Ciąża bliźniacza

[Agnieszkaaa1]

Dziewczyny, w którym tygodniu poznaliście płeć maluszków ?Mam wizytę 15+6 (w ten czwartek ) i tak się zastanawiam czy jest szansa ze już będzie widać

Ja się dowiedziałam w 17 tygodniu. Lekarz był pewny na 100%,że dwa chlopaki Sama też nie miałam wątpliwości, patrząc na USG.

 

[Olga.K]

Ja się dowiedziałam w 20tc wcześniej lekarzowi jakoś nie było po drodze to sprawdzać, a i ja nie nalegałam

 

[Martaem1983]

Ja się dowiedziałam w 20tc wcześniej lekarzowi jakoś nie było po drodze to sprawdzać, a i ja nie nalegałam

Ehh, jedyne co pozostaje to uzbroić się w cierpliwość

 

[Olga.K]

Ehh, jedyne co pozostaje to uzbroić się w cierpliwość

Podejrzewam, że tak
W moim przypadku ten czas został znacznie przedłużony. Bo jakby się dopatrzeć, to już na pierwszych prenatalnych było widać (nawet na zdjęciach widać ładnie), ale powiedziałam wtedy pani doktor, że chcę usłyszeć jedynie o stanie zdrowia dzieci, płeć była dla mnie drugorzędną rzeczą i tak też postąpiła.

 

[MamaRadka]

Ehh, jedyne co pozostaje to uzbroić się w cierpliwość

wszystko zależy od ułożenia maleństwa i sprzętu. W pierwszej ciąży synek chował się do długo. Dopiero w 28 tygodniu pokazał co ma między nogami

 

[Martaem1983]

Podejrzewam, że tak
W moim przypadku ten czas został znacznie przedłużony. Bo jakby się dopatrzeć, to już na pierwszych prenatalnych było widać (nawet na zdjęciach widać ładnie), ale powiedziałam wtedy pani doktor, że chcę usłyszeć jedynie o stanie zdrowia dzieci, płeć była dla mnie drugorzędną rzeczą i tak też postąpiła.

Nie ni wiadomo ze najważniejsze zdrówko maluchów. Mi pani dr od prenatalnych mówiła ze s 16 tyg będzie widać wiec tak sobie po cichutku mysle ze może jutro na wizycie moja pani dr coś ujrzy ( ona tez wykonywała kiedyś prenatalne), ale na spokojnie podchodzę bo jak mam wiedzieć na 70% procent to to zadna informacja bo wiadomo ze wszystko może się zmienić

 

[Olga.K]

Nie ni wiadomo ze najważniejsze zdrówko maluchów. Mi pani dr od prenatalnych mówiła ze s 16 tyg będzie widać wiec tak sobie po cichutku mysle ze może jutro na wizycie moja pani dr coś ujrzy ( ona tez wykonywała kiedyś prenatalne), ale na spokojnie podchodzę bo jak mam wiedzieć na 70% procent to to zadna informacja bo wiadomo ze wszystko może się zmienić

otóż to.. a nie masz jakichś przeczuć ? Bo ja od razu wiedziałam, że to panowie będą i pamiętam, jak poszłam na te badania prenatalne i bałam się, żeby babeczka nie powiedziała, że to dziewczynki od samego początku miałam przeczucie

 

[Shinden]

otóż to.. a nie masz jakichś przeczuć ? Bo ja od razu wiedziałam, że to panowie będą i pamiętam, jak poszłam na te badania prenatalne i bałam się, żeby babeczka nie powiedziała, że to dziewczynki od samego początku miałam przeczucie

prawda? Ja też miałam swój przeczuć w głowie. Wiedziałam, że to będzie chłopiec i dziewczynka. Chłopiec miał być na bank, bo przed tym zanim wiedziałam, że jestem w ciąży przyszedł się dogadać co do warunków życia u nas A dziewczynka... No, ona była oczywistością, jakby była zaklepana i już I nawet sama sobie imię wybrała Jak ktoś mnie pyta: ale, że niby jak?! Odpowiadam: nie wiem!

 

[Martaem1983]

otóż to.. a nie masz jakichś przeczuć ? Bo ja od razu wiedziałam, że to panowie będą i pamiętam, jak poszłam na te badania prenatalne i bałam się, żeby babeczka nie powiedziała, że to dziewczynki od samego początku miałam przeczucie

Hehe, wiesz co nie mamale! Jeśli sugerować się zabobonami No to od początku ciąży mam ogromna ochotę na słodycze, w ogóle wszystko co słodkie. Zero śledzi czy kapusty czy ogórków. A to niby wskazuje ze dziewczynki

 

[Shinden]

jeszcze raz