Ciąża bliźniacza

[Marczitka]

Dziewczynki a o to moje szczęścia Majeczka w czapce różowo -niebieskiej ,a Marcel w złotej Malce radzą sobie świetnie ,zjadają po 20 ml mleczka co 2,5 h i dziś już zaczęłam przystawiać do piersi ale jeszcze nic nie leci wiec dokarmiają ich mlekiem modyfikowanym i częściowo moim jeśli coś uda mi się wydobyć za pomocą laktatora .

 

[Alicja32]

Marczitka serdeczne gratulacje

 

[Celina86]

Marczitika cudne maluszki!!!! w którym tc rodziłąs?

cannot ja kupowałam w aptece u mnie w miescie pessar i płaciłam 160zł,przed załozeniiem tez okazało się,ze mam infekcję wiec dopiero po serii globulek został mi załozony,juz nie miałam drugi raz robionego wymazu.jak juz ci załozą to nie zdziw się bardzo obfitych wodnistych upławów .

 

[Rila]

Marczitka- cudeńka maciupeńkie :-) właśnie przypomnij który to był tydzień ciąży? Gratuluję raz jeszcze!!!!!

 

[Justynia882]

Marczitka
Gratulacje !! 36tc??
Maluchy super - życzę zdrowia i waga jak wcześniaki też fajna - życzę szybkiego powrotu do domku no i rzeki mleka

 

[Sarenka89]

Ale śliczne maluszki coraz więcej tych zdjęć się tu pojawia

Wszystkim mamusiom gratuluje

Teraz chyba mila w kolejności powinna nas zaszczycić zdjęciem ?

A ja dzisiaj jakiś gorszy dzień już nie wiem jak się mam położyć ;/ prawy bok, lewy bok, na plecach, to 14 tc a ja marze już o położeniu się na brzuchu

leżące mamy, jak z siedzeniem u Was ? można usiąść ? w jakiej pozycji najlepiej ?

 

[kamilasze]

Marczitka - sliczne kruszynki jeszcze raz gratuluje.
Teraz czekamy na Mille
Ja juz odliczam godziny i dni do cc...i strasznie przez to dni mi sue zaczęły ciagnac
A do 12.03 jeszcze troche ...

 

[KasiaZG]

Marczitka piekne kruszynki zycze duzo duzo zdrowka szybkiego powrotu do formy i mleczka
A jak cc ?

 

[Marczitka]

Dziewczyny cc miałam w 35 tygodni i 1 dzień Cesarka jak dla mnie bolesna, dziś już zaczęłam chodzić ale szwy ciągną i mocno sie krwawi (z dolnych części ) nie szwów . Ale jak się ogląda maluszki to każdy ból jesteśmy w stanie na siebie przyjąć

 

[milla76]

Marczitka, super, że udało Ci się wstawić zdjęcia. Maluszki śliczne, takie kruszynki. Najważniejsze, że mają dobrą wagę, niech teraz szybciutko nabierają ciałka

Justynia - ja się nadal przetaczam z balastem z przodu. Sarenka, Kamilasze - dzięki że też się mną interesujecie ale ja nie wiem jak to u mnie będzie, najlepsze że sama nie wiem jak to ja bym chciała. Bo z jednej strony już tesknię za przytuleniem maluszków, ciekawa jestem jak wyglądają, chciałąbym je miec przy sobie. Z drugiej, jak sobie pomyśle co ja mam teraz w domu, prawie zero czasu wolnego (nawet torby nie spakowałam do szpitala jeszcze, tylko większość rzeczy leży naszykowana w łóżeczku) to myślę, że lepiej jak dzieci w brzuchu zostaną jeszcze.
Julianna - Ty też masz dowiedzieć się o terminie cc w pniedziałek? Ja obstawiam, że Ciebie pierwszą pokroją:-)

Za to mogę przypuszczać, że moje dzieci pójdą na rekord wagowy. Głowę daję, że jak zobaczycie, ile w końcu wyszła ich waga to określenie "pudzianki" będzie najwłaściwsze. Bo tak to chyba jest, że ostatnio na tym forum wymiary na usg są mniejsze niż ostateczne wymiary urodzonych dzieci? Az się boję przy tych 3300 córeczki z badania z ub. tygodnia