mama płci męskiej
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2018
- Postów
- 337
Moje dzieciaczki były ułożone główkowo. I mój gin i w szpitalu nawet nie wspomnieli o cesarce. No i rodziłam naturalnie. Z resztą chciałam rodzić sn, bo innego porodu nie znam i się bałam Chłopczyk wyszedł główką, natomiast dziewczynka się obróciła i wyszła na świat pupą a na dodatek zdążyłam urodzić w domuJa mojemu na bieżąco wysyłam tez zdjęcia i jakoś to jest. Boje się najbardziej ze nie zdążymy wszystkiego przygotować.
A ty szykujesz się do cesarki ? Czy myślisz o naturanym porodzie ?
Ja jeszcze z moją gin nie rozmawiałam o tym i zastanawiam się kiedy będzie właściwy moment
Ostatnia edycja: