Ciąża bliźniacza

[kasiamama]

Rachel moje serdeczne gratulacje!!! Dużo zdrówka dla całej Waszej Trójki!!!
Gotadora maluszki przecudne...kochane kruszynki! Niech zdrowo rosną

I uaktualniam listę Aaaa...ter81 witamy serdecznie, napisz na kiedy masz termin żebym mogła dodać Cię do naszej tabelki

1.	Flis12053	15.listopad.13
2.	Justynia882	29.listopad.13
3.	Paolka	29.listopad.13
4.	Kasiamama	30.grudzień.13 (24 grudnia)
5.	Aneszka81	2.styczeń.14 (30 grudnia)
6.	Jjka	5.styczeń.14
7.	Jok	6.styczeń.14
8.	Karmelova	7.styczeń.14
9.	Napierajka	8.styczeń.14 (20 grudnia)
10.	Effcia123	11.styczeń.14
11.	Hannah34	2.luty.14
12.	Maya12	15.marzec.14
13.	Milla76	15.marzec.14
14.	Julianna	20.marzec.14
15.	Misiarska	2.kwiecień.14 (30 marca)
16.	Nanka	4.maj.14
17.	Nana7ma	10.maj.14
18.	Paulinka_uk	10.maj.14
19.	KPe007	15.maj.14
20.	Monika_83	24.maj.14

 

[milla76]

Julianna* dzięki za podpowiedź wózka, o TFK nie słyszałam, ale już mi się podoba. Ja jeszcze zwracam uwagę na możliwość wpinania spacerówki przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Teraz tak mam i super to się sprawdza.
A Twoja córeczka to rzeczywiście kruszyna, mój klops waży już na pewno ok. 14 kg. Ale w sumie ma po kim, bo my z mężem też jesteśmy duzi.
Justynia882 to mnie pocieszyłaś, Twoja córeczka jest rzeczywiście wysoka i wcale tej wagi nie widać. Mój syn na pewno jest trochę grubszy, ale też nie jakiś strasznie gruby. Urodził się zresztą duży, bo ważył prawie 4 kilo.
Gratuluję rachel223 urodzenia zdrowych chłopców. Waga marzenie, żeby tak każdej z nas udało się donosić. Czy chłopcy są jednojajowi - podobni do siebie jak dwie krople wody?
Super fotka u Ciebie lilonka w sygnaturce. Zuzia w tej opasce wygląda jak modelka:-)
Witam i trzymam kciuki za ter81, na pewno wszystko się ułoży trzymam kciuki za to

 

[Justynia882]

U mnie młoda nie urodziła się dużą choć ja jestem spora 3200 w 40tc. W 3m-c życia nic nie przybrała i lekarz kazał mi dawać mm i w miesiąc przybyło jej 2kg :-) a cycka podziękowała. Teraz ma ok 90cm i ok 13kg i każdy ją bierze za 2-3 klatkę tylko się zachowanie nie zgadza.

RACHEL
Gratulacje!!! Super ze wszystko ok i jesteście w domu :-)

Zauważyłam ciekawą rzecz jak podpisuje z tel. Nie mam suwaków a jak z laptopa tak hehe

 

[rachel223]

milla76 chłopcy są identyczni, zaraz po porodzie tak 2 dni różnili się lekko, bo mniejszy był szczuplejszy na twarzy, a teraz się wyrównali i są jak 2 kropelki. Sama mam czasami wątpliwości, który jest który.

 

[milla76]

rachel223, ale masz fajnie. Zawsze marzyłam o bliźniakach i tak sobie wyobrażałam jak to jest mieć takich małych "sobowtórków". U mnie raczej zero szans na takie, bo mam dwie owodnie. Ale i tak się cieszę na parkę.
A z tym rozróżnianiem to niezły numer jest

 

[Paolka808]

milla76, to, że masz dwuowodniowe to jeszcze nic nie znaczy, mogą być jeszcze jednojajowe, no chyba że będzie parka jak u mnie to wtedy zero szans Jednojajowość i dwujajowość zależy od dnia, w którym nastąpił podział komórki.
Rachel gratulacje!!!! Bardzo ładnego suwaczka doczekałaś. Kurcze a ja już na 2 miejscu.... nie tak dawno byłam na 12... Zaczynam się coraz bardziej bać
Witam wszystkie nowe przyszłe mamusie.
Jutro mam wizytę kontrolną u lekarza. Ciekawe jaka wyjdzie waga maluchów. Chciałabym też zrobić USG 4D, bo jeszcze nie robiłam w ciąży, a zawsze to byłaby jakaś pamiątka.
Mam strasznie ruchliwe dzieciaki, szczególnie wieczorami. Mąż się śmieje, że one muszą coś knuć we dwójkę w brzuchu, skoro ciągle są takie kopniaki i przepychanki. W niedzielę dopadł mnie "instykt wicia gniazdka", więc tego dnia się nie oszczędzałam, a dzieciaki cały dzień tak dokazywały, że aż się przestraszyłam i zaczęłam w necie czytać na temat liczenia ruchów płodu i jaka może być max ilość w ciągu godziny. Podobno trzeba na to uważać, bo jak dziecko się zbyt dużo rusza to może to oznaczać np. obwiązanie się pępowiną...:/ Na szczęście następnego dnia postanowiły trochę odpocząć więc i ja się trochę uspokoiłam.

 

[Napierajka]

Jedno czy dwujajowość nie zależy od momentu podziału komórki tylko ile komórek jajowych zostało zapłodnionych. Jak była owulacja z 2 komórkami to bliźniaki (a właściwie dwojaczki) będą dwujajowe, mają one najczęśćiej 2 owodnie i 2 kosmówki. Jak zapłodnieniu ulegnie 1 komórka jajowa i się podzieli, następuje to najczęściej w trakcie "wylęgania" się zarodka przed implantacją, to będa bliźniaki jednojajowe (zawsze jednej płci). Im wcześniej nastąpi podział tym większe szanse na 2 owodnie i kosmówki. Tylko ok. 10% bliźniat jednojajowych ma 2 owodnie i 2 kosmówki, zdecydowana większość ma 1 kosmówkę (łożysko) i 2 lub 1 owodnię.

 

[milla76]

Dzięki Dziewczyny za wyjaśnienia, w moim przypadku był to transfer, właśnie dwóch zarodków, więc najprawdopodobniej rozwijają się dwa różne. Chociaż wiem, że jest minimalne prawdopodobieństwo, że jeden się nie przyjął, a z jednego rozwinęły się dwa zarodki. Wszystkiego mam nadzieję dowiedzieć się na początku listopada, kiedy umówię się na usg połówkowe.
Paolka808 trzymam kciuki za dobre wyniki wagi na usg. Jeszcze pewnie zapasu trochę mają, skoro tak brykają u Ciebie w brzuszku. Na koniec to chyba jest straszna ciasnota. Dla dwójeczki w standardowym m-1
Ciekawa jestem jak to u mnie będzie. Czy brzuch wytrzyma a przede wszystkim skóra na nim. W poprzedniej ciąży rozstępy łaskawie mnie ominęły, teraz już w takie cuda nie wierzę. Czekam tylko kiedy pierwsze się pojawią. A jak było u Was??

 

[gotadora]

Gotadora - cudne te twoje szkrabki :-) i takie maleńkie :-)
Rachel - gratulacje dla szczęśliwej mamusi a dla maluszków zdrówka. Waga imponująca, a wyglądają przesłodko :-)
Julianna - no Kluski z nich niezłe i to na mym cycu wychodowane :-) a ja 51 kg i każdy robi wielgachne oczy.
Gotadora - pojazd będziesz polecać jak już trochę powozisz z zawartością ;-) Tako generalnie fajny wózek, ale jak ktoś ma dom, wózek trzyma w garażu albo innym wiatrołapie i używa wózka do spacerów, bo do sklepu raczej nie wejdziesz. Najbardziej bałam się gondol - ale 6 miesięcy minęło i dalej się mieścimy, jeszcze ze 2-3 tygodnie damy radę. A potem trzeba będzie się przerzucić na wersje spacerową. A jeśli chodzi o foteliki wpinane w stelaż, to używaliśmy raptem kilka razy. W trosce o kręgosłupy maluchów woziliśmy ze sobą gondole. Z resztą wpięcie gondoli jest dużo prostsze i szybsze niż zabawa z adapterami ;-)

Lilonka :-) wszystko się zgadza odnośnie wózka, ale ja go kupiłam dla wygody maluszków, nie do wypraw na zakupy. Mieszkam w małej miejscowości, więc do żadnych marketów nie chodzę, w domu również trzymamy go w miejscu, gdzie nikomu nie przeszkadza. Składanie i rozkładanie wózka już mogę śmiało powiedzieć,że jest bardzo łatwe. Nie potrzeba adapterów jeśli chodzi o zamianę gondoli z fotelikami. Ale faktycznie jeśli ktoś mieszka w bloku lub wysoko to nie polecam, bo problem gdzie go trzymać.

 

[Julianna*]

Rachel gratulacje! Ja też już chce takie bąbelki :-):-)

Justyna Maja z kolei urodziła się mała (2850g) i cały czas jest na 9 centylu i wygląda jakby miała rok

Mila tak, możliwość przekładania gondoli to fajna sprawa, mi tego w moim wózku brakowało właśnie, a Maja na słońce reagowała wrzaskiem

Ja jutro mam wizytę i denerwuję się...