reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

witajcie wtorkowo:-)
mam nadzieję że wszystkie w trójpakach jeszcze!
pikka wiem że jestem okropna ;-)aż mi głupio

jak wam nocka minęła? mnie spokojnie z tym że kurier mnie wybudził telefonem i od 8 nie śpię a pewnie jeszcze z godzinka snu by mi się przydała:-)
koło południa wybieram się na wizytę do diabetologa - ciekawa jestem cóż się tam dowiem bo miałam robione jakieś dziwne badania krwi. trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze i żeby mnie ktoś do kolejki wpuścił bo to poradnia na NFZ więc ludzi.... hmm... a może w końcu stanę się niegrzeczna i zacznę korzystać z mojego "przywileju" ciążowego ;-)
dobrego dnia wszystkim życzę!
 
reklama
Dziewczyny, ja na szybciutko, nadal ze szpitala, choc mnie juz pewnie dzis z niego 'wyrzuca' bo lozko beda potrzebowac. Maluchy jeszcze zostana, choc jest z nimi coraz lepiej. Troche mi sie depresja poporodowa wlaczala jak nie moglam ich po porodzie zobaczyc, potem tylko jednego przytulac,ale od niedzieli wieczor moge oboje przytualc wiec jest lepiej. Mleko nadal nie przyszlo, moje 'dwie kolezanki' mysla, ze nadal jestesmy w 34 tygoniu, ale produkuja siare i wczoraj dostalam elektryczny laktator, ktory pomaga mi ja sciagac i zanosze chlopcom. Od piatku porobowalam reka, duzy wysilek i bol i maly efekt, polozne byly zbyt drastyczne z moimi piersiami, na szczescie wczoraj zagadalam konsultanke od laktacji i poprawila maja technike i nic nie boli jak sama sciagam, do tego wstawila sie za mna i mam juz ten laktator (tu nie chca ci pozwolic go uzywac, az mleko przyjdzie, a ja dola zapalam, ze marnuje to co najlepsze dla dzieci). Juz jest dobrze, bedzie tylko lepiej. Czytam sobie o karmieniu piersia wczesniakow, bo poki co tylko czytalam takie ogolne wiadomosci, co w moim przypadku teraz nie sa pomocne, bo maluchy sie urodzily tak wczesnie. No ale co nas nie zabije to nas uczyni mocniejszymi! Moj maz jest niebywala podpora od czasu porodu, nigdy specjanie nie mial instynktu podczas mojej ciazy, a teraz taki mu sie wlaczyl, ze hej! O niczym innym nie potrafi myslec tylko o maluchach, a do tego jest tak nastawiony na moje karmienie piersia, ze chce mnie masowac, wyszukuje co jeszcze jest dobre na laktacje i mi przynosi, jakby mogl to sam by sie do laktatora podlaczyl, skarb mi sie trafil!:-)

Trzymajcie sie w trzypakach jak najdluzej dziewczyny! Pozdrawiam!
 
ankoś mam 165 cm wzrostu:-)

cailina ja też w szpitalu walczyłam z laktatorem,położne nie pozwoliły na ręczne odciąganie pokarmu "na zmarnowanie" i co odciągnęłam dawały maluchom.Mój mąż też bardzo zaangażowany,kupuje mi herbatki na poprawę laktacji ale ja niestety niedłgo muszę zrezygnować z karmienia piersią bo nic w domu bym nie zrobiła.

Dzisiaj jak dzieciaczki spały udało mi się posprzątać parter i piętro,ugotować obiadek i zrobić pranie:-) Także nie jest tak źle,daję rade i Wy też sobie poradzicie;-)

Macie ozdrowienia od Lilly:-) Na razie przebywa jeszcze z dziewczynkami w szpitalu,robią małym dodatkowe badania i leżały troszkę w inkubatorkach.Z tego co pisała Lilly u niej był zespół podkradania i dlatego jedna panna dużo mniejsza. resztę opisze Wam Lilly jak wróci;-)
 
czesc dziewczyny
gratuluje nowym mamuskom ,miki super chlopaki
moje maluchy coraz lepiej juz leza w lozeczkach wczoraj byly próby karmienia piersia ale cos mi nie wychodzi,musze zaczac od nauczenia sie trzymania dzieci na rekach a dopiero karmienie
ogolnie maluszki pieknie przybieraja na wadzie jak tak dalej bedzie to moze za tydzien bede je miec przy sobie
pozdrawiam:-):-)
 
mati - super wieści bardzo się ciesze.
niuleczka jak poszla do szpitala tak sluch o niej zaginal. Mam nadzieje ze niedlugo sie odezwie.
Dziewczyny mnie ostatnio tutaj edna znajoma pielegniarka powiedziala ze jakona byla w ciazy 25 lat temu to od polowy ciazy kazano jej kupic twarda szczoteczke do zebow i masowac nia sutki, ze podobno pomaga to przygotowac sutki do pozniejszego karmienia. Slyszalyscie o takich metodach??? Czasem te stare metody sa dobre tylko glupio mi siebie wyobrazic masujaca sutki szczoteczka do zebow. :szok:
 
witajcie brzuchatki i mamuśki :-)
chyba mam pierwszego rozstępa !!!:szok::szok: a w zasadzie dwa!:szok: nad pępkiem beszczelnie wylazły. Na szczęście malutkie ale mogą wyleźć następne :wściekła/y:
wyprasowałam resztę rzeczy i nie wiem czy bardziej bolały mnie plecy czy twardniał brzuch czy bardziej mi było od tego gorąco:confused: dziewczyny które jeszcze mobilne na chodzie, zróbcie to wcześniej!!!:tak: przez chwilę pomyślałam że w takim razie mogę już tą nieszczęsną torbę spakować i tyle trwała moja radość o ile mozna się z tego radować :dry: bynajmniej okazało się że przecież ja nie mam sie do czego spakować:baffled: bo żeby zmieścić to całe dziadostwo tam to trza konkretny bagaż...ech... coś wygrzebałam i muszę dopiero jutro uprać. I na tym skończyło się moje pakowanie :tak:

mati jak już dzieciaczki w łóżeczkach to już jestescie o krok od domku :-)super wieści :tak:

niech lilly w takim razie też się zbiera do domciu:tak:

marcikuk słyszałam o podobnych metodach, mianowicie o szorstkiej gąbce :tak: myślę że nie zaszkodzi a może pomóc. Jeśli nie wywołuje to skurczy, bo smeranie w tych okolicach może tak działać;-)
 
Witajcie,
Dziewczyny Mati i Cielina - swietne wiadomosci, ze Maluchy nabieraja sil. Ciesze sie razem z Wami.

Co do takich metod przyzwyczajania do karmienia to nie slyszalam, ale wiem z wlasnego doswiadczenia,ze poczatki moga byc bolesne.

Ja dzisiaj dostalam wyniki z badan prenatalnych - wszystko dobrze:-)
Jutro wizyta w szpitalu wiec dowiem sie wiecej na temat opcji porodu.
A co najwazniejsze od jakis 3 dni czuje ruchy 'prawego' Maluszka :-D

Dobrej nocki
 
reklama
Dziewczyny, bron Was Boze jakiegokolwiek majstrowania przy sutkach bo to moze wywolac skurcze!!

Udzielam sie rzadko ale im blizej rozwiazania tym bardziej sie wczuwam i czytam Was dokladnie. Mam nadzieje ze nie macie mi za zle ze Was podczytuje:zawstydzona/y: A jestem teraz w 3
 
Do góry