaniu ze zdjeciami dziewczyn z 35 tyg i wyzej..

Bibiana- gratuluje parki i witam w klubie ;) nie martw sie tak wynikami, bo wcale tak nie musi byc. A poza tym, jestes pod stala kontrola lekraska, prawda? Wiec jak cos zacznie isc w zla strone to zadzialaja, tak sobie o tym mysl.

Tigla- gratuluje dobrych wynikow ;) moj maz-fizjoterapeuta, mowi zebys oblozyla lodem a rtg niewskazane. Oczywiscie pogotowie to zawsze dobra decyzja, tym bardziej ze masz inne obciazenia, niech ci cos zrobia zeby ci ulzyc. Ktory to palec?

Novamama- ty jak zwykle w pedzie ;) &&&&&&&&&&&&&&& za ten wymarzony 38 tydzien!

Dytko- wow, wspolczuje takiego potraktowania, rzeczywiscie, mozesz miec uraz na cale zycie.. ale kultura osobista to juz nie obowiazuje lekarza, nawet jak go ‘obrazasz’ przychodzac zdrowa do kliniki patologii ciazy? Sloma z butow. Idzcie sobie gdzies na usg, tak jak piszesz, na pewno bedzie milo.

A ja dzis zrobilam duze zakupy, juz mam tylko kilka rzeczy z listy od lilonki do dokupienia. Zastanawiam sie nadal nad ta poduszka do karmienia, czy blizniacza kupic (w sklepie nie bylo) czy taka normalna, czy wrecz dwie te male- zeby byly tak uniwersalne i przydatne jak na tym filmiku z karmienia?
Jutro mam usg-sprawdzenie przeplywow. Mam nadzieje ze bedzie ok.
 
NovaMama - żeby zamontować 2 gondole w Easywalkerze trzeba dwóch długich rurek (z trzema klipsami) - przetestowaliśmy to dokładnie, bo sprzedający zapomnieli nam jednej dać i emek specjalnie jeździł na następny dzień. Bez tych dwóch nie zamontujesz gondoli prosto. Te pojedyncze są do montowania gondola+spacerówka. Ja szukałam nawet w necie czy da się kupić, bo bałam się że oni ją gdzieś zaposiali, ale nigdzie nie było. Jeśli ich nie masz - to musisz dzwonić do polskiego dystrybutora czy da się dokupić
 
reklama
n 20130221_181827.jpg20130225_173637.jpg20130225_173708.jpg

na pierwszym zdjeciu ten guz po prawej stronie to dupka mojego Antosia rozpychajacego sie :-D
 
Do góry