Ciąża bliźniacza

[katka2012]

Lola - kochana wszystko bedzie dobrze - mala zyje - wiec musi byc dobrze!!!!!
Gienek - bardzo trzymam kciuki i mam wyrzuty sumienia ze to przeze mnie... Ale jak bedzie pod dobra opieka to juz dzieci sa na tyle duze ze sobie poradza.
Dziewczyny z okolicy ślaska - jesli macie mozliwosc to rodzcie w CSK na Ligocie.. Fantastyczna opieka, 200% profesjonalizmu. Zrobili WSSZYSTKO co mogli, zeby ratowac mnie i maluchy. Inny szpital by mnie pokroil w 1 dzien i pewnie wycial macie. A tak jestem zdrowa, dzieci przszly na swiat zywe, odeszly godnie...

Dziewczyny rowniez temat z innej beczki - musimy sprzedac samochod, ktory kupilismy 2 miesiace temu - za bardzo nam sie kojarzy..
To jest Renault Grand Scnic 2005 rok - 7mio osobowy - zadbany i ma wszystko porobione bo maz zdazyl o to zadbac. Jakby cos piszcie na priv.

 

[Malena_]

Lola - tym noskiem spłaszczonym u Lenki bym się nie przejmowała bo to stan przejściowy i większość noworodków ma różne "deformacje" po urodzeniu to za parę dni powinno wrócić do normy. Zwłaszcza, ze wiesz jak maluszki mają ciasno w dwójkę...


Katka - wrzucę temat znajomym z tym autkiem. Ja też się urodziłam na Ligocie i tam uratowali moją mamę bo były problemy z krzepliwością krwi...i to 30 lat temu to teraz sobie wyobrażam że poziom opieki, sprzętu itp jest dużo lepszy...Gieniek odpisała żebyś się nie obwiniała....ona już od 2 tyg źle się czuła, powiedziała o tym na szkole rodzenia i ja zatrzymali, ma niedokrwistość i dziś będą też robić usg. Pozdrawia bardzo serdecznie

 

[marcikuk]

Lola - to naturalne ze sie martwisz ale glowa do gory wszytsko bedzie dobrze. C mowia lekarze??? Nie ,artw sie noskiem moze taki jej urok
Gienek - trzymaj sie kochana, ty tez przeszlas juz w tej ciazy jak nie krwiaki to teraz to. Wezcie ja dziewczyny pozdrowcie ode mne, ja nie mam jej numeru
Katka - ciesze sie ze zajrzałaś do nas. Zagladaj czasem jesli masz na to sile i pisz co u ciebie. Trzymaj sie dzielnie.

 

[marica5]

Hej. Lola napewno będzie wszystko dobrze jesteśmy wszystkie z Toba duchem i wierzymy że jest dobrze :*.

Własnie dziewczyny pozdrówcie goraco Gienka trzymam kciki żeby było dobrze i żeby kryzysik minął a maluszki nadal w brzuszku buszowały jeszcze dobre 10 tygodni :*

U mnie tez coś nie za wesoło, obawiam się bo strasznie mnie wczoraj kuło w podbrzuszu i miałam cały taki twardy i krzyż bolał jakby na okres nie wiem co to ale strasznie sie boje bo dziś też tak od czasu do czasu kłuje i w ogóle jakos tak źle się czuję

 

[katka2012]

Marica - pojedz prosze do szpitala - sprawdz to kochana. Tak sie boje o Was wszystkie, ale jestem na 100% pewna, ze wszystko bedzie dobrze. Jestescie bardzo dzielne! Ucalujcie Gienka...

 

[Onlyone]

Marica ja mialam to samo, bole jak na @, brzuch jak kamien, ale tu w tym cholernym UK powiedzieli, ze to normalne. Od tygodnia leniu****e, od wczoraj troche leze, bo tez taka "wypluta" sie czuje. Mi przeszlo PO 2 dniach I teraz jest ok, chociaz popoludnia I wieczory strasznie mam brzuch wielki I czuje jakby mial mi peknac. Najwazniejsze, ze chlopaki kopia, no ale za tydzien w czwartek IDE prywatnie, zeby polski lekarz mnie zbadal dokladnie, czy szyjka w porzadku. Trzymaj sie!
gieniek bidoczku, TY to masz przeboje Caluje Was mocno, niech maluchy tam siedza!

Caluje was dziewczyny wszystkie bez wyjatkow ;-)

 

[gieniek]

czesc dziewczynki,mam tableta i lacznosc ze swiatem:-) nie mam pojecia jak pisac z mojego tel,wiec maz zalatwil mi polaczenie. Dziekuje wam wszystkim za kciuki i pozdrowienia-jestescie niesamowite!wyobrazcie sobie,ze leze na lozku,na ktorym lezala nuggy-domyslilam sie z opowiesci dziewczyn z mojego pokoju i tylko to potwierdzily,niezly zbieg okolicznosci, bo ja wypisali a ja na jej miejs
ce! mnie calyczas obserwuja,usg wyszlo -dobrze szyjka dluga,dzieci waza 1050 i 1250 oprocz tego,ze mam zle wyniki krwi to nic nie wiem,dzis znowu dwa razy zaslablam-moze takie uroki ciazy blizniaczej..chcialabym jak najszybciej wyjsc do domku...

katka-tak jak pisala malena to nie twoja wina,caluje cie mocno!

 

[marica5]

Dzwoniłam do swojego gina i pow, że nospę mam wziąść i leżeć jak narazie jest oki,poszłam na krótki spacere z młodą bo taka piekna pogoda i nic juz nie boli może powietrza mi było potrzeba bo cały tydz z ta grypa się juz męczymy ;/, boje sie tylko wieczora bo wczoraj na wieczór dop mnie to dopadlo ale mam nadzieję, że będzie jak teraz. W pon. to echo i usg z jednej strony się nie moge doczekać a z drugiej tak strasznie sie boje... mam takie głupie sny, masakra śniło mi sie że miałam brzuch przezroczysty i widziałam malutkich.... czujecie co to za sny ....

Gienek ściskam cie bardzo mocno., napewno będzie wszystko dobrze, wyniki sie szybciutko poprawia :* a złózkiem to swietny zbieg okoliczności hihi

Katka a jak ty sie kochana czujesz?? ściskam cie mocno :*

 

[anuśka25]

katka tulę mocno,bardzo mi przykro,niech aniołki śpią w spokoju (***)....

gratuluję Lolu

 

[marcikuk]

Gienus!!!!! - uff dobrze ze jestes. Ty lez sobie w szpitalu i nie mysl o domku, niech cie obserwuja bo uroki ciazy blizniaczej kazdy ma inne ale skoro masz zaslabniecia to chyba nie za dobrze co???? Co znaczy ze masz zle wyniki krwi??? Anemia czy cos jeszcze??? Ty sie kochana trzymaj i sie nie daj. Najwazniejsze ze dzieci maja sie dobrze i waga ladna. I podziekuj w naszym imieniu emkowi swojemu kochanemu za to ze masz łączność ze swiatem. Jak dzisiaj przeczytalam wiadomosc od Loli ze ty w szpitalu to juz zalamka totalna. Same zle wiadomosci ostatnio. A ja bez tego nienawidze pazdziernika zwlaszcza tych dni co teraz. 20 - ego jest kolejna rocznica smierci mojego kochanego taty.
No ale jak mowie najwazniejsze ze masz z nami lacznosc, jestes pod opieka i dzieci maja sie dobrze. Teraz nas prosze ladnie informowac co u was.
Ja dzisiaj chyba poczulam pierwsze skurcze takie bolace. Wczesniej tez zwlaszcza wieczorami brzuchol mi sie napinal, twradnial i ciagnal w dol. A dzisiaj mnie pobolewal. Ale jak juz nie raz pisalam nie zamierzam jeszcze rodzic i tego sie bede trzymac.