asiia_
nie przejmuj się u mnie cały czas ze wzrostem jakieś szaleństwo, według lekarzy, jedna jest dwa dni młodsza od drugiej, różnice we wzroście od początku miały, teraz powolutku się to zmniejsza, a oprócz tego są 2 tygodnie do tyłu jeśli chodzi o wzrost, ale nadganiają, bo w połowie października jak byłam w szpitalu to były 3 tygodnie do tyłu
więc nie ma się czym martwić, jak mi lekarz powiedział daj im rosnąć w swoim tempie, jeśli po 20 tc nie zacznie się normować wzrost i według lekarzy będzie coś nie tak to można zacząć leczenie i też będzie wszystko w porządku, dlatego spokojnie
Yummy_mummy_82
AGATA777 wczoraj byłam u lekarza i wód jest sporo, a od dwóch dni nic nie leci, więc jest juz dobrze. A tak sobie myślę, że może faktycznie coś z tym stanem zapalnym było, bo kilka dni temu skończyłam brać globulki na zapalenie i może to spowodowało jakieś zmiany.
A tak poza tym to odkryłam tajemnicę nie ruszania się dzidzi z prawej strony, otóż jej wcale po prawej nie ma. Królowa sobie prawie że na środku leży, a ta druga bidulka/bidulek nieznanej jak dotąd płci z boku po lewej ściśnięty/ta
M się śmieje, że leży tak, bo ma małego siusiaka, którego nie widać i się wstydzi pokazać
chociaż lekarze podejrzewają, że również będzie to dziewczynka, ale tatuś się upiera i ma jeszcze nadzieję, że będzie syn
A córeczka waży 433g, a druga dzidzia 453g (takie chudzinki malutkie), reszta jest w normie, z tym, że maluchy teraz sobie leżą jedna główkowo, a druga miednicowo, a jeszcze w zeszłym tygodniu oboje główkowo
Nic nie piszesz o szyjce- bez zmian?