reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

U mnie niestety nie ma żadnej poprawy i prawdopodobnie nie wyjdę ze szpitala do rozwiązania. Do tego mam wyłącznie leżeć. Lekarz mówi że dobrze byłoby wytrzymać do 35-36 tygodnia. A ja dopiero skończyłam 31t2d :(
 
reklama
U mnie niestety nie ma żadnej poprawy i prawdopodobnie nie wyjdę ze szpitala do rozwiązania. Do tego mam wyłącznie leżeć. Lekarz mówi że dobrze byłoby wytrzymać do 35-36 tygodnia. A ja dopiero skończyłam 31t2d :(
Na własnym przykładzie. Leżę już 10 tyg powiem jedno : spinasz tyłek i wierzysz , że wytrwasz. Nie myślisz o 35/36tc ! Myślisz by dotrwać do każdego kolejnego dnia. Każdy dzień daje szansę. Poza tym ja panikuje 33t4d, ale tak naprawdę wszyscy mi powtarzali , że od 30 jest w miarę bezpiecznie, 32 to już ok. 34super. A 35/36 To można się cieszyć w zdrowej ciąży, A nie takiej zagrożonej o która walczymy. Wiadomo, że znajdzie się lekarz co powie 38tc .. Ale! Pamiętaj dla nas ważny jest każdy dzień.
A ile dzieci ważą?
 
Ja dzisiaj byłam na wizycie i Pani doktor tylko sprawdziła położenie dzieci i od środka zbadała szyjke. Nawet nie wiem ile ważą. A jak wyglądają wasze wizyty oczywiście na NFZ.
Moje wizyty na NFZ także dość szybko przebiegały. Jak naciskałam na to żeby poznać tą wagę to się dowiedziałam,, a tak to zawsze bicie serduszek sprawdzał, choć nie zawsze na głosie. Aha i szyjkę zawsze mierzył na usg. I co jakiś czas obejrzał ich ciałka czy wszystko się zgadza. Bo na prenatalne chodziłam prywatnie i tam leżałam około godziny i było wszystko dokładnie zbadane.. przepływy itd :)
Aa...i chodziłam do zwykłej przychodni. Bo u nas nawet nie ma tu przychodni ciąż mnogich.
 
Ostatnia edycja:
U mnie niestety nie ma żadnej poprawy i prawdopodobnie nie wyjdę ze szpitala do rozwiązania. Do tego mam wyłącznie leżeć. Lekarz mówi że dobrze byłoby wytrzymać do 35-36 tygodnia. A ja dopiero skończyłam 31t2d :(
Dasz radę Kochana. Naprawdę dla dzieci jesteśmy w stanie poświęcić wszystko. Najważniejsze żeby jak najdłużej wytrzymać w trojpaku, bo czym później to lepszy start dla naszych maleństw ❤️
Trzymam kciuki ✊✊
 
33t3d.
Ktg wyszło dziś kiepskie, więc od razu przepływy, powtorne ktg i szybka decyzja czy CC czy nie... Ale ufff wyszło ok... chociaż.. nastawiamy się że ten dzień coraz bliżej [emoji849] A ja sie martwię że to za wcześnie.. może do 34 uda się docignąć... bo mimo że to ciąża 2k2o to różnica między dziećmi prawie 500g i to lekarzy niepokoi. Do tej pory była różnica 200-300g...
No nic... mam nadzieję że będzie dobrze. Z usg wczoraj waga 1800 i 2250
Oby się udało jak najdłużej ✊✊ trzymajcie się ❤️
 
Na własnym przykładzie. Leżę już 10 tyg powiem jedno : spinasz tyłek i wierzysz , że wytrwasz. Nie myślisz o 35/36tc ! Myślisz by dotrwać do każdego kolejnego dnia. Każdy dzień daje szansę. Poza tym ja panikuje 33t4d, ale tak naprawdę wszyscy mi powtarzali , że od 30 jest w miarę bezpiecznie, 32 to już ok. 34super. A 35/36 To można się cieszyć w zdrowej ciąży, A nie takiej zagrożonej o która walczymy. Wiadomo, że znajdzie się lekarz co powie 38tc .. Ale! Pamiętaj dla nas ważny jest każdy dzień.
A ile dzieci ważą?
Tydzień temu w 30t3d ważyli 1400 i 1150..wydaje mi się że to bardzo mało.
 
U mnie niestety nie ma żadnej poprawy i prawdopodobnie nie wyjdę ze szpitala do rozwiązania. Do tego mam wyłącznie leżeć. Lekarz mówi że dobrze byłoby wytrzymać do 35-36 tygodnia. A ja dopiero skończyłam 31t2d :(
Wazne ze jeszcze nie rodzisz. Wytrzymasz w szpitalu dla dzieci sie wszystko zniesie. Moze za pare dni albo tydzien będzie lepiej i bedziesz mogla wstac chociaz do wc. Trzymam za Ciebie kciuki! Jak duze sa dzieci?
 
Wazne ze jeszcze nie rodzisz. Wytrzymasz w szpitalu dla dzieci sie wszystko zniesie. Moze za pare dni albo tydzien będzie lepiej i bedziesz mogla wstac chociaz do wc. Trzymam za Ciebie kciuki! Jak duze sa dzieci?
Lekarz stwierdził że to już jest wszystko za bardzo rozwinięte w stronę porodu żeby się na tyle poprawiło aby ich to satysfakcjonowało.
 
reklama
Do góry