reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Ja już pierwsze rzeczy z paczki popralam i powiesiłam,jeszcze będzie prania na jutro,ale to mąż zrobi,ja już nie mam siły i odeń leżeć,chwile dłużej postoje i zaraz mnie tak ciśnie na krocze,ze szok No i brzuch twardy ciagle,ale chciałabym zrobić do piątku wszystko,bo facet to wiadomo nie zrobi tak jak ja bym chciała perfekcyjnie a boje się ze w piątek będę musiała zostać w szpitalu przez te skurcze.
Miłej nocy wam życzę abyśmy się wyspaly! :)
 
reklama
@Necia0 krążek dobrze trzyma szyjkę i na szczęście nic się tam nie otwiera (ale ile mm ma teraz szyjka nie wiem, bo badają przy krążku tylko palpacyjnie). Wolę nie myśleć co by było gdybym tego krążka nie miała założonego :o

To prawda bo mi też już tylko Tak sprawdzają, istotniejsze jest dla nich w tej chwili czy nie ma skurczy, czy nie odchodzą wody, nie ma rozwarcia i Szyjka się nie otwiera. Kochana musi być dobrze bo to jeszcze nie ten czas.
 
Dostałam właśnie maila od księgowego:
Po zmianach w 2016 r. podział jest tak jak Pani napisała:
31 tygodnie - urlop macierzyński (art. 181 par. 1 Kodeksu pracy)
34 tygodnie - urlop rodzicielski (art. 182(1a) par. 1 pkt 2 Kodeksu pracy).

Jeżeli idzie o zasiłek to mamy art. 31 par. 1 i 2 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.
Tutaj mamy:
- zasiłek macierzyński za okres urlopu macierzyńskiego (31 tygodni) - 100%
- zasiłek macierzyński za okres 8 tygodni urlopu rodzicielskiego - 100%
- reszta urlopu rodzicielskiego - 60%.

Albo całość 80%.

Sprawdziłam w ustawie i chyba ma rację- zasiłek nie jest liczony równo z urlopem, 8 tygodni rodzicielskiego jest wypłacane 100%.

Dzięki za wyjaśnienie:) Czyli rzeczywiście bardziej opłacalny jest podział 100/60. A czy któraś z Was orientuje się jak obliczane jest wynagrodzenie urlopowe zaraz po urlopie rodzicielskim i czy ma wpływ na nie właśnie ta decyzja o pobieraniu świadczeń 100/60 lub 80% przez cały czas? Pytam gdyż ja mam jeszcze cały urlop z tego roku, będzie cały z następnego, to ponad 2 miesiące urlopu wyjdzie.

A tak z innej beczki czy zastanawiałyście się co dalej po tych urlopach, macie zamiar od razu wrócić do pracy czy zostać jeszcze trochę dłużej z dzieciaczkami? Ja sama nie wiem jak to u mnie będzie, z 3 dzieci nie będzie tak łatwo żeby je rozwodzić/odbierać a jeszcze fakt, że u mnie zawsze krzywo patrzą jak ktoś bierze opiekę na dzieci, heh... Akurat mój mąż ma własną działalność gosp. i jak nie pracuje,to po prostu nie zarabia i zawsze to ja biorę opiekę na dziecko. Nie wiem jak to będzie potem ale musi być dobrze:)
 
Cześć dziewczyny! Nadrobiłam zaległości w czytaniu i melduje się niestety ze szpitala:sad: Wczoraj po południu brzuch mi zaczął częściej twardnieć i myślałam, że po nocy jak pospie minie. Jednak pół nocy nie spałam, brzuch twardniał mocniej, więc rano pojechaliśmy do szpitala. Na KTG wyszły skurcze podchodzące już pod porodowe, co 10 minut i teraz leżę podłączona do jakiejś pompy która dozuje mi lek przez 48h...
Najgorsze jest to, że jeżeli ten lek nie pomoże to będę musiała być przewieziona do innego szpitala, bo tu jest tylko II stopień referencyjności i porodów takich maleństw nie chcą przyjmowac:o
Robiono nam USG i dzieci mają ładne wagi - dziewczynka 1900g a chłopiec 1700g :-) :)
Trzymajcie za nas mocno kciuki żeby leki pomogły i żeby wszystko było dobrze!

Trzymam kciuki, żeby dzieciaczki jeszcze posiedziały sobie w brzuszku. A swoją drogą to waga maluszków rzeczywiście już dość ładna jest :)
 
Długo się nie odzywałam, przepraszam. My nadal w szpitalu. Teraz tylko siedzę i ściągam mleko, z czym mam mega problem albo biegam na intensywną terapię do moich Skarbów. U nas już lepiej. Ja już jestem tylko trochę obolała, a Maluchy nadrabiają. I najważniejsze, że Tobinek nie ma kłopotów z nerkami[emoji7][emoji7] A tu aktualne zdjęcie:
1510110439-5ba4d90d6b7d840c-aaaaaa.jpeg

Miłości mojego życia [emoji7] [emoji7]

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Długo się nie odzywałam, przepraszam. My nadal w szpitalu. Teraz tylko siedzę i ściągam mleko, z czym mam mega problem albo biegam na intensywną terapię do moich Skarbów. U nas już lepiej. Ja już jestem tylko trochę obolała, a Maluchy nadrabiają. I najważniejsze, że Tobinek nie ma kłopotów z nerkami[emoji7][emoji7] A tu aktualne zdjęcie:
1510110439-5ba4d90d6b7d840c-aaaaaa.jpeg

Miłości mojego życia [emoji7] [emoji7]

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Cudowne są:) super, że cała Wasza trójka ma się lepiej. Czyli wspomaganie oddechu i sondy nie są już potrzebne? Teraz będzie już tylko lepiej:)
 
Dzięki za wyjaśnienie:) Czyli rzeczywiście bardziej opłacalny jest podział 100/60. A czy któraś z Was orientuje się jak obliczane jest wynagrodzenie urlopowe zaraz po urlopie rodzicielskim i czy ma wpływ na nie właśnie ta decyzja o pobieraniu świadczeń 100/60 lub 80% przez cały czas? Pytam gdyż ja mam jeszcze cały urlop z tego roku, będzie cały z następnego, to ponad 2 miesiące urlopu wyjdzie.

A tak z innej beczki czy zastanawiałyście się co dalej po tych urlopach, macie zamiar od razu wrócić do pracy czy zostać jeszcze trochę dłużej z dzieciaczkami? Ja sama nie wiem jak to u mnie będzie, z 3 dzieci nie będzie tak łatwo żeby je rozwodzić/odbierać a jeszcze fakt, że u mnie zawsze krzywo patrzą jak ktoś bierze opiekę na dzieci, heh... Akurat mój mąż ma własną działalność gosp. i jak nie pracuje,to po prostu nie zarabia i zawsze to ja biorę opiekę na dziecko. Nie wiem jak to będzie potem ale musi być dobrze:)
Z wynagrodzeniem urlopowym nie wiem jak to wygląda, ale chyba powinno być liczone na podstawie stawki z umowy o pracę.
Ja po rodzicielskim wezmę parę miesięcy wychowawczego, tak żeby dzieci dopiero od września poszły do żłobka. A wcześniej zacznę poszukiwania nowej pracy. W obecnej robią straszny problem z wzięciem wolnego, zwłaszcza na dziecko:/ poza tym atmosfera jest straszna tam ostatnio, gdyby nie to, że staraliśmy się o dziecko i potrzebowałam umowy na czas nieokreślony, już dawno zamieniłabym pracę.
 
Dzień dobry dziewczyny, u mnie nocka kiepska,ale na tym etapie to już graniczy z cudem chyba żeby się wyspać. Plecy bolą a brzuch taki twardy i wielki każdego dnia coraz bardziej,na dodatek swędzi niemiłosiernie.
Miłego dnia życzę,ja idę jeszce do łóżka.
@Oska305 super,ze już lepiej. Szybkiego powrotu do domku życzę i zdrówka i siły dla Was. Sara i Tobiaszek są słodcy:yes:
 
reklama
Do góry