Ciąża bliźniacza

[mati84]

Anulfka zagladam tu co jakis czas zeby przeczytac co u ciebie, poplakalam sie jak przeczytalam ostatniego posta, doskonale rozumiem co czujesz bo przechodzilam dokladnie to samo, najgorsze bylo wyjscie ze szpitala bez dzieci,ale nigdy nie zapomne jak zabieralam coreczke ze szpitala a synus musial jeszcze zostac, plakalam strasznie, trzymam bardzo mocno kciuki za twoje malenstwa i za ciebie, przyda ci sie teraz duzo spokoju i odpoczynku
Jesli moge tobie cos podpowiedziec to zapytaj lekarzy o usg glowki bo to bardzo wazne,

 

[adb7]

Anulfka łapie za serce to co piszesz. Naprawdę się wzruszyłam. Bardzo się cieszę, że Asia i Wojtuś rosną i zobaczysz, ani się obejrzysz, a będą z Wami w domu. Z całego serca trzymam za Asię i Wojtusia kciuki i życzę duuuuuuuuuużo zdrowia.

 

[emilek86]

Anulfka - Taka wizyta w szpitalu musiała Was oboje bardzo naładować pozytywną energią. Super uczucie musi być... oczywiście ciężko pewnie patrzeć znowu na podłączony respirator i słuchać, że coś tam się pogorszyło. Trzeba mieć nadzieję, że to tylko mały kryzys i za chwilę będzie lepiej. Swoją drogą, to zastanawiam się co te maluszki czują leżąc w takich inkubatorach z tymi wszystkimi rurami. Musiały wczoraj bardzo się cieszyć jak poczuły obecność rodziców przy sobie. Kiedy teraz kolejny raz planujesz wizytę w szpitalu


Milla - kiedy zaczęły puchnąć Ci te nadgarstki?

 

[milla76]

Emilek - zaczelo sie wlasnie kolo 30 tyg. Czyli tak jak Ty jestes. Gdzies czytalam ze ta przypadlosc trafia sie co 4 ciezarnej. pewnie tylko z roznym nasileniem.
Anulfka dobrze ze wizyta tak Was nastroila. Z maluchsmi bedzie coraz lepiej. Takie rzadsze odwiedziny maja ten plus ze postepy bardziej widac.
Julianna - to mam nadzieje dzisiaj bedzie juz wsxysko jasne. O ktorej masz wizyte, bo ja o 12.

 

[emilek86]

Emilek - zaczelo sie wlasnie kolo 30 tyg. Czyli tak jak Ty jestes. Gdzies czytalam ze ta przypadlosc trafia sie co 4 ciezarnej.

Czyli kolejna przyjemność, która mnie dosięga... Puchły Ci same nadgarstki czy ogólnie cała dłoń?

 

[Rila]

Anulfka- super że widziałaś maluszki!!! I super że mogliście się poczuć rodzicami zmieniając pieluszki :-) Ciekawe kiedy pozwolą Ci na kangurowanie, bo wiem że ma to świetny wpływ na dzidziusie nie mówiąc o pozytywnym wpływie psychicznym na mamę! Nabieraj sił! Oby do następnego razu! Nawet sobie nie wyobraźam jak musisz tęsknić!

 

[cannot]

Anulfka- ciesze sie ze Wy jako rodzice mogliscie doswiadczyc bliskosci z maluszkami- piekna chwila. Teraz na pewno musi byc juz lepiej, szkoda mi Wojtusia ze znowu ten respirator ma podlaczony- ale to na pewno dla jego dobra. Trzymam kciuki za Asie i Wojtusia! Widac ze sa baaaardzo silne

 

[misiarska]

Anulfka- wzruszająca wizyta :-) oby z Wojtusiem było coraz lepiej. Trzymam cały czas kciuki :-)

U nas bez zmian. Dalej leżymy w szpitalu... Na razie nic nam nie mówią kiedy cc.

Pozdrowienia dla Was wszystkich :-)

 

[milla76]

Emilek na poczatku nadgarstki puchly potem bolaly. Teraz to bardziej mrowienie czuje w palcach. Ale pierscionka i obraczki nie nosze juz ze dwa miesiace bo sie nie mieszcza :

 

[emilek86]

Ale pierscionka i obraczki nie nosze juz ze dwa miesiace bo sie nie mieszcza :

Obrączkę to i ja już dwa miesiące noszę na łańcuszku. Wczoraj sprawdzałam ile wejdzie na palec. Doszła do 1/3 palca i dalej nie chciała iść