reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Te duszności i zadyszki to chyba sprawa nieunikniona. Ja mam czasem takie dni, ze nawet przy intensywnym mówieniu dostaje zadyszki.
Pachnąca - masz bardzo ambitny plan wytrwania tak długo w ciazy. Życzę Ci z całego serducha by sie spełnił :-) Ja mam plan wytrwania do końca kwietnia :-)

Witam Novamame!

Jeśli chodzi o basen to wiadomo, ze pływanie jest bardzo korzystne. Ja niestety całkowicie go wykluczylam w czasie ciazy. Przed ciąża zdarzało sie często, ze dostawałam jakiś infekcji, swędzen itd. Kiedys po pobycie w jacuzzi nabawilam sie zapalenia gruczołu bartholina - nikomu nie życzę! Chyba nie służy mi chlor i te wszystkie chemie dodawane do wody basenowej. Mam za to plan po porodzie chodzić z maluszkami !
 
Hej dziewczyny,jak sie dzisiaj czujecie?:)
Ja też czytałam o tych imionach na tą samą literę u bliźniaków.Chyba to wynika z tego,żeby ich tak do jednego wora nie pakować,inicjały takie same,brak indywidualności tak się domyślam,że o to chodzi.To samo w przypadku ubierania ich w to samo.Mozna mieć kilka kompletów na wyjście bo fajnie czasami to wygląda gdy są tak samo ubrane,ale bez przesady.
Zamiast sernika mam szarlotkę,też może być:)
A Madmax cicho siedzi kurcze,pewnie zarobiona mama jest:)
A ja jakos słabo się czuję,tak mięśnie wszystkie opadają,że mam wrażenie jakbym miała zemdleć,brak energi.No i nogi mnie bolą:(
To tak sobie pomarudziłam a teraz biorę się za prasowanie,bo ja w miejscu nie poleże.
Miłego dnia i do później
 
Hej :)
Witam Novąmame :)
dziewczyny która pisała przyznać się, że bierze 6rutinoscorbinów dziennie? bo mi dzisiaj pani z apteki powiedziała, że nawet rutinoscorbinu nie mogę brać bez konsultacji z lekarzem bo rutyna zwłaszcza w trzecim trymestrze może powodować odklejanie łożyska :confused:
 
Eevlee - dzięki za kciuki :)))
Ja z basenem też się wstrzymuję, bo miałam wcześniej chlamydię i teraz mam obsesję, że na pewno się czymś zarażę jak tylko pójdę na basen - wytrzymam i popływam z maleństwami potem :)

Sade - ja w ogóle nie planuję moich dziewczynek ubierać tak samo, bo jestem zdania, że każda jest inna i ma prawo lubić co innego, mieć inne usposobienie itp. Sama bym nie chciała mieć kopii siebie (a nawet czasem nie lubię jak moja 8 lat młodsza siostra kopiuje moje stroje czy np. perfumy) więc nie rozumiem dlaczego miałabym dzieci od małego uczyć, że są swoimi kopiami ;) Każda jest wyjątkowa i indywidualna :-)

Pisałyście tutaj też gdzieś o tęsknocie za ciążą :) ja u siebie nie spodziewam się takich reakcji. Chciałabym przyspieszyć czas, mieć już maluszki przy sobie i nie być więcej w ciąży :-D ja nie lubię tego stanu - nie lubię tego że jestem inna niż kiedyś, że mam problemy z poruszaniem się, nie mieszczę się w swoje ubrania i nie mogę robić wielu rzeczy :) generalnie tęsknię za sobą sprzed ciąży i cieszę się, że przede mną tylko 4 miesiące i będę wracać do siebie.
A kopniaczki są fajne, ale wolę je z drugiej strony brzuszka :)

Zenia - ja nie słyszałam nic o rutynie, że szkodzi, ale generalnie unikam wszelkich lekarstw (nawet witamin) o ile lekarz nie zaleci brać. Na przeziębienie wiem że można aspirynę i syrop *spam* (dobry jest bardzo - mi pomógł na początku ciąży jak mnie rozłożyło), ale wiem że w trzecim trymestrze aspiryny z kolei nie wolno bo może powodować krwotoki.
 
Ostatnia edycja:
Zenia - ja swego czasu pisałam o wit.C/rutinoskorinie - na krew z nosa - ale mi lekarka powiedziała żeby parę dni brać ok 4-5. Po konsultacji było :) a że żelazo mi spada to sąd obawa żeby przez krwotoki z nos bardzie nie spadło. Zapytaj lepiej swojego prowadzącego lekarza.

A tak z innej beczki....macie jakieś pomysły na walentynkowe prezenty ? Ja doszłam do wniosku że to nasze ostatnie walentynki we doje (plus dwoje w brzusiu) i tak myślę co wykombinować...
Chyba na obiadek pójdziemy do restauracji a oprócz tego wymyśliłam żeby kupić mężowi taki gadget w h&m -

kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk.jpg
tylko jak dzisiaj byłam to same duże rozmiary były - jeszcze raz jutro pójdę :)
 
Pachnąca - mi lekarka powiedziała że w ciąży absolutnie nie wolno brać aspiryny. W razie gorączki/przeziębienia paracetamol tylko i włącznie. Aspiryna może spowodować poronienie.

Byłam na 1,5 godz.spacerze i ledwo żyję :szok: Co ciąża robi z organizmem/kondycją?! :)
 
Różyczka- widzisz, co lekarz inna opinia :) Mój na początku ciąży powiedział, że mogę brać aspirynę zamiast acardu jak jestem przeziębiona (bo akurat byłam przeziębiona, ale nie skorzystałam i dalej łykałam acard).
Do tej pory każe mi raz dziennie brać acard na rozrzedzenie krwi i lepsze przepływy między mną, a maluszkami (tak jak na początku Clexane brałam, czyli heparynę).

Co do walentynek to my nie obchodzimy już od wielu lat - wychodzimy z założenia, że to sztuczne święto wykreowane, żeby kasę trzaskać na tym i jakoś nam nie podchodzi to święto generalnie. Jakieś kolacje, teatr czy kwiaty lepiej nam wychodzą spontanicznie, bez okazji :) bo jak parę razy coś usiłowaliśmy zorganizować na walentynki to zawsze sztucznie było i mało romantycznie :) po prostu nie da się wymusić nastroju, więc nie ma co się rozczarowywać - dzień jak każdy inny :)

Ale skarpetusie super :))))))) też muszę takie kupić :))))) tzn bez okazji :)
 
Witajcie!
Pachnąca
, zgadzam się z Tobą, że co lekarz to inna opinia. Ja też łykam jeszcze acard zamiast heparyny i tak będzie pewnie do 30 tc. A kiedy usłyszała to moja internistka to była wielce zdziwiona, że biorę lek rozrzedzający, bo jeszcze nie tak dawno było to niewskazane.

Dzisiaj również dowiedziałam się, że moja niska hemoglobina z ostatniego pomiaru może zależeć nie od braku żelaza w organizmie, a niedoboru witaminy B6. Czekam więc na wyniki z dzisiejszego pobrania i sama jestem ciekawa:)

Beata, chyba Ty pytałaś o metody zwalczania przeziębienia w ciąży. Mnie to przekleństwo dopadło w 15 tc i miałam prawie 2 tyg. z głowy:-( a leczyłam się syropem homeopatycznym Stodal, paracetamolem ( apap do 6-ciu tabl. na dobę ), wspomnianym wcześniej rutinoscorbinem i psikaczem do gardła Tantum Verde. Dodatkowo wspomagałam się babcinymi sposobami typu syrop z cebuli, miód z cytryną i grzanki z czosnkiem itp.
Życzę Ci dużo zdrówka i szybkiego powrotu do formy:)
 
reklama
zenia.mi to mi zalecono brać ten rutinoscorbin i biorę , nic z moim łożyskiem się chyba nie dzieje , bynajmniej pani dr nic nie mówi. Mi naprawdę krew z dziąseł w pewnym momencie zaczęła lecieć "ciurkiem" .

Aspiryna ... hmmm miałam pozwolenie tylko i wyłącznie na paracetamol , dlatego jak to już któraś z dziewczyn napisała ,że co lekarz to opinia (ja to akurat od kilku lekarzy słyszałam-od mojej gin , w szpitalu i od internistki).

Różyczka zazdroszczę spaceru, ja siedzę w domu jak na skazaniu . Jedyna atrakcja to wyjazdy do lekarza.

Również czytałam o tym żeby nie dawać imion na tę samą literę , nie ubierać tak samo a nawet w późniejszym okresie nie posyłać do tych samych grup w przedszkolu czy szkole. Szczerze powiedziawszy zanim to przeczytałam to miałam takie zamiary co do imion i ubierania. Nie wiem dlaczego , może po prostu też chciałam i chcę być traktowana jako indywidualność . Widzę już po tym jak dzieciaki w brzuchu się zachowują ,że na bank charakterki mają inne.
 
Do góry