reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

No ja mam na 17 z miesiączki, z usg powinnam mieć cc ok 24 listopada. Ale wg szpitala ma być ukończony 37 tydzień, my go kończymy z ostatnim tygodniem października/początek listopada. A 38 tydzień to 3-9 listopad.
 
reklama
Witajcie, leżę w spa i pachnę. Lekarze tu twierdzą, że nic wielkiego się nie dzieje. Dziś nie dostałam nic z leków, NIC, aż upomniałam się o nospę chociaż. Pani dr stwierdziła, że nie widzi potrzeby ale wpisała. Jestem trochę w szoku i nie wiem co myśleć.
Dziewczyny ze skracającą się szyjką i rozwarciem jakie są u Was zalecenia??? Dobrze, że wzięłam z domu swój magnes to łykam :/
A na ktg skurczyki nie wielkie ale są.

Madziawse7, ja mam podobnie, tzn boję się, że moje uczucia do bliźniąt nie będą tak silne jak do N i szkoda mi jej już bo będzie musiała zostac troszkę z boku a to przecież moja kochana córeczka.
Nie mam też potrzeby mówienia do dzieci w brzuszku, kocham już je oczywiście ale wszystko to jakieś mało realne mi się wydaje. Oczywiście boję się o nie i martwię, ale to wszystko jest jakoś poza mną. Może po prostu to co nieznane napawa nas lękiem?

Witam. Dołanaczam do Was Mam Bliźniaków.
Nie powiem że się nie boję ale wierzę że wszystko będzie dobrze

Witaj Kajkapol!
 
Ostatnia edycja:
Bettini rozwaliły mnie słowa Twojego lekarza, będę je teraz często wspominać :)
Jjka faktycznie nie patrzyłam na to z tej perspektywy, dlatego lubię to forum, ciągle coś mnie zaskakuje, nie pomyślałam, że mamy bliźniaków postrzegają świat w ten sposób :)
Cat4 faktycznie późno masz to cc, tzn fajnie Ci, ja mam termin z usg na 11.11 a cc planują mi zrobić około 20 października - zakończony 36 tc i mój lekarz absolutnie nie chce czekać dłużej, mówi, że to w najlepszym przypadku, a wszystkie wyniki badań i szyjkę mam super.
Annte jest dokładnie tak jak piszesz, w 100% solidaryzuje sie z Twoimi odczuciami odnośnie dzieci. Czasem mam ochotę wyściskać i wycałować Juleczkę tak na zapas...
Witaj kajkapol.
 
Chociaż wiecie co, jeśli skończony 37 tydzień to jest to ostatni tydzień października ;) bo następny tydzień listopada to 38 tydzień ciąży. O jej to ja źle policzyłam. No to pięknie :) Dziewczynki chyba się trzeba zacząć pakować ;) i kupować różne rzeczy ;) Tak, Kochane przyznaję się bez bicia, że nie mam nic ;( trochę ciuchów i tylko tyle
 
Hej to może ok 20 więcej nas się rozoakuje :p cat ja z USG tez mam na 17.11 a mój lekarz mówi ze miedzy 15. a 20.10 mnie będzie chciał rozwiązać będę dokładnie za tydzień wiedziala... A ty jeszcze nie ogarnięta jesteś :D u mnie juz prawie wszystko dopiete na ostatni guzik torba spakowana wczoraj ostatnie ciuszki pralam :)
 
No ja też już mam wszystko, torba spakowana. Mam nadzieję że nic się wcześniej nie zacznie dziać bo jeszcze pościeli nie uszylam . Poza tym już tyle znam przypadków ciąż bliźniaczych w których wszystko było w porządku a tu nagle do szpitala i dzieciaczki na świecie, podobno od 33 tyg trzeba się mieć na baczności, ja stresuje się coraz bardziej chociaż staram się o tym nie myśleć żeby czasem nie wykrakac .
 
reklama
Do góry